Reklama

Wiara

Przed ŚDM

Do lekarza przyszedł Chrystus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brudny, zarośnięty i śmierdzący siedział w przychodni lekarskiej. Nikt nie chciał obok NIEGO usiąść. Lepiej stać, niż męczyć delikatny nos zapachem. Jednym czas upływał na martwych spojrzeniach rzucanych na ścianę, innym na gapieniu się w superwielkie nowoczesne smartfony i jeszcze większe tablety. Patrzyli na NIEGO z pogardą, może trochę z litością, szepcząc coś pod nosem.

Czy gniotło ich SUMIENIE? Wstydzili się podejść?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie warto zwracać na siebie uwagi. Samarytanie są już niemodni. Trendy są bezczelność, buta i roszczenia. Zwyczajne ludzkie gadanie sprowadzało się tylko do narzekania: za zimno, za ciepło, za mało, za dużo, za długo, za późno. Naprawdę nic dobrego Cię dziś nie spotkało?

Reklama

ON nie był ani smutny, ani rozdrażniony. Drzemał. Głowa opadła na klatkę piersiową, unosząc się z każdym oddechem. Teraz jeszcze wyraźniej widać było JEGO kruczoczarne kręcone włosy i czarny zarost. Czerń to podstawowy kolor jego zniszczonej garderoby.

Głodny?

Spragniony?

Od dawna nie spał w ciepłym miejscu?

NA PEWNO potrzebował pomocy.

Spał. I nic MU nie przeszkadzało. Zgiełk, pośpiech, płacz zniecierpliwionych dzieci, niezadowoleni i groźnie wykrzykujący pacjenci były gdzieś poza nim. To zamieszanie zupełnie GO obeszło. Spokojnie oddychał. Na chwilę wyprostował zdrętwiałe nogi, żeby znowu je wsunąć pod krzesło. Chciał jeszcze chwilę odpocząć. Zebrać siły.

A kiedy bezsilne powieki znowu się zamknęły, a głowa bezwładnie oparła się na klatce, podeszła do niego pielęgniarka, delikatnie trącając Go w łokieć. Po cichu powiedziała, że to trzeba na pogotowie, a nie tutaj.

Wstał. Nic nie mówił. Sięgnął po swoje tekturowe pudełko, z którym przyszedł, i lekko utykając na nogę, skierował się w stronę rejestracji. O coś zapytał. A może tylko popatrzył… i skierował się w stronę dystrybutora z wodą. Był bardzo spragniony.

W Wielki Poniedziałek, rozpoczynający Wielki Tydzień, do lekarza przyszedł Chrystus… lekceważony i poniżony. Przybrał postać biedaka, być może bezdomnego, by być bliżej CZŁOWIEKA – tego samego, za którego umarł z miłości. Przyszedł po człowieczą MIŁOŚĆ. Przyszedł, by człowiek GO dostrzegł, pochylił się, podał dłoń. Odszedł niezauważony…

2016-03-16 08:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chciwość

Siedem grzechów głównych: pycha, chciwość, zazdrość, gniew, nieczystość, łakomstwo, lenistwo. Który popełniasz najczęściej, a który nie dotyczy cię w ogóle? Czy masz odwagę stanąć w prawdzie? W prawdzie, która wyzwala, która czasem boli. Prawdzie, która na końcu zawsze prowadzi do zmian.
Zapraszamy trochę przewrotnie – w innej kolejności niż katechizmowej. Dziś chciwość...

Znam w swoim życiu niedostatek, kiedy ledwo wiązaliśmy koniec z końcem, a w zimie zakładaliśmy po dwa swetry na noc, ponieważ nie mieliśmy środków na ogrzewanie. Żyliśmy wtedy z dnia na dzień, oczekując, że Bóg będzie się o nas troszczył. Mamy nawet takie powiedzenie w domu: „Jak się kończą pieniądze, zaczynają się cuda”. Jeśli szczerze szukasz woli Boga i jesteś jej posłuszny, możesz mieć pewność, że On zaspokoi wszystkie twoje potrzeby. Ale znam również dostatek, kiedy zarabiałem nawet do ośmiu tysięcy złotych miesięcznie, a moja głowa pełna była planów, inwestycji, pomysłów na rozwój osobisty i zawodowy.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

KUL uruchamia zbiórkę na rzecz Rio Grande do Sul i żyjącej tam Polonii

2024-05-12 15:00

Archiwum KUL

Rektor KUL z rektorem Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w Rio Grande do Sul

Rektor KUL z rektorem Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w Rio Grande do Sul

Senat Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, na wniosek rektora ks. prof. Mirosława Kalinowskiego, zdecydował o uruchomieniu specjalnej zbiórki na rzecz społeczności brazylijskiego stanu Rio Grande do Sul, którą dotknęła jedna z największych w historii kraju powodzi. W regionie jest bardzo duża i niezwykle aktywna społeczność polonijna. Od niedawna działa tam też Centrum Badań nad Kulturą Polską im. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję