Reklama

Wiara

Rzymska Kalwaria na ziemi z Jerozolimy

Niewielu odwiedzających Rzym dociera do niezwykłej bazyliki Świętego Krzyża Jerozolimskiego. Bogate historią i duchowością miejsce kryje pamiątki wyjątkowe. Wielki Post skłania do odwiedzania miejsc związanych z Męką Pańską. W Polsce znamy Kalwarię Zebrzydowską, Pacławską, czy Wambierzycką. Może niektórym uda się dotrzeć także do Kalwarii w centrum Wiecznego Miasta, jak to uczynił Jan Paweł II 25 marca 1979 roku.

[ TEMATY ]

Rzym

fot. CC_BY s. Amata J. Nowaszewska_Family News Service.

Relikwie krzyża w Bazylice Św. Krzyża Jerozolimskiego w Rzymie

Relikwie krzyża w Bazylice Św. Krzyża Jerozolimskiego w Rzymie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Krzyż jest wezwaniem do nadziei” – powiedział wtedy. Do kościoła, wybudowanego na ziemi przywiezionej z Kalwarii w Jerozolimie przez św. Helenę, zabiera nas ks. Waldemar Turek, filolog i patrolog, kierownik Sekcji Łacińskiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.

fot. CC-BY s. Amata J. Nowaszewska_Family News Service

Bazylika św. Krzyża Jerozolimskiego w Rzymie

Bazylika św. Krzyża Jerozolimskiego w Rzymie
Jest w Rzymie kościół, który – jak mi się wydaje – nie jest odwiedzany w ramach tradycyjnych szlaków pielgrzymkowych czy wycieczkowych. A szkoda…

Podziel się cytatem

Biorąc pod uwagę fakt, że w Wiecznym Mieście mamy ponad 900 obiektów sakralnych z konieczności trzeba w zwiedzaniu dokonywać niełatwych wyborów. Najczęściej przewodnicy ograniczają się do tzw. czterech bazylik większych (św. Piotra, św. Jana na Lateranie, św. Pawła za Murami i Matki Bożej Większej). Niektórym grupom udaje się też zobaczyć inne kościoły, zwłaszcza te położone w centrum (Imienia Jezusa, św. Ignacego z Loyoli, św. Klemensa Rzymskiego). Jedynie nieliczni turyści i pielgrzymi docierają do bazyliki Świętego Krzyża Jerozolimskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

fot. CC_BY s. Amata J. Nowaszewska_Family News Service

Św. Helena w bazylice Św. Krzyża Jerozolimskiego

Św. Helena w bazylice Św. Krzyża Jerozolimskiego

W tym znaku zwyciężysz

Świątynia znajduje się niedaleko od katedry św. Jana na Lateranie, w regionie bogatym w historię, sztukę i duchowość. Już w III i IV w. wznosiły się tu potężne budowle należące do cesarzy rzymskich, którym Konstantyn i jego matka św. Helena nadali nowy charakter. Matka cesarza, urodzona w połowie III w., nawróciła się na wiarę chrześcijańską już w dojrzałym wieku. Skromnego pochodzenia, pozostawała w cieniu aż do momentu, w którym jej syn, obrany cesarzem, przywołał ją na dwór cesarski i nadał jej zaszczytny tytuł augusty. Konstantyn zresztą miał za co Bogu dziękować: wedle przekazu Euzebiusza z Cezarei („Życie Konstantyna” 1, 28) przed decydującą dla siebie bitwą miał wizję krzyża i usłyszał słowa, które przeszły do historii: In hoc signo vinces – czyli „w tym znaku zwyciężysz”.

Cesarzowa Helena i relikwie krzyża

Starożytni pisarze chrześcijańscy, zwłaszcza św. Ambroży z Mediolanu, wychwalali chrześcijańskie cnoty św. Heleny, która udała się do Ziemi Świętej i – wedle tradycji – odnalazła na Górze Kalwarii relikwie krzyża świętego. Miała je osobiście podzielić na trzy części: jedną pozostawiła w Jerozolimie, drugą posłała do Konstantynopola, a trzecią przywiozła do Rzymu. To dlatego w ikonografii św. Helena jest przedstawiana zwykle w cesarskim stroju z koroną, lub w bogatych wschodnich szatach z białą chustą na głowie. Na każdym wyobrażeniu towarzyszy jej krzyż, często trzymany wraz z synem Konstantynem, a jej atrybutami, oprócz krzyża są trzy gwoździe oraz makieta kościoła.

Reklama

Dla przechowywania szczególnych pamiątek cesarz Konstantyn wybudował w IV w. wspomniany kościół. W ciągu szesnastu wieków swojego istnienia budynek był poddawany rozmaitym przebudowom, gromadząc liczne dzieła sztuki i symbole wiary. Wystarczy wspomnieć znajdujące się tutaj dzieła takich mistrzów jak Giaquinto, Antoniazzo, Pomarancio, Peruzzi, Maratta, Zucchi. Pielgrzymi przychodzą jednak tutaj głównie po to, żeby się modlić przed relikwiami krzyża i innymi narzędziami męki Chrystusa.

Pielgrzymka na Kalwarię

Kaplica, w której aktualnie znajdują się bezcenne przedmioty, powstała podczas Roku Świętego 1925 w starożytnej zakrystii kościoła i została zmodyfikowana już w naszych czasach, w latach od 2003 do 2005 r. Wszystko czyniono tak, aby ułatwić nie tylko dojście do relikwii licznym wiernym, ale sprawić, aby odbyli oni swego rodzaju pielgrzymkę na Kalwarię. Idziemy zatem najpierw schodami w dużym pomieszczeniu, w którym umieszczono stacje Drogi Krzyżowej, wzbogacone o cytaty z Nowego Testamentu oraz z Liturgii Wielkiego Piątku. Dopiero później dostrzegamy szafę, w której za szkłem, umieszczono sześć pamiątek szczególnego wydarzenia, jakie miało miejsce na Kalwarii dwa tysiące lat temu. Mamy zatem, obok relikwii samego krzyża, relikwie gwoździa, dwa ciernie, tabliczkę z napisem „winy” Jezusa sporządzoną na polecenie Piłata i inne fragmenty.

Reklama

fot. CC-BY s. Amata J. Nowaszewska CSFN_Family News Service.JPG

Bazylika Św. Krzyża Jerozolimskiego

Bazylika Św. Krzyża Jerozolimskiego

W średniowieczu wielu papieży przychodziło w Wielki Piątek boso od bazyliki laterańskiej, aby adorować drzewo krzyża w dniu, w którym świątynia jest tzw. kościołem stacyjnym. Towarzyszyli im przedstawiciele duchowieństwa i świeckich. Biskupi Rzymu chętnie „dzielili się” symbolicznej wielkości cennymi fragmentami relikwii z pasterzami posługującymi w różnych częściach świata i sanktuariami. Podobnie było z dwoma cierniami, pochodzącymi z korony oplatającej głowę Zbawiciela.

W X w. powstał przylegający do świątyni dużych rozmiarów klasztor. Modlili się tutaj kolejno w różnych wiekach i posługiwali duszpastersko: benedyktyni, kanonicy, kartuzi, cystersi. Przedstawiciele każdego z tych zakonów starali się propagować, zgodnie ze swoimi charyzmatami, cześć oddawaną krzyżowi świętemu. Jako ostatni byli tu cystersi. Borykając się z brakiem powołań i innymi trudnościami, odeszli z placówki kilkanaście lat temu.

Parafia, powstała w 1910 r., jest prowadzona obecnie przez rzymskich kapłanów diecezjalnych. Bazylika jest odwiedzana częściej w niektórych okresach i dniach roku liturgicznego, przede wszystkim w Wielki Tydzień, we wspomnienie odnalezienia krzyża (3 maja) i wreszcie w święto jego podwyższenia, czyli 14 września.

2024-02-16 07:26

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

4 maja Franciszek odprawi Mszę św. w kościele polskim w Rzymie

[ TEMATY ]

Rzym

Franciszek

Grzegorz Gałązka

W najbliższą niedzielę, 4 maja o godz. 9.30 papież Franciszek odprawi Mszę św. w kościele polskim pw. św. Stanisława biskupa i męczennika w Rzymie. Będzie ją transmitowała TVP w programie I oraz Telewizja Republika. Od ponad 400 lat kościół św. Stanisława on ważnym ośrodkiem duszpasterstwa Polaków w Wiecznym Mieście.

Kościół Św. Stanisława Biskupa i Męczennika przy via delle Botteghe Oscure 15 w Rzymie jest najstarszym i najcenniejszym polskim zabytkiem poza krajem. Inicjatorem i fundatorem Kościoła był kardynał Stanisław Hozjusz. Będąc wielkim Penitencjarzem w Rzymie podczas Roku Jubileuszowego 1575, widział, że pielgrzymi z Polski, w odróżnieniu od innych nacji, nie mieli własnego miejsca, gdzie mogliby się zatrzymać i znaleźć duchowe oraz materialne wsparcie. Prosił więc papieża Grzegorza XIII, aby wyznaczył takie miejsce. Po dłuższych staraniach otrzymał nieduży kościół pod wezwaniem S. Salvatore dei Pensili zbudowany na fundamentach rzymskiego teatru Balbo. Kościółek wzniesiony prawdopodobnie w IV wieku był w bardzo złym stanie, tak że trzeba było odbudować go prawie od fundamentów.
Kard. Hozjusz przejął kościół S. Salvatore 6 grudnia 1578 roku i zaraz rozpoczął przebudowę. Pierwszymi ofiarodawcami na rzecz kościoła byli: królowa Anna Jagiellonka, żona króla Stefana Batorego, sam król Stefan Batory oraz ówczesne rody magnackie. Kard. Hozjusz zmarł w rok po przejęciu kościoła, ale jego sekretarz ks. inf. Stanisław Reszka kontynuował przebudowę i w roku 1591 ówczesny biskup krakowski kard. Jerzy Radziwiłł mógł dokonać konsekracji świątyni. Wiele możnych rodów polskich hojnie wspierało jej budowę, jak również hospicjum, które służyło nie tylko pielgrzymom, ale też otaczało opieką studentów polskich w Rzymie.
Obecny wygląd kościół otrzymał w 1757 roku kiedy ukończono zarówno budowę przyległych budynków, jak i ostateczną dekorację wnętrza. Kościół posiada cztery boczne ołtarze, w których są umieszczone obrazy polskich artystów malarzy z początku XVIII wieku. Obraz św. Stanisława namalował Tadeusz Konicz (1700-1780), św. Jadwigi Śląskiej Szymon Czechowicz (1689-1775), św. Kazimierza, Franciszek Smuglewicz (1745-1809). Inne obrazy są wykonane przez artystów włoskich: obraz św. Jana Kantego namalował Salvatore Monosilio z okazji kanonizacji w roku 1767; obraz w głównym ołtarzu przedstawiający Chrystusa Zbawiciela w towarzystwie św. Stanisława i św. Wojciecha, u których stóp klęczy św. Jacek, jest dziełem Antiveduto Grammatica, namalowanym około roku 1580. Fresk na suficie reprezentujący św. Stanisława w chwale malował Ermenegildo Constantini (około roku 1775). Obecny wystrój Kościoła pochodzi z czasów króla Stanisława Augusta, dlatego nad prezbiterium jest umieszczony jego herb. Od tego też czasu, po opracowaniu nowych statutów papieskiej fundacji, szczególną opiekę nad Kościołem przejęli biskupi krakowscy.
Pierwszym protektorem był biskup Stanisław Załuski (jego epitafium znajduje się na posadzce w prezbiterium), który ufundował dla kościoła cenny relikwiarz św. Stanisława oraz szaty liturgiczne.
Kościół polski przeżywał trudne chwile w okresie rozbiorów. Najpierw Napoleon, po zajęciu Rzymu, przejął całe hospicjum dla wojska, wyrzucając wszystkich jego mieszkańców. Następnie po Kongresie Wiedeńskim, gdy car rosyjski przyjął tytuł Króla Polski, zagarnął kościół i hospicjum, i uczynił je hospicjum dla Rosjan (Ospizio Imperiale di S. Stanislao per Pellegrini della Nazione Russa). Kościół przekształcono na prawosławną cerkiew. Administrator rosyjski sprzedał wszystkie wartościowe historycznie i artystycznie przedmioty należące do kościoła. Zachował się jedynie relikwiarz ofiarowany przez bpa Załuskiego i monstrancja ofiarowana przez Księcia Poniatowskiego, bratanka króla.
Dzięki staraniom biskupa krakowskiego księcia Adama Stefana Sapiehy udało się odzyskać kościół w 1920 roku. Świątynia była ogromnie zaniedbana i zrujnowana. Pierwszy w okresie międzywojennym rektor kościoła ks. prał. Józef Florczak zaczął systematyczną odnowę świątyni, a jego następca ks. prał. Janasik prowadził dalej rozpoczęte prace, fundując między innymi nowe ołtarze. On też udowodnił sądownie, że kościół nie należy do państwa polskiego, tak że w 1928 roku biskup krakowski A. S. Sapieha mógł z powrotem przejąć fundację pod zarząd kościelny. Wybuch wojny w 1939 roku przerwał prace, które po roku 1947 podjął nowy rektor abp J. Gawlina. Ostateczny remont kościoła przeprowadził rektor ks. abp Szczepan Wesoły przed obchodami czterechsetlecia konsekracji, dzięki wydatnej pomocy Polonii na świecie i papieża Jana Pawła II.
W rzymskim kościele św. Stanisława biskupa i męczennika miało miejsce wiele historycznych wydarzeń. W XVII wieku odwiedzali go papieże, czy to błagając o zwycięstwo oręża polskiego, głównie w walce z Turkami, czy też dziękując za odniesione zwycięstwa. Aleksander VII był tu dwukrotnie - w 1657 i w 1661 r., Klemens X w 1672 r., Innocenty XI w 1683. W kościele modlił się przed objęciem stolicy biskupiej w Mediolanie, były nuncjusz apostolski w Polsce, kard. Achilles Ratti, który 6 lutego 1922 roku został wybrany na Stolicę Piotrową i przyjął imię Piusa XI. Papież Jan Paweł II jako kardynał odwiedzał kościół polski i wspólnotę Polaków w Rzymie zawsze, gdy przebywał w Wiecznym Mieście. Prawdziwie był protektorem. Jako Papież był tu trzykrotnie: w roku 1979, gdy władze komunistyczne w Polsce nie zgodziły się, aby przewodniczył uroczystościom Stanisławowym w Krakowie; w roku 1992, na czterechsetlecie konsekracji i w Roku Jubileuszowym 2000.
Kościół i przyległe hospicjum służy jako centralne miejsce duszpasterstwa polskiego w Rzymie. Od roku 1948 do 2003 przy kościele istniał Centralny Ośrodek Duszpasterstwa Emigracyjnego i Polonijnego. Obecnie (od 2007 roku) jego rektorem jest ks. prał. Paweł Ptasznik, kierownik Sekcji Polskiej i Słowiańskiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Od 6 czerwca 2008 roku działa przy tej świątyni także Biuro Informacji dla Pielgrzymów Polskich, którym kieruje ks. Piotr Studnicki.

CZYTAJ DALEJ

Słowo Jezusa i Jego przykazania są miłością

2024-04-15 13:22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-11.

Czwartek, 2 maja. Wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Maryjna trasa w Ogrodach Watykańskich

2024-05-02 19:19

[ TEMATY ]

Watykan

Ogrody Watykańskie

Vatican News/www.vaticannews.va/pl

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Przez cały maj Muzea Watykańskie proponują pielgrzymom maryjny spacer po Ogrodach Watykańskich, połączony z modlitwą o pokój. Można wziąć w nim udział dwa razy w tygodniu: w sobotę rano i w środę po audiencji ogólnej, po uprzedniej rezerwacji - mówi s. Emanuela Edwards, kierownik Biura Działalności Edukacyjnej Muzeów Watykańskich.

„Maj z Maryją - mówi s. Emanuela - to specjalna wizyta w Ogrodach Watykańskich. Na trasie znajduje się 10 najważniejszych wizerunków maryjnych. W tym czasie, kiedy jest na świecie tak wiele napięć i konfliktów, będziemy się modlić o pokój przed wizerunkami Matki Bożej. W Ogrodach Watykańskich jest w sumie 27 wizerunków Maryi. Mamy więc prawo twierdzić, że są to ogrody maryjne. (…) Wielu papieży dostrzegało ten duchowy wymiar ogrodów. Łączy się w nim piękno natury, fontann, starożytnych zabytków, wizerunków Maryi i świętych, tworząc harmonijną oazę spokoju, w których papieże mogli znaleźć przestrzeń na modlitwę i kontemplację. I rzeczywiście niektórzy papieże, jak Jan Paweł II czy Benedykt XVI, codziennie przychodzili tu na spacer, aby się pomodlić i odpocząć”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję