Jan Paweł II podczas swojego pontyfikatu angażował się w bardzo wiele spraw. Począwszy od wprowadzania reform soborowych i rozwijania doktryny katolickiej, skończywszy na czynnym udziale w zaprowadzaniu na świecie pokoju i sprawiedliwości społecznej. Wszystkie te sprawy były jednak związane z czytelnym posłannictwem głoszenia Bożego Miłosierdzia. Chcąc przedstawić dzieła lub choćby ślady działalności Karola Wojtyły w archidiecezji krakowskiej, należałoby dokonać subiektywnego i zapewne, w oczach wielu, niesprawiedliwego wyboru. Jeżeli jednak popatrzy się na Jana Pawła II właśnie jako na „Papieża Miłosierdzia”, wystarczy przedstawić jedno miejsce, by znaleźć klucz do wszystkich pozostałych: krakowskie Łagiewniki. Już niedługo w tej części Krakowa będą znajdować się aż trzy centra religijne, które w najbliższych dziesięcioleciach będą zajmować ważne miejsce na mapie polskich sanktuariów.
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
Reklama
Za życia Jana Pawła II było to najważniejsze jego dzieło w Polsce. Beatyfikacja s. Faustyny w 1993 r. była impulsem do tego, aby w Łagiewnikach powstało miejsce, gdzie uznane przez Kościół objawienia skromnej zakonnicy będą mogły czytelnie i mocno oddziaływać na cały świat. Klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach kard. Karol Wojtyła wpisał na listę sanktuariów diecezji krakowskiej już w 1968 r. i jeszcze przed beatyfikacją s. Faustyny, w 1985 r., nazwał stolicą kultu Miłosierdzia Bożego ze względu na złożony tu wraz z jej śmiercią dar orędzia Miłosierdzia. Stąd zaczęto jedną z pierwszych stałych transmisji Mszy św. w polskiej telewizji publicznej. Kanonizacja bł. s. Faustyny w 2000 r. sprawiła, że nauczanie papieskie o Bożym Miłosierdziu otrzymało nowy impuls. Pielgrzymki Papieża do Łagiewnik w 1997 r. i 2002 r. wskazywały światu właściwą drogę postępowania. Podczas drugiej z nich miało miejsce nie tylko konsekrowanie bazyliki Bożego Miłosierdzia, ale przede wszystkim akt zawierzenia świata Miłosierdziu Bożemu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Centrum św. Faustyny
Rozbudowa sanktuarium Bożego Miłosierdzia związana jest ściśle ze św. s. Faustyną. Co prawda, nazwa „Centrum św. Faustyny” nie jest oficjalna, jednak w praktyce taka będzie rola nowych inwestycji. Wśród nich będzie muzeum św. Faustyny, siedziba Stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum”, sale prelekcyjne oraz siedziba wydawnictwa Misericordia. Od lat funkcjonuje już Dom św. Faustyny, który pełni rolę domu gości. Kult św. Faustyny ściśle związany jest z jej czcicielem Janem Pawłem II, który jeszcze zanim zasiadł na Stolicy Piotrowej, troszczył się o udostępnienie światu przesłania wynikającego z jej objawień. To właśnie po jego interwencji w 1978 r. watykańska Kongregacja Nauki Wiary wycofała swoje wcześniejsze zarzuty i zastrzeżenia wobec pism s. Faustyny. W tym samym roku został wybrany na papieża... Kult Apostołki Miłosierdzia potrzebny jest w Łagiewnikach jako swego rodzaju filtr, przez który należy patrzeć na Boże Miłosierdzie, a także na nauczanie o nim Jana Pawła II. Filtr ten wyostrza rozumienie Miłosierdzia w sensie duchowym, nie materialnym. Łagiewniki nie są bowiem miejscem niezwykle licznych uzdrowień fizycznych. Są przede wszystkim miejscem przemiany duchowej człowieka: jego wyzwolenia z grzechu, lęków, trudności duchowych.
Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!”
Budowane dziś w imponującym tempie Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” ma w swoich statutowych zadaniach: „upowszechnianie i twórcze rozwijanie dziedzictwa, które pozostawił po sobie Ojciec Święty Jan Paweł II, oraz promowanie duchowości, kultury i tradycji związanej z życiem i pontyfikatem Papieża Polaka”. Wszystkie te wymienione aspekty działalności Jana Pawła II mają jednak jedno tylko wezwanie, które centrum umieściło w swojej nazwie: „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Chrystusowi!”. Stąd też nie jest przypadkowe, że centrum powstaje tuż przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia i tuż obok miejsca kultu św. Faustyny. Wszystkie uroczystości i inicjatywy organizowane w przyszłości w centrum będą miały jeden nadrzędny cel - prowadzić do Boga. Stąd też pisząc o Łagiewnikach, w kontekście Jana Pawła II, dla zachowania proporcji, którymi żył sam Jan Paweł II, Centrum „Nie lękajcie się!” wymieniam na końcu. Największy Polak w dziejach prowadzi nas przecież nie do siebie, lecz do Pana Boga. Był wielki, ale warto przypomnieć słowa Jezusa: „Powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie ma większego od Jana (Chrzciciela - przyp. red.). Lecz najmniejszy w królestwie Bożym większy jest niż on» (Łk 7, 28)”.
Oprac. Redakcja „Niedzieli Małopolskiej”