Mieszkańcy Kalisza wyszli 19 sierpnia na ulice miasta, aby powitać powracających z Jasnej Góry pątników 384. Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej i 30. Diecezji Kaliskiej.
Przy kościele św. Gotarda w Kaliszu do grupy pątników dołączył biskup kaliski Damian Bryl, który przeszedł z pielgrzymami do Narodowego Sanktuarium św. Józefa. W drodze mieszkańcy Kalisza obdarowywali pielgrzymów kwiatami. Powracających pątników do kaliskiej bazyliki wprowadziła orkiestra dęta z Koła, która przybyła do stolicy diecezji kaliskiej w ramach Letniej Akademii Instrumentów Dętych Blaszanych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pielgrzymi pokłonili się św. Józefowi, a potem uczestniczyli we Mszy św. pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla.
W homilii celebrans wyraził radość, że mimo pandemii pątnicy podjęli trud pielgrzymowania. – Ta pielgrzymka i wasz trud, wasze zmaganie, żeby pójść i wrócić jest ważne dla całego Kościoła i dla naszej diecezji, bo przecież jeżeli 1520 osób modli się, uczestniczy w Eucharystii, podejmuje różne dzieła pokutne, odmawia sobie różnych rzeczy, rezygnuje z urlopu, aby poświęcić ten czas Panu Bogu jest to wielka sprawa dla całej naszej diecezji – stwierdził bp Bryl.
Reklama
Akcentował, że pielgrzymi dobrem promieniowali w drodze. - To dobro, które działo się na pielgrzymkowej trasie tu promieniuje na nas wszystkich. Chciałbym każdemu z was bardzo podziękować najpierw za odwagę, że chcieliście iść, za determinację, że w tym niełatwym czasie jednak ruszyliście, a potem za cały wysiłek tego czasu. Dziękuję wam także za to, że byliście dla wielu ludzi świadectwem to znaczy przypomnieniem, że Pan Bóg jest dla nas ważny i jest blisko nas – powiedział kaznodzieja.
Zaprosił pielgrzymów do refleksji nad pielgrzymką wskazując na trzy słowa: pamiętajcie, idźcie, opowiadajcie.
- W doświadczeniu wiary bardzo ważna jest pamięć. Pamiętajcie o tym, co przeżyliście, czego doświadczyliście, ale przede wszystkim pamiętajcie o tym, jak Pan Bóg błogosławił wam w tym czasie. Pamiętajcie o tym, jak Pan Bóg do was przyszedł, jak was dotknął, może coś ważnego pomógł wam zrozumieć – mówił duchowny.
Zaznaczył, że pielgrzymka przypomina, że życie człowieka jest drogą. - Chciałbym prosić, żebyście nie zapomnieli, że jesteście pielgrzymami, że idziemy do Pana. Pielgrzym wie dokąd idzie i kogo chce spotkać u kresu swojego pielgrzymowania. Zadbajcie o to, żeby iść do tego, który czeka na końcu drogi – podkreślał biskup kaliski.
Zachęcał wiernych, aby opowiadali innym o pielgrzymce. – Opowiadajcie innym o tym co przeżyliście w drodze, jak spotkaliście Pana Boga. Szukajcie słów i sposobów, aby dotrzeć do bliźnich. Opowiadanie o tym, co przeżyliście jak doświadczyliście Pana Boga może być dla wielu zapraszające, poruszające i otwierające. Wasze świadectwo jest bardzo ważne. Bardzo proszę nie zatrzymujcie wszystkiego dla siebie. Opowiedzcie jak blisko jest Bóg, jak dobry jest nasz Pan, jak On przychodzi i nie pozostaje obojętny na to, co się z nami dzieje – przekonywał bp Bryl.
W tegorocznej pielgrzymce na Jasną Górę w 22 grupach uczestniczyło 1520 pielgrzymów, w tym 36 kapłanów, 1 diakon, 15 kleryków i 4 siostry zakonne. W grupie rowerowej Akcji Katolickiej Diecezji Kaliskiej pielgrzymował bp Łukasz Buzun.
Hasłem tegorocznej pielgrzymki były słowa: „Józefie weź Maryję i Dziecię do siebie”. Kierownikami pielgrzymki byli ks. Rafał Grzęda i ks. Szymon Rybak, a ojcem duchownym – ks. Daniel Zarębski. Przez cały czas pielgrzymom towarzyszyli duchowo diecezjanie skupieni w grupie złotej w liczbie 140 osób.