Reklama

Parafia żyjąca na co dzień „Niedzielą”

Parafia Gomulin to fenomen. Jej proboszcz, ks. prał. Marian Wiewiórowski, to po prostu Boży człowiek, który duszpasterstwo oparł na „Niedzieli”. Co tydzień do ok. 2 tys. parafian docierają 384 egzemplarze naszego tygodnika

Niedziela Ogólnopolska 4/2012, str. 18-19

Bożena Sztajner/Niedziela

Danuta Stępień - dyrektor Szkoły Podstawowej w Gomulinie i ks. prał. Marian Wiewiórowski, który prezentuje książkę o Gomulinie, podczas szkolnych jasełek

Danuta Stępień - dyrektor Szkoły Podstawowej w Gomulinie i ks. prał. Marian Wiewiórowski, który prezentuje książkę o Gomulinie, podczas szkolnych jasełek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gomulin jest miejscowością położoną w archidiecezji łódzkiej nieopodal Piotrkowa Trybunalskiego przy drodze E67 w kierunku Bełchatowa i Wrocławia. Kościół parafialny dedykowany jest św. Mikołajowi. Wspólnotą zaś parafialną od 1997 r. opiekuje się ks. prał. Marian Wiewiórowski - kapłan o niezwykłej duszpasterskiej wrażliwości, Boży szaleniec, który wiernie służy Bogu i posługuje ludziom.
- Ksiądz Proboszcz to osoba niezwykle skromna. Można powiedzieć, że jest architektem wszystkich parafialnych przedsięwzięć, uroczystości zarówno religijnych, jak i patriotycznych - mówi „Niedzieli” Małgorzata Kędzierska, sąsiadka Księdza Prałata i nauczycielka w tutejszej szkole. - Nasza parafia jest rozmiłowana w „Niedzieli”. Bez niej chyba nie mogłabym żyć. Każdy może znaleźć w niej coś dla siebie. Redakcja dba o wszystkich - kontynuuje nasza rozmówczyni. - Gomulin to niewielka parafia, w której żyje duch patriotyzmu i religijności - podsumowuje.

Człowiek z pasją

Ks. prał. Marian Wiewiórowski urodził się w Grocholicach w 1937 r. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Łodzi i w 1962 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pracował jako wikariusz na wiejskich parafiach. Był proboszczem w Piotrkowie Trybunalskim i Łodzi. W latach 80. pełnił posługę ojca duchownego w seminarium. „Jego pasją jest słowo drukowane i podróże szlakami wiary, kultury, patriotyzmu - napisał o nim ks. prał. Waldemar Kulbat, redaktor edycji łódzkiej «Niedzieli». - Ksiądz Prałat troszczy się także o to, by literatura religijno-patriotyczna była dostępna w prywatnych księgozbiorach oraz w szkolnej bibliotece. Parafia Gomulin pamięta również o swoich bohaterach. Poświęcenie pamiątkowej tablicy ofiar wojny i prześladowań systemów totalitarnych było okazją do wyrażenia wdzięczności bohaterom Ojczyzny: śp. prezydentowi na uchodźstwie Ryszardowi Kaczorowskiemu, kombatantom Armii Krajowej. Parafianie zachowują modlitewną pamięć o żołnierzach i opiekują się ich grobami” - pisał ks. Waldemar. To zasługa ks. Mariana.
- Współpracuję z Księdzem Proboszczem od kilkunastu lat. Cieszę się, że spotkałam w życiu kapłana, który tak bardzo zaangażowany jest w życie parafii, w życie lokalnej społeczności o tak bardzo patriotycznym nastawieniu - opowiada „Niedzieli” Danuta Stępień, dyrektor Szkoły Podstawowej w Gomulinie. - Trudno by mi było wskazać człowieka lepiej współpracującego ze szkołą, trudno by mi było wskazać kogoś równie wspaniałego - dodaje nasza rozmówczyni. - Ksiądz Prałat jest laureatem wielu medali i wyróżnień, m.in. medalu „Mater Verbi” oraz statuetki „Sursum Corda”, przyznawanych przez Redaktora Naczelnego „Niedzieli”. Pamiątki i odznaczenia Księdza Proboszcza są w szkole, w specjalnej gablocie - kontynuuje. - U nas dzięki niemu nie ma praktycznie żadnych konfliktów między rodzicami a nauczycielami. Jest dla nas autorytetem. Osobiście duchowo bardzo wiele mu zawdzięczam - mówi pani Danuta.
- Ksiądz Prałat zawsze potrafi w piękny i stosowny sposób połączyć, np. w liturgii, elementy religijne i patriotyczne. To człowiek skromny, życzliwy ludziom i skuteczny w działaniu - rzeczowo podsumowuje Zbigniew Ziemba, radny powiatu piotrkowskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Niedziela” w każdym domu

- „Niedziela” gości co tydzień we wszystkich rodzinach. Każdy może do niej zajrzeć - mówi nam wspomniana już pani Małgorzata. - Zawsze przed niedzielą „Niedziela” dostarczona jest do każdego domu - precyzuje Maciej Kędzierski, jeden z kilkudziesięciu wolontariuszy-kolporterów.
„Całe duszpasterstwo można oprzeć na katolickiej prasie. Proboszcz i wierni, korzystając z wiadomości i artykułów pogłębiających treści teologiczne, sami się rozwijają. Proboszcz zyskuje wciąż duchowo, ma na bieżąco do czynienia z teologią, z liturgią, ze wskazaniami duszpasterskimi, z wypowiedziami pasterzy. W każdej dziedzinie życia można wykorzystać tę wiedzę. Jeżeli chodzi o wiernych, to na pewno są bardziej przygotowani do współpracy z proboszczem, ze sobą. Korzystając z tej bazy, pogłębiają wiedzę, duchowość, pobożność, bardziej świadomie korzystają z niedzielnej Mszy św. Zauważam ten wpływ mediów katolickich w czasie wizyty kolędowej. Mam po prostu o czym z moimi parafianami rozmawiać. Dużo wiedzą, mają wiele pytań, ale i trafnych spostrzeżeń dotyczących otaczającej ich rzeczywistości. Powołują się w rozmowach na treści pozyskane z katolickich mediów, prasy, telewizji, radia” - mówił „Niedzieli” w jednym z wywiadów ks. Marian Wiewiórowski.
- To jest sprawa powołania kapłańskiego, by słowo Boże, słowo Chrystusa trafiało pod każdy dach, do każdej rodziny. „Niedziela” jednoczy moich parafian. Sprawa kolportażu i propagowania prasy katolickiej, szczególnie „Niedzieli”, to sprawa sumienia każdego kapłana i jego odpowiedzialności za głoszenie słowa Bożego i prowadzenie ludzi do wiecznego zbawienia. „Niedziela” pozwala i pomaga mi scalić wszystkie rodziny w parafii, która jest przecież rodziną rodzin - dobitnie precyzuje Ksiądz Prałat.

Święto „Niedzieli” i Księdza Proboszcza

W uroczystość Objawienia Pańskiego, 6 stycznia br., w odpowiedzi na zaproszenie proboszcza - ks. prał. Wiewiórowskiego i całej parafii, ks. inf. Ireneusz Skubiś odprawił uroczystą Mszę św. z racji swego jubileuszu - 50-lecia kapłańskiego życia. W koncelebrze wzięli też udział ks. prał. Waldemar Kulbat oraz piszący te słowa. - W święto Trzech Króli chcemy przypomnieć, że ten kraj, to społeczeństwo, ten naród ma prawo do swoich korzeni, do swojego normalnego bytu, do uszanowania swych tradycyjnych wartości, które przypomina m.in. katolicka prasa - mówił w homilii Redaktor Naczelny.
To było prawdziwe święto „Niedzieli”. Specjalnie dla Księdza Infułata - zarówno przed, jak i po Eucharystii - dzieci i młodzież z Gomulina przygotowały program artystyczny, w którym dominowały akcenty bożonarodzeniowe. Bez wątpienia największe wrażenie wywarł na Jubilacie i licznie zgromadzonych wiernych polonez w wykonaniu dzieci z zespołu „Skrzat”.
To było też święto Księdza Proboszcza, któremu wierni chcieli podziękować za jego dotychczasową posługę i prosić Boga, by jak najdłużej darzył go wszelkimi potrzebnymi darami w duszpasterskim trudzie i kultywowaniu patriotycznych tradycji. Dlatego też na zakończenie ks. prał. Wiewiórowski otrzymał Medal „Pro Memoria”, przyznawany przez Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych „za wybitne zasługi w utrwalaniu pamięci o ludziach i czynach w walce o niepodległość Polski podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu”. Medal wręczył Roman Drozdek, wójt tutejszej gminy Wola Krzysztoporska, podkreślając w okolicznościowym przemówieniu wyjątkowe znaczenie ks. prał. Mariana Wiewiórowskiego dla lokalnej społeczności.

Materiał filmowy z Gomulina, przygotowany przez studio telewizyjne „Niedzieli”, można obejrzeć na stronie: http://niedziela.pl/flv.php?flv=gomulin_201201|www.niedziela.pl.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Prezes PiS: kto usuwa krzyże i atakuje wolność religijną - ten atakuje naszą cywilizację

2024-05-19 19:38

[ TEMATY ]

krzyż

PAP/Marian Zubrzycki

Ktoś, kto chce usuwać krzyże, kto atakuje wolność religijną, atakuje także naszą cywilizację, która jest najbardziej życzliwa człowiekowi - mówił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński wziął w niedzielę udział w konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Tomaszowie Mazowieckim. W swoim wystąpieniu prezes PiS odniósł się m.in. do zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, zgodnie z którym w podległym mu urzędzie zakazano wieszania krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję