Reklama

Słowo pasterza

Słuchanie słowa Bożego wczoraj i dziś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przeżywamy kolejną niedzielę w naszym życiu. W kościele jesteśmy razem przed Bogiem. Sprawujemy najświętszą i najważniejszą czynność, jaką możemy tu, na ziemi, spełniać: sprawujemy Eucharystię. Ważniejszej czynności w dniu dzisiejszym nie będzie. To jest szczyt dzisiejszego dnia, szczyt każdej niedzieli, szczyt każdego święta.
To, co dziś i w każdą niedzielę czynimy, jest podobne do tego, o czym mówią teksty biblijne. Była w nich mowa o czytaniu i słuchaniu słowa Bożego. W pierwszej perykopie biblijnej, wyjętej z Księgi Nehemiasza, przypomniano nam, jak wielka rzesza ludzi słuchała słów Bożych na placu przed Bramą Wodną w Jerozolimie: „I czytał z tej księgi na placu przed Bramą Wodną od rana aż do południa w obecności mężczyzn, kobiet i tych, którzy rozumieli, a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa... Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie... Cały lud płakał, gdy usłyszał słowa Prawa” A więc było to wielkie spotkanie ludzi ze słowem samego Boga, czytanym z Biblii. Podziwiamy postawę tamtych słuchaczy.
Podobnie było i w Nazarecie, w mieście, w którym Jezus się wychowywał. W dzień świąteczny przyszedł Jezus do świątyni, do synagogi. Podano Mu księgę proroka Izajasza i czytał, a po odczytaniu tekstu wygłosił bardzo krótką homilię: „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli”. My dzisiaj też w kościele czytaliśmy księgę Pisma Świętego. Pytamy najpierw: czym jest słowo Boże? Jest mową Boga do nas i dlatego jest zawsze prawdziwe i aktualne. Bóg nigdy nie kłamie. To ludzkie słowa często są kłamliwe i przez to zatruwają ducha ludzkiego. Boże słowo jest zawsze prawdziwe, dlatego jest zawsze godne przyjęcia.
Słowo Boże jest skuteczne. To sprawia i to powoduje, co ogłasza. Kiedy Bóg mówi: „Niech się stanie”, to powołuje coś do istnienia. Gdy Bóg powiedział: „Niechaj się stanie światłość!” - stała się światłość. Gdy Bóg rzekł: „Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba” - powstały: słońce, księżyc i gwiazdy. Gdy Bóg powiedział: „Niechaj ziemia wyda istoty różnego rodzaju...” - zaistniały rożnego rodzaju istoty żyjące. Gdy Chrystus powiedział nad grobem swego przyjaciela: „Łazarzu, wyjdź na zewnątrz!” - Łazarz wyszedł. Gdy Chrystus wyrzekł: „Młodzieńcze, tobie mówię wstań!” - zmarły usiadł i zaczął mówić.
Słowo Boże zbawia. Kiedy Chrystus powiedział: „Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy”, a potem: „Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!”, chory „wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich”. Gdy Chrystus z krzyża powiedział do łotra po prawicy: „Dziś ze Mną będziesz w raju” - dobry łotr został oczyszczony z występków i wprowadzony do nieba. Kiedy dziś Chrystus powiedział ustami kapłana: „To jest bowiem ciało moje, które za was będzie wydane” - wówczas biała hostia stała się Ciałem Pańskim. Słowo Boże niesie nam wyzwolenie. Kto przyjmie więc słowo Boże i będzie żył według niego, ten będzie wyzwolony, będzie naprawdę wolny. Słowo Boże także pociesza, upomina, przestrzega. Słowo Boże również jednoczy ludzi.
Słowo Boże winniśmy najpierw pilnie poznawać. Poznajemy je tu w kościele, gdy słuchamy. Poznajemy na rekolekcjach. Poznajemy w prywatnej lekturze Pisma Świętego. I tu trzeba sobie postawić pytanie: Jak staram się poznawać słowo Boże, jak słucham go w kościele? Gdzie w moim domu leży Pismo Święte? Kiedy ostatni raz je czytałem? Czy w ogóle biorę do ręki tę świętą Księgę? Roman Brandstaetter w książce „Krąg biblijny” wspomina, z jakim pietyzmem była traktowana Biblia w jego domu. Nie trzeba było jej szukać. Leżała na stole. Gdy dziadek miał ją wziąć do ręki - mył ręce. Tenże dziadek powiedział pewnego razu do wnuka: „Będziesz tę książkę nieustannie czytał, a gdy się zestarzejesz, to się przekonasz, że wszystkie książki, które przeczytasz, wszystkie książki na świecie, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi”. Czy nosimy taka pewność w naszych sercach? Czy tak właśnie myślimy o tej Świętej Księdze?

Oprac. A. Bugała

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji Mszy Świętych

2025-04-13 13:38

[ TEMATY ]

Watykan

dekret

dyscyplina intencji

Mszy Święte

BP KEP

Dykasteria ds. Duchowieństwa wydała dekret ws. dyscypliny intencji Mszy Świętych. Dekret został zatwierdzony przez Ojca Świętego Franciszka, w dniu 13 kwietnia 2025 roku, w Niedzielę Palmową. Papież nakazał ogłoszenie dekretu i ustalił, że wchodzi on w życie w dniu 20 kwietnia 2025 roku, w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego. Dekret podpisał kard. Lazzaro You Heung-sik, prefekt Dykasterii ds. Duchowieństwa.

Publikujemy robocze tłumaczenie fragmentu zawierającego przepisy zawarte w Dekrecie Dykasterii ds. Duchowieństwa ws. dyscypliny intencji Mszy Świętych. Oficjalne tłumaczenie całego dekretu zostanie wkrótce opublikowane w polskim wydaniu L’Osservatore Romano:
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Leszek Bajorski

2025-04-14 11:43

Karol Porwich/Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Najpobożniejsza dziewczyna w parafii - bł. Karolina Kózkówna

2025-04-14 21:04

[ TEMATY ]

bł. Karolina Kózkówna

Mat.prasowy

Bł. Karolina Kózkówna

Bł. Karolina Kózkówna

Zgłębiając publikowane teksty kaznodziejskie o bł. Karolinie Kózce, można dojść do stwierdzenia, że niejednokrotnie głosiciele starali się w swoich kazaniach znaleźć klucz albo klucze w postaci słów, określeń, wyrażeń, które stawały się zwornikami w przybliżaniu postaci błogosławionej, jej życia i drogi do świętości. Niewątpliwie takimi słowami, wyrażeniami-kluczami opisującymi bł. Karolinę Kózkę są wielorakie tytuły, jakie ją charakteryzują.

Co znamienne, wiele z nich funkcjonowało już za życia bł. Karoliny w świadomości jej współczesnych. Tytuły te bardziej odżyły w świadomości wiernych i zostały przekazane do współczesnych czasów jako „świadkowie” osobowości i świętości bł. Karoliny Kózki. W publikowanych kazaniach bardzo często pojawiają się odniesienia do świadków życia bł. Karoliny Kózki, którzy niejako na co dzień mieli możliwość obserwacji jej dążenia do świętości. Na tej kanwie pojawiły się bardzo szybko określenia – wyrażenia, jak: „Gwiazda ludu”, „prawdziwy anioł”, „najpobożniejsza dziewczyna w parafii”, „pierwsza dusza do nieba”, które były odzwierciedleniem jej dobroci, pobożności, uczynności, dobrego serca i otwartości na innych. To przekonanie o świętości bł. Karoliny Kózki wyrażone tytułami z czasów jej współczesnych także znajduje wyraz w przepowiadaniu kaznodziejskim.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję