Reklama

Niedziela Wrocławska

Mamy świadomość, kogo żegnamy

Ostatnie pożegnanie legendarnego duszpasterza ks. Stanisława Orzechowskiego było dokładnie takie, o jakie prosił w testamencie. Towarzyszyła mu podniosła atmosfera, ale nie pozbawiona radości.

Niedziela wrocławska 23/2021, str. I

[ TEMATY ]

ks. Orzechowski

pogrzeb kapłana

Redakcja Niedzieli Wrocławskiej

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył abp Józef Kupny

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjaciel i wykonawca testamentu „Orzecha” ks. Aleksander Radecki w homilii pogrzebowej mówił o istocie śmierci i pożegnań, a następnie skupił się na osobie „Orzecha”, którego znał od wielu lat. – Skąd płynie dziś nasz wewnętrzny pokój, pogodne twarze, wdzięczność w sercach, pełne nadziei pieśni i modlitwy na tym pogrzebie? Bo liczymy na niezgłębione miłosierdzie Boże, ale też mamy świadomość, kogo dziś żegnamy. I jesteśmy przekonani, że na dzień swojego przejścia do Domu Ojca był dobrze przygotowany! – powiedział ks. Radecki.

W dniu pogrzebu ks. Stanisława Orzechowskiego w kościele św. Wawrzyńca sprawowano dwie Eucharystie. Pierwszej przewodniczył bp Jacek Kiciński a drugiej – abp Józef Kupny. On też odprowadził zmarłego kapłana do grobu na cmentarzu św. Wawrzyńca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszej Mszy św., obok duchowieństwa i rodziny zmarłego, udział wziął premier Mateusz Morawiecki. Po Eucharystii miały miejsce świadectwa i podziękowania, które wygłaszali przedstawiciele różnych środowisk miasta. Msza św. pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego rozpoczęła się od odczytania postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy o pośmiertnym uhonorowaniu ks. Stanisława Orzechowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie przyjął brat księdza, Józef Orzechowski.

Reklama

Po Mszy św. na ulicy Bujwida uformował się kondukt pogrzebowy. Gdy trumnę wynoszono z kościoła, powitały ją spontaniczne oklaski. Orzech w czasie pielgrzymek tak właśnie dziękował innym za uczynione dobro – teraz w czasie pogrzebu zgromadzeni podziękowali jemu.

Na cmentarzu na zakończenie uroczystości podziękowania za wszelkie inicjatywy duszpasterskie i za towarzyszenie młodzieży złożył abp Józef Kupny. Metropolita wrocławski podkreśli, że Orzech dla pokoleń studentów był autorytetem, z którego słowem się liczyli i które cenili. – Byłeś dla nich pasterzem, byłeś dla nich ojcem, byłeś dla nich autorytetem. Miałeś w sobie wszystko, czego dzisiaj młodzi ludzie potrzebują. Będzie nam ciebie bardzo brakowało – powiedział hierarcha.

Zmarły 19 maja ks. Stanisław Orzechowski spoczął na cmentarzu św. Wawrzyńca przy ul. Bujwida we Wrocławiu. Chcąc trafić na jego grób, należy iść wejściem głównym i przy krzyżu skręcić w lewo.

2021-06-01 09:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orzechu, dziękujemy!

[ TEMATY ]

Orzech

ks. Orzechowski

Agnieszka Bugała

Weszłam dziś do małej, dusznej kaplicy na Bujwida. Dawno mnie tu nie było. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to piękne, polne kwiaty, które stały przed ołtarzem na drewnianych pniach. Następnie tłum ludzi, w tym studenci siedzący starym zwyczajem na czerwonym dywanie w czarne kropki. Nazwaliśmy go kiedyś „arbuzem”. Za chwilę rozbrzmiała pieśń do Ducha Świętego i rozpoczęła się jubileuszowa Msza Święta. Msza kapłana, który służy Bogu i ludziom od 55 lat!

–Tak na oko, to wszystkich Was znam – mówił do wiernych ks. Stanisław Orzechowski – Ze wszystkich rzeczy, które spotkały mnie na świecie, najlepszą jest Msza Święta. Cieszę się, że mogę w tej Mszy Świętej Was przygarnąć i polecić Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Patron ministrantów

Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.

Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: modlitwa nie jest prywatnym hobby

2025-11-26 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Adobe Stock

Dekret Dariusza zakazuje przez trzydzieści dni modlitwy do kogokolwiek poza królem. To klasyczna „religia państwowa”. Władza żąda znaku absolutnej lojalności. Daniel nie robi demonstracji. „Jak zwykle” otwiera okna ku Jerozolimie i trzy razy dziennie modli się do Boga. Właśnie ta spokojna wierność rytmowi przymierza staje się powodem oskarżenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję