Reklama

Uczcili pamięć Pary Prezydenckiej

Po pierwsze i jedyne: nie kłamać

Niedziela Ogólnopolska 18/2012, str. 20

Adam Wojnar

Polacy pod Wawelem 18 kwietnia 2012 r.

Polacy pod Wawelem 18 kwietnia 2012 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Druga rocznica pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu w dniu 18 kwietnia 2012 r. miała w programie, oprócz wieczornych uroczystości z Mszą św. i przemarszem od wzgórza wawelskiego pod Krzyż Katyński i potem na krakowski Rynek, także panel na temat: „Jak być niezłomnym w dzisiejszej Polsce”. Panel w Filharmonii Krakowskiej zorganizował Klub im. Lecha Kaczyńskiego. Wydarzenie powinno odbić się głośnym echem w mediach, ale - jak już wiemy - nie odbiło się.

Ludzie niezłomni

Panel moderowała dr Barbara Fedyszak-Radziejowska. Uczestnikami byli ludzie naprawdę niezłomni, którzy cenę swojej niezłomności już zapłacili w III RP Tuska i Komorowskiego: Ewa Stankiewicz, Sławomir Cenckiewicz, ks. Władysław Palmowski, prof. Andrzej Nowak, prof. Zdzisław Krasnodębski.
We wstępnym wystąpieniu prof. Krasnodębski przypomniał główne linie polityki śp. Lecha Kaczyńskiego, przywołując historyczny wywiad śp. Prezydenta dla „Rzeczpospolitej”, tuż po konflikcie gruzińskim, z 18 sierpnia 2008 r. Po co pojechał do Gruzji, dlaczego zorganizował współudział liderów Europy Wschodniej? - Bo taki był interes Polski. W sprawie jedności narodów Europy Wschodniej śp. Prezydent RP bynajmniej nie był ślepym kontynuatorem federacyjnej idei Piłsudskiego, znał realia czasu, stawiał na bliską współpracę. A nade wszystko nie pozwolił się wpisać w tradycję uległości wobec siły ościennych mocarstw, wybierając najwspanialszą polską tradycję walki o wolność. Bo - jak się wyraził prof. Krasnodębski - Lech Kaczyński był niezłomnym prezydentem wolnych Polaków.
Kolejne głosy w panelu dodawały nowych tonów w paśmie „niezłomności”. Ks. Władysław Palmowski, protektor i opiekun „Solidarności” w latach stanu wojennego, przypomniał tę rewolucję sumień, jakiej dokonał Jan Paweł II swoim historycznym: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”. I wskazał na tych, którzy są najbardziej niezłomni, najwierniejsi tamtemu przesłaniu kombatantów „Solidarności”, dziś już starych ludzi, wiernych przyjaźni i drugiemu człowiekowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie kłamać i nie dawać zgody na kłamstwo

Ewa Stankiewicz, znakomita, odważna dokumentalistka (autorka „Trzech kumpli” i świadectw z warszawskiego Krakowskiego Przedmieścia), skupiła się na grzechach mediów. Wypomniała przemilczanie wielkiej solidarnościowej wyprawy Polaków na Węgry, konsekwentne pomijanie w informacjach wielotysięcznych manifestacji w obronie wolności słowa i Telewizji Trwam. Rzuciła wprost do licznych kamer: Dlaczego kłamiecie?
Panel zakończyło niezwykłe wystąpienie prof. Andrzeja Nowaka. Ten najwybitniejszy dziś polski historyk, wspaniały polihistor, przypomniał, jak przebiegają dziś linie podziałów intelektualnych w Europie: na Zachodzie pełen relatywizm wartości - wśród wielości prawd równie ważna jest ta, że ktoś był oprawcą, jak i ta, że nim nie był. I naprzeciw temu europejskiemu rozmydleniu wartości - zimna, konsekwentna polityka Putinowskiej Rosji. Prof. Nowak postawił tu niezwykłą hipotezę. Wpisał ją w ewangeliczną opowieść o niewiernym Tomaszu. Putin i jego drużyna zrobili wszystko, aby pokazać nie tylko siłę swojego kłamstwa, oni swoje kłamstwo jawnie obnażyli - a to dokonując na oczach świata dewastacji wraku Tu-154M, a to pucując go. To było wyzwanie dla Polaków: włóżcie palce w te rany i powiedzcie, że ich nie ma. Tego już prof. Nowak nie powiedział, to dopowiadam ja: rząd Polski włożył palce w te rany i oświadczył, że ich nie ma. - I aby nie zalała nas nierzeczywistość, nie wolno nam wkładać palców w te rany i twierdzić, że ich nie ma. - Bo 2 + 2 zawsze jest 4 i nie może być, zgodnie z panującymi relatywizmami, raz 6, a raz 8 - konkludował prof. Nowak. A nasza powszednia niezłomność jest najprostsza z najprostszych - po prostu nie kłamać i nie dawać zgody na kłamstwo. Abyśmy się nie stali współuczestnikami tej podłości, którą każdy członek obecnego rządu bierze na siebie. Pierwsze i jedyne, ewangeliczne: Nie kłamać.

Nas były tysiące

A lud tak pogardzany przez rządzących, lud moherów - starych i młodych, w liczbie ponad 10 tys. - zgromadził się wieczorem na Mszy św. na Wawelu, której przewodniczył bp Jan Szkodoń. Byli obecni prezes PiS Jarosław Kaczyński i Marta Kaczyńska. Uczestnicy marszu przybyli z Podhala i Podbeskidzia, z Piotrkowa Trybunalskiego i innych miejsc, w godnym marszu prawdy przeszli pod sztandarami na krakowski Rynek. I na nic się zdały - znane od zawsze - zabiegi kontrmanifestacji z tandetą ich wuwuzeli, gwizdków i nikczemnych haseł. Nas były tysiące, ich - garstka.
Zupełnie inaczej niż w tzw. sondażach.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Z Maryją żyć pełnią życia

2024-05-12 16:13

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

Matka Boża Łaskawa

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bp Michał Janocha przewodniczył Mszy św., która zwieńczyła procesję Maryjną ulicami Starego i Nowego Miasta w uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej Patronki Warszawy i Strażniczki Polski.

Procesja pod przewodnictwem ojców jezuitów wyruszyła z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i udała się na pl. Zamkowy. Stamtąd przez Rynek Starego Miasta, ul. Krzywe Koło, Barbakan, ul. Freta, Rynek Nowego Miasta i ul. Kościelną dotarła na powrót do jezuickiej świątyni. W czasie przejścia odmawiano Różaniec i Litanię Loretańską.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję