Reklama

Kościół

„Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka…” – 18. Ogólnopolska Pielgrzymka Osób w Kryzysie Bezdomności

Doświadczyli straty bliskich, głodu i utraty dachu nad głową. Dziś na Jasną Górę przybyła 18. Ogólnopolska Pielgrzymka Osób w Kryzysie Bezdomności, pod hasłem „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka…”. Ponad 800. uczestników wysłuchało świadectwa nawróconego, trzykrotnego olimpijczyka Grzegorza Kleszcza, a także zjednoczyło się na wspólnej Eucharystii, której przewodniczył częstochowski biskup pomocniczy Andrzej Przybylski.

[ TEMATY ]

bezdomni

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Miałam 4 lata, kiedy umarła moja siostra i babcia, mama zostawiła mnie później, gdy miałam 14 lat, ale pamiętam, że całe życie chorowała, a dom był w skrajnych warunkach i nie miałam co jeść. Od kilku lat mieszkam ze starszym bratem, mam tylko jego - to świadectwo Marysi, 21 letniej Częstochowianki. Dziewczyna opowiadała, że po stracie najbliższych lekiem na samotność dla niej okazał się alkohol i narkotyki. - Nie chcę wrócić do tamtego życia. Wiem, że mam problem z używkami, ale robię wszystko, żeby się wyleczyć. Uczę się lubić siebie i już nie chcę tracić tych, którzy są obok mnie - mówiła i dodała, że teraz pragnie być świadectwem dla innych i powiedzieć im, że „Każdy w życiu może powiedzieć STOP i zacząć od nowa”.

Historia Marysi i jej brata zakończyła się szczęśliwie, bo pojawili się ludzie, którzy obdarzyli ich troską i miłością, dali zalążek szczęśliwej rodziny, niestety nie każdy ma tyle szczęścia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

S. Milena Banach ze Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa, która pomaga osobom bezdomnym i potrzebującym w arch. częstochowskiej zaznaczyła, że najgorsza w dzisiejszych czasach jest obojętność na ludzką tragedię. - Najważniejsze to zauważyć człowieka siedzącego na ławce i zwiniętego w kłębek, szczególnie teraz kiedy jest zimno. Czy tak trudno jest nam kupić mu gorącą herbatę? Myślę, że to jest takie bolesne i trudne, kiedy człowiek umiera w parku, bo każdy przechodził alejkami obojętnie. Była sytuacja, gdzie człowiek nie zdążył dojść do ogrzewalni, przewrócił się i zamarzł - opowiadała siostra.

Zauważyła, że zbyt szybko oceniamy innych i za nim wydamy wyrok powinniśmy patrząc na człowieka wejść w głębię jego problemu.

Ryszard z Rzeszowa był managerem imprez estradowych jak opowiadał przez lata żył w stresie i w biegu, gdy zachorował stracił nie tylko zdrowie, ale też pracę i wtedy popadł w długi i używki. -Nie jestem bezdomnym, bo mam swój mały domek i choć, gdy pada deszcz to śpię pod parasolką to doceniam, że mam coś swojego - powiedział mężczyzna. Dodał, że bezdomni są nie widoczni dla ludzi i systemów politycznych. - Chciałbym, żeby ludzie mieli otwarte oczy i uszy. Patrzyli sercem na bezdomnych, bo los nie wybiera i każdy może znaleźć się w złym miejscu i czasie - apelował Ryszard.

Reklama

- Cieszę się, że mogłem przyjechać do Matki Bożej. Dla nas to bardzo ważne, że możemy być tutaj grupą, to daje wiele radości. Dzięki temu, że odnalazłem Boga to moja bezdomność nabrała sensu, a noclegowania stała się namiastką domu - podkreślił Tadeusz z Dąbrowy Górniczej.

Podziel się cytatem

Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją i świadectwem Grzegorza Kleszcza, trzykrotnego olimpijczyka z Sydney (2000), Aten (2004) i Pekinu (2008).

- Od samego początku towarzyszyło mi uzależnienie, natomiast dyscyplina sportowa nie pozwoliła mi się w nim rozwinąć, ale gdzieś w przerwach między dużymi zawodami pogrążałem się jeszcze bardziej. Czas ciężkiej pracy rekompensowałem sobie różnymi używkami. Kiedy skończyłem zawodowo uprawiać sport otworzyły się wrota do przepaści. Przestałem i nawróciłem się dzięki Bogu, to Jemu zawdzięczam to, że uwolniłem się od alkoholu i narkotyków - opowiadał były olimpijczyk.

Zauważył, że tam, gdzie kończą się ludzkie możliwości i nadzieja i gdy już myślimy, że sięgnęliśmy dna - to Bóg nie powiedział jeszcze ostatniego zdania. On może nas wyrwać z każdej przepaści, tylko musimy dać Mu szansę.

Reklama

- O osobach bezdomnych, mówimy, że są to ludzie niewidzialni i bardzo często się ich wstydzimy. Caritas Polska zajmuje się wszystkimi, którzy tej pomocy potrzebują, realizuje konkretne programy np. „Trochę ciepła dla bezdomnego”, a także prowadzi specjalne ośrodki, tysiące jadłodajni, łaźni i noclegowni - opowiadał ks. Marcin Iżycki. Dyrektor Caritas Polska zwrócił uwagę, że najwięcej osób potrzebujących jest w dużych miastach i szczególnie w okresie jesienno-zimowym, dlatego członkowie organizacji starają się otaczać ich w tym czasie szczególną troską i apelują, by informować specjalne służby o osobach zagrożonych wychłodzeniem czy potrzebujących pomocy, bo dzięki temu można zapobiec wielu tragediom.

Ks. Marek Bator, dyrektor Caritas Archidiecezji Częstochowskiej zauważył, że hasło tegorocznej pielgrzymki „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka…” zwraca uwagę nie tylko na ubóstwo materialne, ale przede wszystkim ubóstwo uczuciowe. - Przestrzeni ubóstwa jest bardzo dużo i nie możemy powiedzieć, że mając mieszkanie, dom i samochód osiągnęliśmy szczyt doskonałości. Chodzi również o ubóstwo, które jest w rodzinach, czyli ubóstwo uczuciowe, dialogowe i brak wspólnoty stołu - tłumaczył dyrektor i dodał, że ubożsi stajemy się, ponieważ wyzbywamy się miłości do Boga, który jest antidotum na wszystko.

Z uczestnikami 18. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Osób w Kryzysie Bezdomności modlił się częstochowski biskup pomocniczy Andrzej Przybylski. - Bezdomny może dostać dużo rzeczy, a wcale nie czuć się obdarowanym, bo każdy potrzebuje czasu, rozmowy, zrozumienia i przyjaźni. To jest prawdziwa wartość, dlatego pomagaj, idź z konkretną materialną pomocą, ale nigdy nie odwracaj twarzy od potrzebującego, bo możesz dać mu wszystkie bogactwa, ale z taką miną, że upokorzysz drugiego człowieka i jeszcze bardziej wprowadzisz go w poczucie braku godności - powiedział w kazaniu biskup Andrzej Przybylski. Częstochowski biskup pomocniczy zauważył, że nie tylko bogaci mają pomagać bezdomnym, ale żeby też oni sobie nawzajem pomagali. - Pomagajcie sobie wzrokiem pełnym miłości i dobroci. Niech wszyscy Polacy nie patrzą na siebie ze złością i wyższością, ale, żeby każdy z nas patrzył na siebie z przebaczeniem - podkreślił kaznodzieja. Dodał, że każdy powinien mieć kogoś, kto spojrzy na niego z miłością, dlatego zachęcał, aby każdy patrzył w oczy Jezusowi i Maryi, bo Oni są Tymi, którzy zawsze zrozumieją.

Z badania przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że w Polsce żyje ponad 30 tys. osób w kryzysie bezdomności. Natomiast organizacje pomocowe na podstawie wieloletnich obserwacji zauważają, że osób bez dachu nad głową jest więcej.

2023-11-11 16:55

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Badania liczby osób bezdomnych

W nocy z 27 na 28 stycznia br., w godz. 19-6 rano, w Częstochowie odbyło się badanie liczby osób bezdomnych, które było realizowane w ramach badania w województwie śląskim. W naszym mieście przeprowadzał je Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, który koordynuje badania, przy współdziałaniu wszystkich członków Partnerstwa Lokalnego na rzecz przeciwdziałania bezdomności w mieście Częstochowa, w skład którego wchodzą m.in.: Straż Miejska, Policja, organizacje pozarządowe, streetworkerzy, służby PKP, centra integracji społecznej, spółdzielnie mieszkaniowe, placówki służby zdrowia w tym oddziały SOR i ZOL-e, Areszt Śledczy, placówki lecznictwa odwykowego oraz Izba Wytrzeźwień.
CZYTAJ DALEJ

Bluźniercza dewastacja figurki św. Tereski w Swobnicy

2025-04-07 12:32

[ TEMATY ]

dewastacja

figurka

św. Tereska od Dzieciątka Jezus

Swobnica

Salezjanie - Facebook

Dewastacja figurki św. Tereski od Dzieciątka Jezus przy parafii pw. św. Kazimierza w Swobnicy

Dewastacja figurki św. Tereski od Dzieciątka Jezus przy parafii pw. św. Kazimierza w Swobnicy

Kolejny atak na miejsce kultu w Polsce. Tym razem wandale dokonali dewastacji figurki św. Tereski od Dzieciątka Jezus przy parafii pw. św. Kazimierza w Swobnicy.

O bluźnierczym napadzie poinformowali Salezjanie na profilu internetowym parafii.
CZYTAJ DALEJ

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w rocznicę śmierci Jana Pawła II 

2025-04-08 12:15

[ TEMATY ]

Giewont

Karol Porwich/Niedziela

Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego ukarała mandatami po 500 zł dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II - 2 kwietnia o godz. 21.37 – rozświetliły krzyż na Giewoncie - dowiedziała się PAP. W tym celu dwóch mężczyzn na szczyt wyniosło lampy akumulatorowe.

Rozświetlenie krzyża w hołdzie papieżowi Polakowi zostało zapoczątkowane w 2005 roku, w dniu pogrzebu Jana Pawła II. Jak co roku, także tym razem poświata ze szczytu była dobrze widoczna z Zakopanego i wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców oraz turystów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję