– Jednym z największych wykluczeń dzieci i młodzieży w obecnym świecie jest brak możliwości edukacji. Jak wielkim dramatem jest moment, kiedy rodzice ubogiej, wielodzietnej rodziny decydują się na wysłanie do szkoły tylko jednego, bądź dwojga swoich dzieci, mówiąc pozostałym, że zwyczajnie ich na to nie stać. Co dzieje się w ich myślach i pragnieniach? Dlatego, dobrze znając smutki i niedostatki tysięcy dzieci, chcemy w ich imieniu poprosić o wsparcie, a kampania którą przeprowadzamy, ma pozyskać rodziców, którzy nimi się zaopiekują i zwyczajnie ich pokochają – tłumaczy ks. Jerzy Babiak, prezes SWM Wrocław.

Adopcja Miłości to program prowadzony z myślą o dzieciach z najuboższych części świata. Jest to propozycja objęcia stałym finansowym wsparciem konkretnej grupy dzieci będących pod opieką misjonarzy w krajach misyjnych. Program zakłada też regularne informowanie adopcyjnych rodziców o losie dzieci, które wspierają. Miesięczny koszt adopcji jednego dziecka to 100 zł.

– Dzięki Adopcji Miłości rodzice adopcyjni mogą pomóc dziecku pójść do szkoły, która często jest płatna, a oprócz tego zapewnić takiemu dziecku ciepły posiłek i nowy mundurek. Obecnie w SWM Wrocław mamy 184 zaadoptowane dzieci, jednak 106 wciąż czeka na swoich rodziców. Przez cały adwent chcemy poszerzać wiedzę na temat tego projektu, a także zachęcać ludzi do brania w nim udziału – mówi Radosław Szczęsny, wolontariusz i koordynator kampanii.

W mediach społecznościowych SWM Wrocław, Facebooku, YouTube i Instagramie znajdą państwo ciekawe materiały o krajach misyjnych Mongolii, Nigerii, Sudanie Południowym i Liberii, a także świadectwa rodziców adopcyjnych i adoptowanych dzieci. Według UNESCO na świecie 244 mln dzieci i młodzieży nie chodzi do żadnej szkoły.

– Do adopcji skłoniła nas chęć czynienia dobra. Jesteśmy wdzięczni że możemy pomóc, że stać nas na to żeby pomagać. Finansowo i mentalnie. Bardzo zachęcamy do adopcji miłość. To tak niewiele dla nas, a tak wiele dla potrzebujących. Widzimy, że to odmienia życie tych dzieciaków – dzielą się swoim świadectwem Sylwia i Paweł, którzy adoptowali 17-letnią Amelię Princess Kpan z Monrovii w Liberii.

A ty wchodzisz w Adopcję Miłości?