Arcybiskup większy Światosław Szewczuk powiedział, że dokument watykański „interpretuje duszpasterskie znaczenie błogosławieństw w Kościele łacińskim”, nie zawiera jednak żadnego odniesienia do kwestii rządzących Kościołem wschodnim, czyli greckokatolickim.
„Zatem... niniejsza Deklaracja ma zastosowanie wyłącznie do Kościoła łacińskiego i nie ma mocy prawnej dla wiernych Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego” – stwierdził Szewczuk w oświadczeniu.
Powiedział, że błogosławieństwa nie można oddzielić od nauczania Kościoła i „nie może w żaden sposób zaprzeczać nauczaniu Kościoła katolickiego o rodzinie jako wiernym, nierozerwalnym i płodnym związku miłości między mężczyzną i kobietą”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu