Reklama

„Śląskie Słowiki”

Muzyka – pasja – tradycja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Muzyka, piękno i harmonia prowadzą do krainy łagodności, dotykają ludzkich serc, czynią je wrażliwszymi, przypominają, jak wielkim darem jest życie, a także chrzest – fundament wiary, która wrosła na stałe w nasze dzieje. O tym, że chrześcijańskie dziedzictwo kształtuje losy Polaków; o tym, że tradycja polskich chórów chłopięcych jest wpisana w naszą narodową historię; o tym, że wrażliwość śpiewaków na sztukę muzyczną formuje od młodości można przekonać się podczas koncertu Chóru Chłopięcego „Śląskie Słowiki” pod dyrekcją dr Karoliny Banach. Chór prowadzi działalność artystyczno-pedagogiczną od października 2011 r. w Koszęcinie przy Zespole Pieśni i Tańca „Śląsk”. Grupa koncertująca liczy 30 osób w wieku od 7. roku życia; są to chłopcy uzdolnieni muzycznie i przejawiający zainteresowanie śpiewem. Kształcenie dzieci pod względem emisji głosu odbywa się na zajęciach wokalnych dwa razy w tygodniu. Dzieci pochodzą nie tylko z Koszęcina, lecz także z Rusinowic, Strzebinia, Kalet. Osoby chętne z różnych okolic mogą dołączyć do chóru, jeżeli będą uczestniczyć w próbach odbywających się w siedzibie „Śląska” w Koszęcinie raz w tygodniu. Egzamin nie jest trudny, służy tylko sprawdzeniu umiejętności słuchowych. – Staram się jako prowadząca chór uczyć chłopców prawidłowej emisji głosu – wyjaśnia dr Banach. Celem chóru jest rozwój wokalny i muzyczny młodych chórzystów przez śpiewanie różnego repertuaru oraz kształtowanie wrażliwości na sztukę muzyczną i pogłębianie wielowiekowej, bogatej tradycji polskich chórów chłopięcych. Dlatego repertuar chóru obejmuje m.in.: utwory religijne, sakralne i maryjne znanych kompozytorów (np. Mozart, Bach, Franck), pieśni z okresu Bożego Narodzenia, pieśni wielkopostne, utwory ludowe oraz programy okolicznościowe.

Na trasie koncertowej znalazła się m.in. Częstochowa, gdzie w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego chór zaprezentował utwory kompozytorów takich jak m.in.: Johann Sebastian Bach, Charles-François Gounod, Franz Schubert, Georg Friedrich Händel, Jacques Arcadelt, Edward Pałłasz, Wolfgang Amadeus Mozart, Giuseppe de Marzi, César Franck. Partie solowe wykonały dr Karolina Banach i Marta Szczytkowska, a na organach grał Michał Pyrkosz. Na szczególną uwagę zasługują dwa utwory – „Ave Maria” oraz łaciński hymn eucharystyczny „Ave verum corpus”. – Ten koncert i wiele innych koncertów czy spotkań w roku rocznicy 1050. Chrztu Polski to ważne przypomnienie, że jesteśmy zakorzenieni w Chrystusie – powiedział ks. Andrzej Sobota, prowadzący koncert proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie. Nawiązał on do słów św. Jana Pawła II, który wielokrotnie przypominał znaczenie tożsamości narodowej, wspomniał także o radości przyjęcia chrztu i odpowiedzialności za ten sakrament. W tym kontekście Ksiądz Proboszcz pytał: – Jaka byłaby kultura, gdyby nie było chrześcijaństwa w Europie? Jaka byłaby nasza kultura w Polsce, kraju nad Wisłą, Odrą i Wartą, bez chorału gregoriańskiego? Trudno sobie to wyobrazić, ponieważ nasza kultura jest oparta na chrześcijaństwie.

Pasja śpiewania i radość widoczne u najmłodszych adeptów śpiewu są dobrym prognostykiem.

Relacja telewizyjna z koncertu na stronie: www.niedziela.pl

Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny, ul. Zamkowa 3, 42-286 Koszęcin, tel. (34) 310-64 15, fax (34) 310-64-16, e-mail: info@zespolslask.pl , www.zespolslask.pl/pl/dodatkowe/3155/slaskie-slowiki

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-07-05 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

84 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

2025-07-28 21:29

[ TEMATY ]

franciszkanie

Auschwitz

św. Maksymilian Kolbe

bohater

niemiecki obóz

Franciszek Gajowniczek

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie – to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

Nawrócenie, uświęcenie, poświęcenie się Najświętszej Maryi Pannie, ubóstwienie –
to kolejne etapy konsekracji wg św. Maksymiliana Marii Kolbego

29 lipca 1941 r. podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 r. Został dobity zastrzykiem fenolu.
CZYTAJ DALEJ

Sytuacja przedrozbiorowa?

2025-07-21 18:01

Niedziela Ogólnopolska 30/2025, str. 37

[ TEMATY ]

Witold Gadowski

Red.

Sytuacja, która teraz panuje w naszym kraju, skłania, niestety, do postawienia dramatycznego pytania: ile jeszcze zostało polskiej niepodległości.

Z rosnącą paniką przyglądam się „osiągnięciom” rządu premiera Donalda Tuska. To już nie tylko kasacja wszelkich prorozwojowych inwestycji, które mogłyby być konkurencyjne wobec planów niemieckich. Sztandarowym tego przykładem są skasowanie planów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego i cały kontredans kłamstw maskujących efekt i wymowę tej decyzji. Dochodzi do tego całkowite współgranie z niemiecką polityką historyczną, którego przykłady mamy właśnie przed oczami w Gdańsku, Berlinie, Jedwabnem, we Wrocławiu. Oto w Berlinie – z wyjątkowo bezczelnym i kłamliwym wystąpieniem – pojawia się niejaki Peter Oliver Loew z Deutsches Polen-Institut w Darmstadt, który wprost sugeruje, że Polacy muszą zastanowić się nad swoimi „współodpowiedzialnością i współudziałem” w Holokauście wschodnioeuropejskich Żydów. Przysłuchuje się temu prof. Rafał Wnuk, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, i... milczy, a więc akceptuje nowe niemieckie kłamstwa! To dyrektor tego samego muzeum, z którego usunięto ekspozycje poświęcone rtm. Witoldowi Pileckiemu, św. Maksymilianowi Marii Kolbemu oraz rodzinie Ulmów. W czasie rządów Tuska zmienione zostało kierownictwo Instytutu Pileckiego, który teraz także stał się ośrodkiem szerzenia niemieckiej propagandy historycznej. Z kłamliwym wystąpieniem potomka narodu morderców zbiegła się wystawa „Nasi chłopcy” przygotowana w Muzeum Miasta Gdańska, która pokazuje, jak wielu Polaków służyło w Wehrmachcie. Jaka z tych faktów wynika konstatacja? Otóż to „nasi chłopcy” nosili mundury feldgrau i strzelali do bezbronnych cywilów różnych narodowości, w tym Żydów. Zbrodnie Wehrmachtu zostały udowodnione, a więc należy jedynie podmienić narodowość bandytów noszących mundury tej zbrodniczej organizacji... Wynika z tego, że byli to Polacy, a więc tezy p. Loewa mają pełne potwierdzenie na ekspozycji w Gdańsku, przygotowanej przecież za pieniądze polskich podatników. We Wrocławiu w auli głównej Uniwersytetu Wrocławskiego skuto płaskorzeźbę orła białego i na jej miejsce powieszono portret oberłajdaka kaisera Fryderyka II, odpowiedzialnego za rozbiory Rzeczypospolitej Polskiej. W tym samym czasie władze samorządowe dokonują remontu mostu Grunwaldzkiego na Odrze i na poważnie zastanawiają się nad tym, „czy nie przywrócić mu historycznego wyglądu i kształtu”. Wszystko zmierza ku temu, aby nazywał się „Kaiserbrücke” i był oznaczony insygniami Hohenzollernów. Podobne przypadki germanizowania nazw i miejsc publicznych mają miejsce w Opolu i Poznaniu. Co jest wspólnym mianownikiem tych wszystkich miejsc? Otóż rządzą tam członkowie Platformy Obywatelskiej.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik MSZ: w wypadku w Egipcie zginęło dwoje Polaków

2025-07-29 20:38

[ TEMATY ]

Egipt

wypadek

PAP/EPA/Mohamed Hossam

Egipt - lato 2025

Egipt - lato 2025

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że w wypadku busa z turystami w Egipcie zginęło dwoje Polaków - matka z dzieckiem. Dodał, że na razie nie ma więcej informacji, zbiera je teraz polski konsul.

Jaki pierwsze o wypadku polskich turystów w Egipcie poinformowało radio RMF FM.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję