Reklama

Kochane życie

Pielgrzymka życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaglądam do mojej redakcyjnej poczty. „Miło wspominam pielgrzymkę do Rzymu na beatyfikację Jana Pawła II” - napisał Pan Krzysztof z Cieszyna. I dodam tylko, że nie on jeden przysłał nam sprawozdanie z takiej podróży. „W piątek, w Padwie, modlitwa przy grobowcu św. Antoniego, w kaplicy polskiej, i Msza św. przy głównym ołtarzu. Popołudnie i nocleg nad Adriatykiem, w Rimini. Sobota - to trzy sanktuaria: Loreto - z domkiem Matki Bożej, Lanciano - z relikwiami Ciała i Krwi Chrystua, Manopello - z chustą z bisioru, na której znajduje się oblicze naszego Pana w chwili Zmartwychwstania, jeszcze ze śladami Męki, ale z oczami już otwartymi. W święto Miłosierdzia Bożego od północy jesteśmy blisko Placu św. Piotra. Śpię w śpiworze. Spowiadam się. Na telebimie oglądam uroczystość beatyfikacyjną. Przyjmuję Komunię św. W autokarze odmawiamy cały Różaniec. Następnego dnia jesteśmy już w domu”.
Pozwoliłam sobie zacytować ten może przydługi fragment listu Pana Krzysztofa. Sam list jest oczywiście jeszcze dłuższy. Chciałam w ten sposób nawiązać w ogóle do pielgrzymek jako sposobu na spędzanie wolnego czasu. Pielgrzymka to podróż z celem. Tym celem, ale tylko celem pośrednim, jest jakieś miejsce święte. Bo tak naprawdę jest to wędrówka do Pana Boga. A różni święci są tylko naszymi pośrednikami, drogowskazami. Piesze pielgrzymki są nieodłącznie związane z obrazem polskiego katolicyzmu. Trwają one kilka lub kilkanaście dni i są właściwie takimi rekolekcjami w drodze. U nas, w kraju, na przykład tradycja pielgrzymowania na Jasną Górę sięga początków sanktuarium w Częstochowie, które w krótkim czasie stało się jednym z najbardziej popularnych miejsc pielgrzymkowych, szczególnie gdy rosła sława o cudach zdziałanych za pośrednictwem Matki Bożej Częstochowskiej. Już na początku XV wieku król Polski Władysław Jagiełło pisał do papieża Marcina V: „Miejsce to utrzymuje się jedynie z jałmużny pielgrzymów oraz doznaje wsparcia z napływu ludzi, których mnóstwo zbiega się do owego kościoła w nadziei zbawienia”. W naszych czasach to pielgrzymowanie nasiliło się wraz z wyborem kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Zwiększa się również udział pielgrzymów spoza Polski.
Szukamy też nowych kierunków. Niedługo na nasze ekrany - jak czytałam w prasie - wejdzie nowy film poruszający tematykę wojny, miłości i przebaczenia, w którym jednym z głównych bohaterów jest św. Josemaría Escrivá, założyciel Opus Dei. Myślę, że wiele osób się tym zainteresuje, by skonfrontować swoje wyobrażenie na temat Opus Dei po innych filmach. Tym bardziej że jego reżyser (Roland Joffé) nakręcił takie hity, jak „Misja” i „Pola śmierci”. Miejscem związanym ze św. Escrivą jest sanktuarium maryjne w Torreciudad, w Hiszpanii. Jak się dobrze rozpędzimy, to może i tam uda się dojechać. To tylko 3,5 godziny od Barcelony!

Felietony Elżbiety Nowak można usłyszeć w Programie I Polskiego Radia, a w niedziele - w „Familijnej Jedynce”, gdzie autorka dyżuruje przy radiowym telefonie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Ten, który umiłował Słowo

Niedziela Ogólnopolska 39/2016, str. 30

[ TEMATY ]

wspomnienia

Św. Hieronim/Lucas van Leyden

Św. Hieronim

Św. Hieronim

30 września w liturgii wspominamy św. Hieronima (347-420). To doktor Kościoła zachodniego. To człowiek, bez którego tytanicznej pracy być może nie byłoby kultury europejskiej

Najbardziej znane powiedzenie św. Hieronima: „Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa”, bywa często przytaczane, cytuje je nawet Sobór Watykański II w konstytucji „Dei verbum” (nr 25). Ten święty żyjący na przełomie IV i V stulecia był znany ze swojego porywczego temperamentu, ale i wielkiej pokory. Był niedościgłym erudytą władającym wieloma językami w mowie i piśmie, m.in. znał hebrajski i grecki – w pierwszym z nich w przeważającej mierze napisano Stary Testament, a w drugim Nowy.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z ojciem Pio - tajemnice chwalebne

2025-09-30 20:50

[ TEMATY ]

różaniec

św. Ojciec Pio

Agata Kowalska

Różaniec był ulubioną modlitwą Ojca Pio, a jego koronkę miał zawsze przy sobie. W dzień nosił go zawieszony na pasku przy habicie lub trzymał w ręce. Gdy kładł się spać do łóżka, dwa różance umieszczał pod poduszką po jednym z każdej strony, a trzeci okręcał wokół nadgarstka.

FRAGMENT KSIĄŻKI [KLIKNIJ]: "Różany ogród Maryi. Modlitwa różańcowa z Ojcem Pio". Wydawnictwo Serafin . DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję