„Pajączki” i żylaki, gdy tylko je zauważymy, powinny być poddane leczeniu. Ich rozwój może zagrażać zdrowiu. Dlatego już z pierwszymi symptomami choroby żylakowej powinniśmy się zwrócić do lekarza
Brak aktywności fizycznej, niewłaściwy styl życia, nadwaga - to tylko kilka wybranych przyczyn występowania chorób żylnych. Bywa, że w stadium zaawansowanym pojawia się zespół pozakrzepowy, który objawia się m.in.: obrzękami nóg, brunatnymi przebarwieniami skóry lub przewlekłymi owrzodzeniami żylnymi zlokalizowanymi w okolicy kostek.
Leczenie żylaków
Wiosna i lato sprzyjają wycieczkom. Dlatego zachęcamy do odkurzenia rowerów. Jazda na rowerze dobrze wpływa na układ krążenia, na nasze samopoczucie i kondycję. Zaleca się też gimnastykę, bieganie, pływanie i taniec. Pamiętajmy jednak, by nie obciążać nadmiernie stóp. W chorobie żylakowej trzeba kontrolować wagę. Także w przypadku przewlekłej niewydolności żylnej nadwaga ma swoje niedobre skutki.
Podczas leczenia żylaków powinno się zrezygnować z noszenia obcisłych ubrań, np. rajstop, skarpet czy spodni - legginsów i za małych butów. Często to właśnie one utrudniają swobodny przepływ krwi w kończynach dolnych. Jeśli u kogoś występują żylaki, warto unikać zarówno długotrwałej pozycji leżącej, jak i stojącej.
Warto też korzystać z zimnego prysznica. W upalne dni to wielka przyjemność, która ma dobroczynny wpływ na nasze zdrowie. Strumień zimnej wody powoduje napięcie ścianek naczyń żylnych i zdecydowanie polepsza przepływ krwi przez żyły. Dobrze jest także przynajmniej 10 minut dziennie poleżeć z nogami uniesionymi do góry.
Dietetycy zachęcają do jedzenia owoców i warzyw. Poleca się też produkty czekoladopochodne. Warto pić zamiast czarnej herbaty - zieloną oraz soki i wina.
Diosmina i spółka
Obecnie w aptekach łatwo dostępne są już preparaty wspomagające leczenie wielu chorób. Istnieją suplementy diety, które nie zastąpią właściwego odżywiania się, ale znacząco mogą uzupełnić brakujące składniki. Gdy naszym celem jest wzmocnienie ścian naczyń krwionośnych, warto spytać farmaceutę o środki zawierające diosminę, diosminę z hesperydyną, trokserutynę, saponiny kasztanowca - escynę czy glikozydy kasztanowca - eskulinę. To właśnie one działają przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo. Wymienione wyżej składniki zdecydowanie zmniejszają kruchość ścian naczyń żylnych. Dodatkowo diosmina wykazuje działanie ochronne wobec naczyń żylnych, zwiększając napięcie ich ścian. Wspomagająco miejscowo można stosować również maści i żele.
Na nic jednak zdadzą się nasze zabiegi, jeśli będziemy je stosować raz na jakiś czas. Warto mieć na uwadze, że klucz do sukcesu tkwi w regularnym stosowaniu - stałym dostarczaniu organizmowi koniecznych substancji.
W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.
Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich
opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św.,
które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików:
„Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię
św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała
i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może
być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia
na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia
w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu
ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem
w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty
jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero
w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe
święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się
w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą
załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie.
Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”,
a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników
misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna
zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie
Ewangelii ubogim.
W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi
i chorymi w szpitalach i przytułkach.
Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku
1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla
Jana II Kazimierza.
W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym
w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.