Reklama

„ Rohayhu Paraguay!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kocham Paragway”. Słowa te to wyznanie o. Marka Wilka, franciszkanina, misjonarza, który od dwunastu lat pracuje w Ameryce Południowej, a minionego lata spędził trzy miesiące urlopu w rodzinnych stronach: Kosinie i Białobrzegach.
Paragwaj to państwo o powierzchni 407 km. Liczy 6 mln. mieszkańców. Jest to kraj dwujęzyczny, Paragwajczycy posługują się: hiszpańskim i oryginalnym, zachowanym językiem plemion indiańskich - guarani. Starsze pokolenie posługuje się tylko tym drugim językiem; o. Marek biegle włada oboma.
Paragwaj leży w sercu Ameryki Południowej. Jest państwem śródlądowym, od północy graniczy z Brazylią i Boliwią; od południa - z Argentyną. Panuje tam klimat subtropikalny. W lecie (grudzień - marzec) temperatura w niektórych regionach osiąga 500 C, zimą są wielkie opady deszczu - tzw. aquaceros - woda z niebios. Paragwajczycy nie znają śniegu. Duża wilgotność powietrza jest dla Polaka bardzo męcząca.
Główną religią w Paragwaju jest katolicyzm, ale na co dzień przesądy mieszają się z religią.
W Paragwaju pracuje 30 polskich misjonarzy.
W lutym 2001 r. franciszkanie konwentualni z prowincji krakowskiej przejęli opiekę nad parafią pod wezwaniem Narodzenia Matki Bożej w Guarambare, miasteczku położonym 30 km od stolicy Paragwaju - Assunccion. Odpowiedzialną funkcję proboszcza tej placówki powierzono o. Markowi Wilkowi.
Wraz z nim w Guarambare pracuje jeszcze dwóch Polaków - franciszkanów: Sebastian Tracz i Jacek Michno. Guarambare należy do nowo powstałej diecezji San Lorenzo, którą tworzy 1 mln. mieszkańców, a w której pracuje tylko 34 księży, 1 biskup.
Oprócz miasteczka Guarambare do parafii prowadzonej przez Polaków należy także 7 wiosek i kilkanaście kaplic dojazdowych. Parafia obejmuje terytorium 64 km i ponad 30 tys. mieszkańców.
Podstawowym zadaniem franciszkanów jest praca ewangelizacyjna, co wyraża się w służbie kultu, celebracji Mszy św. i organizowaniu życia chrześcijańskiego.
Drugim zadaniem jest katechizacja. W parafii Guarambare polscy misjonarze zorganizowali 14 punktów katechetycznych, w których Paragwajczycy przygotowują się do sakramentów. Wiele zajęć prowadzą katechiści, czyli osoby świeckie, wcześniej przygotowane do pracy przez misjonarzy.
W parafii prowadzone jest duszpasterstwo rodzin. Ludzie zrzeszeni są w wielu grupach takich jak: Ruch Rodzin Chrześcijańskich, Nowe Rodziny, Legion Maryi, Ruch Charyzmatyczny, Ruch Neokatechumenalny, III Zakon Franciszkański. Także duszpasterstwo rozwija się dzięki pomocy i zaangażowaniu ludzi świeckich, zrzeszonych w Radzie Duszpasterskiej i Radzie ds. Ekumenicznych, współpracujących z misjonarzami.
W Guarambare istnieje również szkoła, licząca 940 uczniów - od przedszkola do klasy maturalnej. Pracuje w niej 70 nauczycieli, a funkcję dyrektora pełni o. Marek Wilk. Uczniowie pochodzą z ubogich, wielodzietnych rodzin. Wielu z nich należy podziwiać za upór, samozaparcie, chęć „przebicia się”. „Młodzi bez przyszłości” - tak są określani. Rano sprzedają owoce, po południu przychodzą do szkoły, a za naukę muszą zapłacić. „Analfabetyzm jest ogromnym problemem Paragwaju, szkolnictwo - wielkim wyzwaniem” - mówi o. Marek. Przykładowo, spośród stu dzieci rozpoczynających naukę w szkole, kończy ją zaledwie pięcioro. Z książek dzieci i młodzież korzystają tylko w szkole, nikt z nich nie ma książek w domu.
Marzeniem o. Marka jest przyjazd do Polski grupy uczniów z „jego” szkoły, tworzących barwny i rozśpiewany zespół folklorystyczny.
Gdy w sierpniowy dzień, po trzech miesiącach urlopu w Polsce, o. Marek wracał do Paragwaju - kraju, który w szczególny sposób ukochał, niespodziewanie na lotnisku w Assunccion czekała na niego grupa mieszkańców Guarambare... I to jest z pewnością dowód na to, że w odległym zakątku świata o. Marek - polski misjonarz - jest potrzebny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

81‑letnia siostra

protokół

przyjaciółka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Radni bronią rozświetlania krzyża na Giewoncie

2025-04-28 11:00

[ TEMATY ]

Giewont

Agata Kowalska

Radni Powiatu Tatrzańskiego apelują o zachowanie corocznej tradycji rozświetlania krzyża na Giewoncie w godzinę śmierci Jana Pawła II. Proponują, aby w przyszłości to pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) oficjalnie zajęli się tym upamiętnieniem, skoro zabrania się tego ochotnikom czyniącym to od 20-lat.

Sprawa ma związek z wydarzeniami z 2 kwietnia br., kiedy w godzinę śmierci papieża Polaka – o 21:37 – dwie osoby rozświetliły krzyż na Giewoncie, kontynuując 20-letnią tradycję. W tym troku jednak strażnicy TPN ukarali ich mandatami po 500 zł, powołując się na przepisy chroniące przyrodę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję