Reklama

Polska

Kard. Nycz: obyśmy umieli zmartwychwstać z obojętności, podziałów i nienawiści

O modlitwę, abyśmy jako naród „potrafili zmartwychwstawać do nowego życia z obojętności, braku miłości, niepotrzebnych podziałów, a także czasem z nienawiści” – zaapelował kard. Kazimierz Nycz podczas sumy pontyfikalnej odprawionej w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela.

[ TEMATY ]

Wielkanoc

kard. Kazimierz Nycz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do śpiewanych tego dnia słów Psalmu „W tym dniu wspaniałym wszyscy się radujmy”, kard. Nycz wskazał, że prowadzą one do dwóch pytań: dlaczego i z czego mamy się cieszyć oraz co mamy czynić, rozumiejąc skutki i owoce zmartwychwstania Jezusa?

Zmartwychwstanie było aktem nadzwyczajnym i jednorazowym, rzutującym na całe życie świata i Kościoła. – A było takim dlatego, że Chrystus, który umarł i zmartwychwstał, był głęboko zjednoczony z Bogiem. Kiedy umarł, to zjednoczenie pozwoliło pokonać śmierć i dało zmartwychwstanie – tłumaczył hierarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odpowiedzią człowieka na zmartwychwstanie Jezusa jest wiara i chrzest – mówił dalej kardynał. Przypomniał, że i apostołowie, zanim stali się głosicielami Chrystusa, mieli problemy z uwierzeniem, że On prawdziwie zmartwychwstał. – To jest pociecha dla nas, ludzi wierzących, kiedy stajemy wobec prawdy, z której mamy się cieszyć. Pojąć trochę z tej tajemnicy, a przede wszystkim być dotkniętym łaską wiary – powiedział.

Jak to się ma do naszego życia? Jak to jest, że to jest wydarzenie uniwersalne, które nas dotyczy tu i teraz? – pytał dalej metropolita warszawski. Przypomniał zmarłego w tym roku wybitnego kaznodzieję ks. Mieczysława Malińskiego, który w krótkich formach kaznodziejskich na Wielkanoc wskazywał, że drogą do naszego zmartwychwstania jest uwierzenie, że prawdziwie zmartwychwstał Chrystus.

Kard. Nycz wskazał, że z kolei chrzest nie jest tylko zwykłą socjalizacją wejścia do wspólnoty Kościoła lub tylko obmyciem z grzechu pierworodnego, ale przemienieniem w nowe życie. Stajemy się w Chrystusie nowym stworzeniem. Chrzest jest zatem prawdziwie naszą śmiercią i naszym zmartwychwstaniem.

„W każdym z nas na chrzcie umiera stary człowiek po to, by się narodził nowy człowiek, nowe życie” – wskazywał kard. Nycz.

Pytanie, co czynić, kiedy już zrozumiemy skutki zmartwychwstania Jezusa dla naszego życia znajduje z kolei swoją odpowiedź w konieczności „szukania tego, co jest w górze”, tam gdzie mieszka Chrystus. – Nie bądźcie ciągle pochyleni nad ziemią i jej sprawami. W „tym, co w górze” mieści się wszystko to, co jest duchowe, dobre i piękne. Do tego jesteśmy zaproszeni – wyjaśnił kard. Nycz.

Reklama

Wskazał też, że tegoroczne Drogi Krzyżowe, począwszy od tej w Koloseum z udziałem papieża Franciszka, a skończywszy na miejscowej, warszawskiej, pokazały, że Droga Krzyżowa Jezusa trwa i dzieje się w naszym świecie, wśród ludzi. Także zmartwychwstanie jest ciągle potrzebne w naszym życiu, nawet jeśli ludzie odwracają się od Chrystusa.

„Zawstydzeni spuszczamy oczy, bo nie chcemy patrzeć na to, co wyrabia współczesny człowiek i świat” – powiedział kard. Nycz nawiązując do słów papieża Franciszka z Drogi Krzyżowej w Koloseum o wojnach, krzywdzie dzieci, prześladowaniach, dramatycznej sytuacji uchodźców.

- Ale mamy nadzieję, że zmartwychwstanie Chrystusa pozwoli nam w tych sprawach, czasem trudnych, powstać z martwych. Z nadzieją, że Kościół zostanie być może ostatnim głosem wołającego na pustyni, jeśli chodzi o wskazywanie na „to, co jest w górze” i że w życiu każdego z nas dobro zwycięży – podkreślił hierarcha.

Przykładem dobrego działania – wskazał - jest zaangażowanie w program „Rodzina rodzinie”, polegający na finansowym i modlitewnym wsparciu syryjskich rodzin, które ucierpiały na skutek wojny na Bliskim Wschodzie.

Zaapelował na koniec o modlitwę, abyśmy - każdy z osobna, ale i jako naród – „potrafili zmartwychwstawać z obojętności, z braku miłości, z niepotrzebnych podziałów, a także czasem z nienawiści; żebyśmy potrafili powstawać do nowego życia”.

2017-04-16 13:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dar pokoju

Niedziela Ogólnopolska 15‑16/2020, str. 68

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Adobe. Stock.pl

„O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do chwały? Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?” (Łk 24, 25-26. 32)

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję