Reklama

Kościół

Caritas rusza z kampanią na rzecz osób w kryzysie bezdomności

Prawie 2 miliony Polaków żyje w skrajnej biedzie, a na ulicach miast „mieszka” przynajmniej 53 tys. ludzi. Nikt tego nie planuje. Nikt nie chce tak żyć. W Światowym Dniu Ubogich Caritas rusza z kampanią, której celem jest przypomnienie, że to nie anonimowa statystyka, tylko ludzkie historie, które warto usłyszeć. U pana Łukasza zaczęło się od tego, że ojciec faworyzował jego brata, a on wpadł w złe towarzystwo, jak twierdzi, na złość ojcu. Tak minęło mu kilkadziesiąt lat. Ania zakochała się w mężczyźnie, który stosował przemoc, uciekła. Później miesiące spała w samochodzie, krążąc gdzieś pomiędzy Wejherowem a Sopotem. Zbyszek całe życie pływał po świecie, nigdy nie założył rodziny - dziś zdrowie już nie pozwala wsiąść na statek, a on nie ma dokąd wracać. Czy masz pewność, że podobne sytuacje nie staną się kiedyś Twoją historią? A co, gdybyś Ty nie miał dokąd pójść?

2025-11-15 19:45

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas Archidiecezji Częstochowskiej

Caritas Polska

Caritas Polska

Caritas Polska

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W Polsce jest ponad 53 tys. bezdomnych, jednak mówi się o niedoszacowaniu statystyk.

- Prawie 2 miliony osób w naszym kraju żyje w skrajnym ubóstwie, z czego ponad 900 tys. osób jest "zbyt zamożna", aby otrzymać pomoc socjalną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Prawie 20 proc. osób bezdomnych w Polsce to kobiety.

- Caritas prowadzi w Polsce ponad 500 placówek pomocowych dla osób w kryzysie bezdomności.

- Dziennie do łaźni dla osób bezdomnych w Poznaniu przychodzi od 50 do 100 osób.

- Każdego dnia w jadłodajni w Sopocie pojawia się 200 osób - dla wielu z nich to jedyny posiłek w ciągu dnia.

Portret bezdomnego

Bezdomność to kryzys, który może dotknąć każdego. Czasem od znalezienia się na ulicy dzieli nas jedna zła decyzja, przypadek albo okoliczności, na które nie mamy wpływu. Przyczyny wejścia w kryzys są złożone, nie zawsze wynikają z uzależnienia np. od alkoholu czy narkotyków, choć jest to jeden z najczęstszych powodów (ponad 19 proc.). Niemal na równi z nim są konflikty rodzinne, inne to brak meldunku, utrata pracy, zadłużenie, ale też problemy zdrowotne lub niepełnosprawność. Coraz więcej jest także ukrytej bezdomności młodzieży. To zjawisko dotyczy młodych osób, które nie mają stabilnego środowiska, bezpiecznego miejsca zamieszkania, ale nie widnieją w oficjalnych statystykach.

Reklama

- Po powrocie do Polski wpadłem w złe towarzystwo. Nie miałem meldunku, więc nikt nie chciał mnie zatrudnić. Nie przyszłoby mi kiedyś do głowy, że będę bezdomny. Moje dzieci nie wiedzą, że jestem w takiej sytuacji. Trafiłem do ośrodka Caritas, wróciłem do zawodu. Jestem stolarzem. Wiem, że czeka mnie lepsza przyszłość - mówi Pan Wojciech, podopieczny organizacji.

Takich historii pracownicy Caritas słyszeli tysiące. Pierwsza noc przespana gdzieś na ławce czy w piwnicy bloku to szok, dochodzi poczucie wstydu i bezsilności, a potem pytanie: jak to się stało?

- Zaangażowanie na rzecz ubogich i eliminacji przyczyn ubóstwa, choć stało się ważne i zauważalne w ostatnich dziesięcioleciach, jest wciąż niewystarczające - podkreśla ks. Janusz Majda, dyrektor Caritas Polska.

Czy bezdomny potrzebuje domu?

Po “pobycie na ulicy” nie każdy jest gotowy do zamieszkania we własnym mieszkaniu, nawet jeśli je otrzyma. Konieczna jest pomoc we wprowadzeniu człowieka na nowo do samodzielnego życia. Rolą Caritas jest więc motywowanie do wyjścia z kryzysu, a nie utrwalanie stanu bezdomności.

Caritas prowadzi w Polsce ponad 500 placówek pomocowych dla osób w kryzysie bezdomności. Część z nich to miejsca interwencyjne, które eliminują bezpośrednie zagrożenie życia jak np. noclegownie, ogrzewalnie (działające w okresie jesienno-zimowym), łaźnie czy jadłodajnie. Schroniska dla bezdomnych, schroniska z usługami opiekuńczymi, domy samotnej matki czy mieszkania treningowe, dają natomiast długofalową pomoc w wychodzeniu z trudnej sytuacji. Placówki zapewniają wsparcie psychologiczne i terapeutyczne, dbają o aktywizację społeczną i zawodową. Życie w placówce to nie tylko dach nad głową. Każdy dzień ma swój rytm i zasady, uczy systematyczności, współpracy.

Reklama

- Budowanie skutecznego systemu pomocy osobom w kryzysie bezdomności wymaga spójnego połączenia działań interwencyjnych, opiekuńczych i aktywizujących. Wymaga mądrego planu i współpracy wielu specjalistów, którzy diagnozują sytuację, wspierają i indywidualnie przygotowują pomoc. Taki charakter pracy wymaga odpowiednich kompetencji ale też kosztuje wiele emocji, dlatego Caritas Polska organizuje szkolenia przeciwdziałające wypaleniu zawodowemu -wyjaśnia Małgorzata Jarosz-Jarszewska, zastępca dyrektora Caritas Polska.

Powrót do życia, odzyskanie wiary we własną sprawczość

Bezdomni to czasem także osoby bardzo młode. Caritas prowadzi długofalowy program wyjścia z kryzysowej sytuacji “Damy Radę!”. Siłą programu jest wzajemne wsparcie uczestników, którzy podejmują indywidualne kolejne kroki, ale stanowią dla siebie grupę wsparcia i cały czas mogą liczyć na pomoc specjalistów Caritas.

- Jestem młody, ale uzależniony, wylądowałem na ulicy. Bóg dał mi szansę na lepsze, godne życie. Dobrze mi się powodzi: mam pracę, znalazłem mieszkanie, nie muszę się martwić, że będę spał pod mostem. Trzeźwość pozwala mi poprawić relację z rodziną. Program Caritas bardzo mi pomógł, znalazłem tu wsparcie i przyjaciół - mówi 20-letni Eryk, uczestnik programu “Damy Radę!”.

Schronisko im. s. Faustyny w Żukowicach to przykład skutecznej pomocy opartej na aktywności, wspólnocie i współodpowiedzialności. Mieszkańcy - mężczyźni w kryzysie bezdomności - angażują się w codzienne działania: gotują posiłki dla seniorów, przygotowują przetwory, pielęgnują ogród społeczny i uczestniczą w warsztatach stolarskich czy kulinarnych z lokalną społecznością. Wolontariat stał się tu narzędziem terapii i reintegracji - pozwala odzyskać poczucie sprawczości, nawiązać relacje i włączyć się w życie wspólnoty.

Pielgrzymka bezdomnych, która buduje siłę i daje nadzieję

Reklama

15 listopada odbyła się XX pielgrzymka osób bezdomnych do Częstochowy, której celem jest wsparcie duchowe osób doświadczonych bezdomnością. W ramach obchodów Światowego Dnia Ubogich ponad 650 osób spotkało się podczas wspólnej modlitwy na Jasnej Górze.

- Naturalną potrzebą każdego człowieka jest nie tylko zaspokojenie kwestii egzystencjalnych. Istotnym elementem wychodzenia z bezdomności jest także praca duchowa. Siła duchowa pomaga w zmaganiu się ze słabościami, dlatego organizowanie spotkań pielgrzymkowych stanowi ważne uzupełnienie pozostałych działań podejmowanych na rzecz osób ubogich - zaznaczył ks. Marek Bator, dyrektor Caritas Archidiecezji Częstochowskiej.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się po zakończeniu pielgrzymki, Caritas zainaugurowała kampanię na rzecz osób w kryzysie bezdomności.

Caritas to największa organizacja dobroczynna w Polsce. Pomaga setkom tysięcy potrzebujących w kraju i za granicą. Struktura Caritas w Polsce składa się z Caritas Polska, która pełni funkcję koordynatora projektów ogólnopolskich i zagranicznych, oraz z 44 Caritas diecezjalnych, które niosą bezpośrednią pomoc potrzebującym na terenie danej Diecezji. Caritas Polska jest także częścią sieci Caritas Internationalis i Caritas Europa.

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytańczyć dobro!

Caritas Częstochowa włączyła się w ogólnopolskie świętowanie Dnia Dobra. 24 kwietnia odbyła się w Częstochowie impreza plenerowa pod hasłem: „Wytańczyć dobro!”.

Spotkanie rozpoczęło się o godz. 15 na pl. przy ul. Ogrodowej Koronką do Miłosierdzia Bożego. Poprowadził ją ks. Marek Bator, dyrektor Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, który w rozmowie z „Niedzielą” powiedział: – Mamy nadzieję, że obchodzony w tym wyjątkowym czasie pierwszy Dzień Dobra będzie się w liczbach zamieniał w dziesiątki, setki, miliony dobrych dni. Dzień Dobra jest bowiem ukoronowaniem wszelkiego dobra, które my indywidualnie czynimy wobec potrzebujących.
CZYTAJ DALEJ

"Do zobaczenia Karolku" - groźby skierowane do prezydenta

2025-11-15 10:01

[ TEMATY ]

Polska

Polska

mecz

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.

Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra - rekolekcje dla animatorów Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego

2025-11-16 13:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

duchowa adopcja dziecka poczętego

duchowa adopcja

©Christin Lola - stock.adobe.com

„Nadzieja zawieść nie może” - pod takim hasłem na Jasnej Górze odbywają się rekolekcje dla animatorów Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Uczestniczą w nich osoby, które w parafiach i wspólnotach troszczą się o rozwój modlitwy za dzieci poczęte.

- Poprzez rekolekcje chcemy to dzieło krzewić, dać nadzieję, i ufność, że mimo trudnej rzeczywistości, którą przeżywamy, Pan Bóg i Jego opatrzność nam towarzyszy. Każde życie ludzkie jest darem Boga i źródłem nadziei dla świata - przypomina o. Samuel Karwacki, krajowy moderator Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Zauważa, że taka formacja animatorów przeżywana w Roku Jubileuszowym, czyli roku nadziei to potwierdzenie, że nadzieja zawieść nie może. - Pomimo drastycznych sytuacji, które przeżywa Polska, Europa i cały świat, to jednak Pan Bóg wszystko ma pod kontrolą, my jako ludzie wierzący musimy to wiedzieć. Wiemy, że dzisiejszy nasz naród przeżywa zapaść demograficzną, nasz kraj stał się celem ataków ideologicznych napływających z różnych instytucji międzynarodowych, które żądają od polskich władz upowszechnienie aborcji, antykoncepcji i systemowej deprawacji całego społeczeństwa. Pomimo wszystko fundamentem naszej wiary jest właśnie nadzieja, ale też istotą chrześcijaństwa jest miłość. Musimy uczyć się oddzielać grzech od osoby- podkreśla o. Samuel Karwacki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję