Reklama

Idea Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy chrześcijanie, a zwłaszcza Polacy, mają w pamięci rzymską uroczystość ogłoszenia Jana Pawła II błogosławionym. Płynącą z tego kościelnego faktu radość zdecydowanie mocno podzielają mieszkańcy naszej diecezji, wspominając pamiętną wizytę Ojca Świętego w Legnicy 2 czerwca 1997 r. Wtedy to Papież, przywołując słowa Stanisława Wyspiańskiego, apelował: „Trzeba «wielkiego czynu i wielkiego dzieła», aby współczesna kultura otworzyła się na świętość, pielęgnowała ludzką godność, uczyła obcowania z pięknem”.
Pośród wielu inicjatyw duszpasterskich i apostolskich, aktualizowanych obecnie w diecezji legnickiej, powyższe słowa papieskie należy również odnieść do powstałego niedawno Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli. To właśnie ten Ruch, wpisując się w konieczność głoszenia nowej ewangelizacji, wczytał się na nowo w list apostolski „Dies Domini” o świętowaniu niedzieli. Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli gromadzi przedstawicieli różnych środowisk, zaangażowanych we wprowadzenie w życie społeczno-kulturowego przesłania Jana Pawła II zawartego w tym liście. Uczestnikami tego przedsięwzięcia są katolicy świeccy i duchowni oraz instytucje społeczne. Panoramę uczestników dopełniają diecezjalne stowarzyszenia katolickie i różne duszpasterstwa, nadto solidarnościowe zrzeszenia pracownicze oraz instytucje społeczno-medialne.
Zasadniczym celem Społecznego Ruchu Świętowania Niedzieli jest budzenie ludzkiej świadomości i utrwalanie w kulturze naszego życia tej świętości, której źródłem jest jedynie Święty Bóg. Nie jest to możliwe bez odkrycia na nowo świętości przynależnej niedzieli. Czyż w umysłach chrześcijan i w ich sercach nie rozbrzmiewają słowa samego Boga: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił!” oraz słowa Jego świętego Kościoła: „W niedziele i święta nakazane uczestniczyć we Mszy św. i powstrzymać się od prac niekoniecznych”?
Zauważamy, że nasz nowy Błogosławiony, będąc rzecznikiem pluralizmu kulturowego, w swoim apostolskim przesłaniu przypomina o niepodważalnych wartościach podstawowych, bez pielęgnowania których żadna społeczność nie ma przyszłości. Te podstawowe wartości tkwią nade wszystko w narodzie, stanowiąc jego tożsamość: niezbywalną i mądrą doświadczonymi dziejami, jak również poświęconą trwaniem w czasie. Te podstawowe wartości są jakby drożdżami stale konstytuującej się tożsamości rodzinnej i narodowej. Dzięki nim każdy człowiek, małżeństwo, rodzina i naród ubogacają się, czyli wzrastają, zwłaszcza duchowo i moralnie, poprzez pomnażanie dziedzictwa z pokolenia na pokolenie.
Wsłuchując się w nauczanie papieskie, dość łatwo odkrywamy te wartości podstawowe, które są szczególnie ważne dla nas wszystkich, dla całej naszej diecezji. Pośród nich jest wspaniała wartość całego katolicyzmu z chrystocentryzmem i maryjnością, których nie sposób pielęgnować i rozwijać bez niedzielnej Mszy św. To właśnie duch chrześcijaństwa, stale rozpalany przez fakt porządnego świętowania Dnia Pańskiego, sprawia, że współczesny człowiek mądrze rozpoznaje wartość ludzkiej godności i prawa naturalnego porządku, które jakże harmonijnie uwyraźniają piękno stworzonego świata. Święte przeżywanie niedzieli, kształtując przestrzeń potrzebnego i godnego odpoczynku, uczy nade wszystko szacunku do ludzkiej pracy, który znajduje rozszyfrowanie w słowach Jana Pawła II wypowiedzianych w Legnicy: „Nie wolno nam zapominać - i to chcę z całą siłą podkreślić - iż praca jest «dla człowieka», a nie człowiek «dla pracy»”.
Świętowanie niedzieli porządkuje również całą sferę wolnościową człowieka, według mądrej zasady, głoszącej, że „jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu”. A stąd już niedaleko do innych podstawowych wartości, wokół których winno zawiązywać się całe życie społeczne. Wymieńmy tutaj zwłaszcza sprawiedliwość i solidarność, które swoim światłem najpełniej kształtują ład społeczny.
Rozwijający się coraz bardziej Społeczny Ruch Świętowania Niedzieli pragnie kształtować opinię publiczną, lansując wartości oraz postawy chrześcijańskiego stylu życia. W swym ideowym zamyśle Ruch ten zamierza przede wszystkim uwydatnić, że osobiście przeżywana wiara posiada również swój publiczny wymiar, który w imię wolności religijnej nie tylko nie może być ograniczany, ale przeciwnie - winien być promowany. W Bogu bowiem tkwi szczęście człowieka, jak i sens całego porządku, który ludzie ofiarną miłością budują, wznosząc - na miarę człowieka - kulturowo-społeczne dzieła.
Więcej o SRŚN na:
www.swietowanieniedzieli.pl.

Niedzielny dekalog katolika

1. Pomyśleć o Bogu i wieczności.
2. Uczestniczyć we Mszy św. i zadbać o wspólną modlitwę.
3. Przeżyć czas w gronie rodziny i przyjaciół.
4. Przeznaczyć czas na odpoczynek na łonie natury.
5. Pamiętać o lekturze Pisma Świętego i literatury religijnej.
6. Znaleźć czas na rozmowy rodzinne.
7. Pamiętać o chorych i samotnych.
8. Odwiedzić groby zmarłych.
9. Zadbać o świąteczny posiłek przy rodzinnym stole.
10. Podkreślić dzień świąteczny odświętnym strojem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Lubojna. Wieczór z dobrą muzyką

2024-04-25 14:06

[ TEMATY ]

koncert

Lubojna

parafia NSPJ

Marcin Gawęda

Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubojnie zaprasza na koncert organowy z okazji rocznicy poświęcenia organów piszczałkowych w świątyni parafialnej.

To już siódma edycja tego wydarzenia. Wykonawcami koncertu będzie duet organowy: Miriam Wójciak oraz Krzysztof Bas, studenci Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję