Reklama

Wiadomości

Kościół świadków – piesze pielgrzymki na Jasną Górę w 2023 roku

- Kościół potrzebuje świadków. Bądźcie źródłem światła w świecie, który odrzuca Boga - zachęcali paulini przybywających na Jasną Górę pątników. Letnie pielgrzymowanie wciąż postrzegane jest jako fenomen: w grupach pieszych, rowerowych, biegowych, rolkowych i konnej dotarło w sumie ok. 87 tys. osób. To więcej niż rok temu.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pątnicy swój trud ofiarowali w intencji pokoju, Ojczyzny, o jedność i ducha wspólnoty między Polakami, prosili o nowe powołania kapłańskie i zakonne, przynosili pamięć o dziedzictwie św. Jana Pawła II. Piesze pielgrzymowanie było w tym roku także wielkimi rekolekcjami o Kościele. Realizowano pogram roku duszpasterskiego w Polsce „Wierzę w Kościół Chrystusowy”, wiele grup wybierało także temat korespondujący z tematem sierpniowych Światowych Dni Młodzieży w Portugalii. Tegoroczne pielgrzymowanie ze względu na fale upałów, ulewnych deszczy i nawałnic nie było łatwe.

- Szukamy żywego Kościoła, który cały czas tętni jak taka pompa - serce. Ja byłam też na Światowych Dniach Młodzieży. Więc takiego Kościoła szukamy. A pielgrzymka to jest żywy Kościół. Dziękuję Mamie, że mogłam być w Lizbonie, że jestem tu teraz u Niej - opowiadali Julia i Paweł. Julia jest harcerką, a Paweł był głównym porządkowym gdyńskiej grupy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cudzoziemcy na pielgrzymim szlaku

W pielgrzymkach nie zabrakło też młodych cudzoziemców, którzy chcieli zasmakować polskiego ducha. - Piękne doświadczenie - podsumowała jedna z Węgierek z pielgrzymki bielsko-żywieckiej, która za rok chce tu wrócić. A w Pielgrzymce Góralskiej przyszedł także Paragwajczyk. Lucas Saracio był zafascynowany polskim pielgrzymowaniem do Matki Bożej Częstochowskiej i polskimi góralami, dlatego wybrał się z nimi na Jasną Górę. - Piękne duchowe doświadczenie, którego się nawet nie spodziewałem - mówił Paragwajczyk, uśmiechając się, że będzie kontynuował „góralski styl pielgrzymowania”.

Miłosierdzie w praktyce

Piesze pielgrzymowanie było też jak zawsze cenną lekcją „miłosierdzia w praktyce” a w tym roku także okazją duchowego przygotowania do wrześniowej beatyfikacji „Samarytan z Markowej” Rodziny Ulmów. Wielu młodych zauważało, że rodzina Ulmów staje się dla nich inspiracją. Uczestniczka Pielgrzymki Rzeszowskiej nastoletnia Ola, która mieszka niedaleko Markowej, zauważyła, że w rodzinie potrzeba miłości, życzliwości, współczucia i szacunku. - Ulmowie to wzorowa rodzina, są dla nas dużym przykładem i autorytetem - podkreśliła dziewczyna.

Reklama

Wobec grozy wciąż toczącej się wojny w Ukrainie pielgrzymi zanosili modlitwę o pokój. - Tej modlitwy i naszej solidarności z cierpiącymi z powodu rosyjskiej agresji nie może zabraknąć - podkreślali jasnogórscy pątnicy.

- Żeby wszystkie nasze chłopaki wróciły z powrotem, żeby więcej było tego dobrego - mówiła Halina Kalynovich z Bełza, która wędrowała w ramach Pieszej Pielgrzymki z Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej.

- Dopóki trwa pielgrzymowanie na Jasną Górę, duch i serce narodu polskiego będzie biło w rytmie serca Maryi, Ono kształtuje naszą narodową empatię - uważa przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski. Podkreśla, że jest nie tylko wyrazem miłości do Boga i Kościoła, ale uczy również odpowiedzialności za wspólnotę. - Myślę, że mamy pewnego rodzaju narodową empatię, to było widać, kiedy przyjmowaliśmy Ukraińców, gdy wybuchła wojna w ich kraju. I niewątpliwie jest to coś, co wypływa też z tej naszej maryjnej religijności, wrażliwości na sytuację drugiego człowieka - powiedział przeor Jasnej Góry.

Pielgrzymuj, ile możesz

Rzecznik Jasnej Góry o. Michał Bortnik, zwrócił uwagę, że pielgrzymowanie na Jasną Górę, zwłaszcza to piesze, przeobraża się. Grupom ujętym w statystykach towarzyszyło w tym roku w drodze tysiące tych, którzy z różnych względów nie zdecydowali się na pokonanie całej trasy pielgrzymki. Jednym z doświadczeń okresu pandemii, które zostało przeniesione, było pielgrzymowanie przez określony odcinek trasy. Wiele osób wybrało się np. tylko na jeden dzień w drogę, dla niektórych było to pierwsze w życiu doświadczenie pielgrzymki. Ten nowy trend np. w Lubelskiej Pieszej Pielgrzymce nazwano „pielgrzymuj, ile możesz”.

Reklama

Kolejne setki Polaków, poprzez swą gościnność, włączyły się w pielgrzymowanie.

Pielgrzymki młodnieją

Jak twierdzili przewodnicy wielu grup - „pielgrzymki młodnieją”. Na szlak wyszło wiele rodzin nawet z małymi dziećmi. - To napawa nadzieją na przyszłość. Obserwujemy wspólnotę Kościoła, która jest młoda oraz bardzo twórcza w budowaniu odpowiedzialności za siebie nawzajem - podkreślali organizatorzy. Zauważali też, że dla wielu młodych ludzi wyruszenie na pielgrzymkę to wielkie wyzwanie, ale siła wspólnoty jest na tyle „przekonująca”, że pozwala przezwyciężyć wszelkie słabości i kryzysy.

Np. w jednej z najliczniejszych - pielgrzymce radomskiej, szacowano, że co piąty uczestnik, to dziecko, które nie ukończyło 13-14. roku życia, także w paulińskiej pielgrzymce z krakowskiej Skałki jedną piątą stanowiły dzieci w wieku od 3 miesięcy do 15 lat.

M.in. także w pielgrzymce wrocławskiej wzięło udział 50 procent więcej młodzieży niż rok temu. Także w Pielgrzymce Poznańskiej największą popularnością cieszyła się grupa młodzieżowa. W niej przyszło ponad 150 osób, jedna trzecia z nich na pielgrzymkę wybrała się po raz pierwszy.

Najliczniejsze i najdłuższe

Najliczniejsze pielgrzymki to: 41. Pielgrzymka Tarnowska - 5 tys. 497 osób; 44. Radomska Pielgrzymka Piesza - 5 tys. 215; 42. Krakowska Pielgrzymka Piesza - 4,5 tys.; i 312. Warszawska Pielgrzymka Piesza - 4,3 tys. pątników.

„Rekordzistką w kilometrach” była grupa kaszubska, która pokonała z Helu 638 kilometrów. Spośród innych zdążających na Jasną Górę wyróżnia ją także język, w jakim prowadzone są: liturgia, modlitwy i śpiewany hymn ku czci Matki Bożej „Kaszebsko Królewo”. Modlitwę za Ojczyznę wraz z podtrzymywaniem polskich tradycji ludowych wyrażonych w regionalnych strojach przyniosły też pielgrzymki z południa: jak góralska, krakowska czy bielsko-żywiecka.

Reklama

Pielgrzymowanie ciągle ma sens

Jak podkreślają duszpasterze i paulini w pielgrzymkach na Jasną Górę jest miejsce dla wszystkich pokoleń i stanów. Do Częstochowy wyruszają rodziny, młodzież, emeryci, biskupi, obcokrajowcy. Przybywają zarówno diecezjalne pielgrzymki, jak i inne grupy: strażaków, żołnierzy, rodzin, osób z niepełnosprawnością czy studentów. W letnim pieszym pielgrzymowaniu zwraca uwagę coraz większa liczba pielgrzymujących rodzin z dziećmi a także tych, którzy po raz pierwszy wybierają taką formę modlitwy.

- To pielgrzymowanie ciągle ma sens, skoro tak wiele i tak różnych osób się w nim odnajduje -zauważa rzecznik Jasnej Góry.

2023-12-30 13:14

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwały znak obecności śp. Benedykta XVI na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Jasna Góra

BPJG

Benedykt XVI na Jasnej Górze 26 maja 2006 r.

Benedykt XVI na Jasnej Górze 26 maja 2006 r.

Trwałym znakiem obecności śp. papieża seniora Benedykta XVI na Jasnej Górze jest złota róża, którą ofiarował tu w czasie swej pielgrzymki 26 maja 2006 r. Papieska róża to szczególne wyróżnienie dla każdego sanktuarium maryjnego.

I choć tę miał przywieźć tu papież Paweł VI, którego komuniści nie wpuścili do kraju, to jednak wolą Benedykta XVI było dopełnienie tego wyjątkowego aktu i przekazanie jej Matce Bożej Jasnogórskiej. W dniu pogrzebu papieża-seniora Jasna Góra trwa na modlitwie wdzięczności. O godz.13.30 generał Zakonu Paulinów przewodniczyć będzie wspólnotowej Mszy św. dziękczynnej.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję