Reklama

Wiadomości

W Indiach uruchomiono pierwszą studnię im. Doktor Wandy Błeńskiej

W Indiach uruchomiono pierwszą studnię im. Doktor Wandy Błeńskiej, lekarki i misjonarki zmarłej pod koniec ub. roku w wieku 103 lat. To ujęcie wody powstało w kolonii trędowatych w Puri, którą prowadził zmarły w 2006 r. o. Marian Żelazek, misjonarz i wielki przyjaciel dr Błeńskiej. Środki na budowę studni zostały zebrane w ramach akcji „Woda dla trędowatych”, którą zorganizowała poznańska Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podkreśla w rozmowie z KAI Justyna Janiec-Palczewska, wiceprezes zarządu Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio”, studnia to najpiękniejszy pomnik jaki mogłaby sobie wymarzyć dr Błeńska. - Codziennie będzie z niej korzystało około 300 mieszkańców wioski trędowatych. Będą to ludzie, których Pani Doktor najbardziej ukochała, chorzy na trąd, wykluczeni i najbiedniejsi – wyjaśnia.

Koszt budowy studni, a więc ujęcia wody wraz z filtrem, pompą oraz solarem zapewniającym prąd, to 18 tys. zł. Zadania nadzorowania budowy studni podjął się poznański podróżnik i wolontariusz fundacji Maciej Pastwa, który na własny koszt przebywa w Indiach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze 5 tys. zł pochodziło od rodziców podróżnika, Jadwigi i Kazimierza Pastwy, którzy w ten sposób postanowili uczcić pięćdziesiątą rocznicę swojego ślubu. - Od początku stycznia tego roku zaczęły napływać kolejne pieniądze. Do dzisiaj uzbieraliśmy blisko 60 tys. zł. Kwota ta pozwoli na wybudowanie aż czterech studni. Dwie pierwsze zaplanowaliśmy w kolonii w Puri, natomiast kolejne w kolonii trędowatych w Jeevodaya, gdzie od 26 lat pracuje polska lekarka dr Helena Pyz – tłumaczy Janiec-Palczewska.

Po ukończeniu budowy pierwszego ujęcia wody w Puri, w trakcie jest już budowa drugiego. Dwa kolejne w Jeevodaya powstaną w ciągu najbliższych tygodni. Nadal można wspomóc projekt ich budowy wpłacając dowolną kwotę na konto fundacji z dopiskiem „Woda”. Więcej na www.medicus.ump.edu.pl.

Dr Wanda Błeńska, lekarka i misjonarka, zmarła 27 listopada 2014 r. w Poznaniu w wieku 103 lat. Nazywana była „Matką Trędowatych”, poświęciła bowiem swoje życie służbie chorym, zwłaszcza na trąd, w latach 1951–1994 pracując wśród nich w Ugandzie. Tam prowadziła leprozorium w Bulubie, a obecnie centrum edukacyjne tamtejszego szpitala nosi jej imię: „Dr Blenska Training Center”. Zasługi lekarki i misjonarki zostały docenione m.in. przez Jana Pawła II, który nadał dr Błeńskiej Order Świętego Sylwestra – najwyższe odznaczenie przyznawane świeckim zaangażowanym w życie Kościoła.

Reklama

Dokładna liczba chorych na trąd na świecie nie jest znana. Dane statystyczne obejmują bowiem wyłącznie te osoby, które zgłosiły się do placówek medycznych czy ośrodków misyjnych. Szacunki Światowej Organizacji Zdrowia mówią jednak o 3 milionach chorych na całym świecie, z czego aż 70 proc. przypada na Indie.

Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” powstała w Poznaniu w 1992 r. Powołano ją w celu stworzenia profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata. Od samego początku swojego istnienia fundacja wspierała medycznie działania o. Mariana Żelazka w Indiach. Po jego śmierci w 2006 r. wolontariusze fundacji nadal jeżdżą do Indii, gdzie opatrują rany i służą swoją wiedzą medyczną chorym na trąd.

Fundacja organizuje m.in. wysyłanie do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz rozmaite akcje pomocowe: „Opatrunek na Ratunek”, „Puszka dla Maluszka”, „Ołówek dla Afryki” i „Pomoc dla dzieci z Afganistanu”.

2015-03-21 20:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Owoce Roku Wiary

Niedziela legnicka 29/2014

[ TEMATY ]

studnia

ARCHIWUM PARAFII

W liście apostolskim na Rok Wiary papież Benedykt XVI podkreślił, że Rok Wiary miał być okazją do składania świadectwa miłosierdzia. Takie właśnie świadectwo złożyła wspólnota parafialna parafii pw. Chrystusa Króla z Bolesławca. A było nim zebranie ofiar materialnych na budowę dwóch studni w Kamerunie. Ta inicjatywa zrodziła się podczas spotkania proboszcza ks. prał. Józefa Gołębiowskiego z ks. Władysławem Koziołem, misjonarzem Księży Oblatów Maryi Niepokalanej, który od 20 lat prowadzi posługę misyjną w północnym Kamerunie w Afryce. Pochodzący z Modłej (gmina Gromadka) misjonarz, gościł w naszej parafii w Tygodniu Misyjnym w  2013 r., co było okazją do zapoznania wiernych z problematyką misyjnej pracy duszpasterskiej w Kamerunie, w tym także z pilną potrzebą budowania nowych ujęć wodnych w tym kraju. Misjonarz zachęcał do wspierania budowy studni. Wówczas mówił m.in.: „Studnia jednoczy wszystkich. Najpierw przy pracy nad jej budową, później podczas czerpania wody”.
W maju br. do proboszcza parafii wpłynęła informacja o zakończeniu prac związanych z wykopem dwóch studni zlokalizowanych w miejscowościach Ouro Herde i Ourongarda na terenie parafii w Figuil w archidiecezji Garoua. Jest to diecezja rzymskokatolicka, która powstała w 1947 r. jako prefektura apostolska. Od 1953 r. była wikariatem apostolskim, a 2 lata później stała się samodzielną diecezją podniesioną do godności archidiecezji w 1982 r. Kościół północnokameruński, do którego należy wspomniana diecezja, liczy sobie 40 lat. Do jego zakładania i wzrostu przyczynili się polscy Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej, którzy pracują tam od 1970 r. Obecnie w Kamerunie pracuje 30 polskich oblatów, którzy prowadzą 16 misji.
Wraz z informacją o zakończeniu prac do proboszcza parafii dotarły podziękowania od mieszkańców PuroHerde, skierowane do wszystkich ofiarodawców wspólnoty pw. Chrystusa Króla w Bolesławcu za zaangażowanie się przy wykopie studni w ich miejscowości. Od tej pory blisko swoich mieszkań mają studnie z czystą wodą. Dzięki uzyskanej pomocy nie muszą szukać jej w oddalonych o 4 km innych miejscowościach. Z wybudowanej studni będzie mogła także korzystać niedawno wybudowana szkoła podstawowa. Miejscowość Ouro Herde zamieszkuje ok. 600 mieszkańców, którzy korzystają z tej studni. Z dobrodziejstwa czystej wody korzysta także zwierzyna hodowlana. Głębokość obu studni wynosi 11 m. W początkowej fazie budowy nie było większych trudności, jeżeli chodzi o prace wykopowe do głębokości 5-6 m, natomiast kilka metrów niżej natrafiono na grunt gliniasty, co stanowiło pewną przeszkodę technologiczną. Okazało się, że owa warstwa nie była gruba, co pozwoliło szybko dojść do źródła, z którego woda wydobywa się samodzielnie pod ciśnieniem. Czysta woda pozwala mieszkańcom tych terenów zostać w swoich miejscowościach i organizować życie codzienne, ale i społeczne, czego wyrazem będzie budowa szkoły i budynku dla potrzeb lekarzy oraz pielęgniarzy. Niewykorzystane środki finansowe zostały przeznaczone na pogłębienie innych studni z powodu obniżenia się źródeł wodnych o 3-4 m. Podziękowania wraz z wyrazami wdzięczności do wiernych bolesławieckiej parafii skierował proboszcz parafii w Figuil o. Krzysztof Trociński OMI oraz wikariusz generalny biskupa diecezjalnego metropolii Garoua abp. Antoinego Ntalou.
Rok Wiary był dobrą okazją do wzmożonego składania świadectwa miłosierdzia, tak aby wiara nie była martwa sama w sobie. Tak więc dzięki wierze w ludziach w potrzebie dane jest nam poznać Chrystusa, zmartwychwstałego Pana , który nauczał: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili...” (Mt, 25, 40).

CZYTAJ DALEJ

Biskup Świdnicki zachęca do modlitwy za tegorocznych maturzystów

2024-04-28 19:24

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

matura

Bożena Sztajner/Niedziela

W obliczu zbliżających się egzaminów maturalnych Biskup Świdnicki bp Marek Mendyk wystosował specjalną zachętę do wiernych, aby wspierali młodzież maturalną w ich duchowej i intelektualnej podróży.

W okresie, który dla wielu młodych osób jest czasem stresu i niepewności, biskup prosi o modlitwy, które mogą dodać maturzystom siły i pewności siebie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję