Z wypowiedzi min. Radosława Sikorskiego dla Radia ZET (19 kwietnia br.): - Lech Kaczyński został przez Polskę uhonorowany największym zaszczytem, jaki może spotkać Polaka, to znaczy pochówkiem w krypcie na Wawelu, w sąsiedztwie marszałka Piłsudskiego.
Komentarz: - Zbytek łaski, Panie Ministrze! Proszę się nie wypowiadać w imieniu Polski. A gospodarzem krypt na Wawelu, jak i całej katedry jest - na szczęście - Kościół (w szczególności Archidiecezja Krakowska, personalnie kard. Stanisław Dziwisz).
Z wypowiedzi min. Sikorskiego: - Jeśli chodzi o pomnik (Lecha Kaczyńskiego - przyp. M.S.), to potrzeba więcej czasu na refleksję o zasługach i błędach tej prezydentury. W sprawie Wawelu się pospieszyliśmy, więc decyzji o pomniku nie powinniśmy podejmować w atmosferze roku wyborczego i grania Smoleńskiem w celach politycznych, co robi konsekwentnie opozycja.
Komentarz: - Panie Ministrze, więcej czasu na refleksję może oznaczać to, że pomnik powstanie, jak to na prowincji mówią, na „św. Nigdy”. A po Pana słowach (z marca 2010 r.): „Prezydent wolnej Polski może być niski, ale nie powinien być mały”, jest Pan ostatnią osobą, która powinna zabierać głos w sprawie zasług, a tym bardziej błędów prezydentury śp. Lecha Kaczyńskiego.
Z wypowiedzi min. Sikorskiego: „Decyzja o pochówku na Wawelu podzieliła Polaków i utrudniła Jarosławowi Kaczyńskiemu wizyty u brata”.
Komentarz: - Niech Pan nie udaje, Panie Ministrze, wielce zatroskanego trudnościami Jarosława Kaczyńskiego, bo w tę „grę” - jeśli już o jakąś grę chodzi - i tak nikt Panu nie uwierzy.
‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.
"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
Naqvi Mohsin, pakistański minister spraw wewnętrznych w Watykanie (03.06.24)
Od dwunastu lat Asif Pervaiz, 42-letni Pakistańczyk wyznania chrześcijańskiego, przebywa w więzieniu, a w 2020 r. został skazany na śmierć przez sąd w Lahore za bluźnierstwo. Jego przypadek jest jednym z wielu, w których zarzuty zostały sfałszowane, a niewinny człowiek został oskarżony.
„W kwietniu tego roku, dzięki adwokatowi ustalono w końcu datę apelacji. Jednak sędzia niespodziewanie ją odwołał, nie podając powodów” - powiedział w rozmowie z agencją Fides Waseem Anwar, brat skazanego, który wraz ze swoją rodziną i rodziną Asifa Pervaiza musiał zmienić miejsce zamieszkania ze względów bezpieczeństwa, obawiając się represji, jakie mogą spotkać krewnych osób oskarżonych o bluźnierstwo. Waseem Anwar, który - podobnie jak jego brat przed uwięzieniem - pracuje w fabryce tekstylnej, opiekuje się również jego żoną i czwórką dzieci.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.