Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jałmużna wielkopostna 2011

Solidarni z chorymi

Reklama

Z początkiem Wielkiego Postu rozpoczęła się ekumeniczna kampania społeczna Jałmużna Wielkopostna 2011. Do solidarności z tymi, którzy pomimo choroby i cierpienia chcą godnie żyć, zachęcają wspólnie Caritas Kościoła rzymskokatolickiego, Diakonia Kościoła ewangelicko-augsburskiego, Metropolitalny Ośrodek Miłosierdzia „Eleos” Kościoła prawosławnego oraz Diakonia Kościoła ewangelicko-reformowanego.
Okres Wielkiego Postu stanowi doskonałą okazję do wyrzeczeń. Dyrektor Caritas Polska ks. dr Marian Subocz, nawiązując do orędzia Benedykta XVI na Wielki Post, wskazuje, że „dla chrześcijanina post nie powoduje zamknięcia się, ale otwiera bardziej na Boga i na potrzeby ludzi, a także sprawia, że miłość do Boga staje się miłością do bliźniego”.
Każdego roku Caritas w Polsce rozprowadza ponad milion skarbonek, zachęcając do rezygnacji z czegoś, np. z pójścia do kina, i przeznaczenia tych pieniędzy na cele charytatywne. Tegoroczne hasło Jałmużny Wielkopostnej brzmi „Solidarni z chorymi”. Jednym z celów kampanii jest zwrócenie uwagi społecznej na problemy ludzi chorych i potrzebujących. Zebrane środki finansowe zostaną przekazane na wsparcie programu leczenia i rehabilitacji dzieci i dorosłych.
Caritas, oprócz włączenia się w akcję Jałmużna Wielkopostna, zachęca również do przekazania na cele charytatywne 1 proc. podatku dochodowego w rocznym zeznaniu podatkowym. W tym roku wpłaty z podatku Caritas Polska przeznaczy na wyposażenie wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego w całej Polsce.

Konferencja w Tarnowie

Czas bł. Karoliny

W Tarnowie 12 marca, pod hasłem: „Z przeszłości w przyszłość. Bł. Karolina godna pożałowania czy podziwu?”, odbyła się konferencja zorganizowana przez Wydział Duszpasterstwa Młodzieży z jego dyrektorem ks. Pawłem Górskim, KSM i sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie, którym opiekuje się ks. Zbigniew Szostak. Prelegenci przekonywali młodych diecezji tarnowskiej, do których przede wszystkim była skierowana konferencja, że wydarzenie, które miało miejsce na początku ubiegłego stulecia, ma wpływ na współczesny świat, na mój świat i moje życie, że bł. Karolina pasuje do współczesności, że może inspirować, podpowiadać, prowadzić. Pytali wreszcie, co zrobić z darem, jakim jest ta młoda błogosławiona. Wśród różnorodnych form kultu związanych z patronką młodych Polaków prelegenci zwrócili uwagę na pomoc świadczoną w podtarnowskim sanktuarium ludziom po nagłej i przedwczesnej stracie bliskich.
- Nadszedł czas dla bł. Karoliny - wskazywał bp Wiesław Lechowicz. Z kolei ks. Zbigniew Kucharski, krajowy asystent KSM, zwrócił uwagę na to, że w ostatnich godzinach życia bł. Karolina zawiodła się na mężczyznach, a swoją śmiercią wydaje się wołać do mężczyzn w imieniu dziewcząt i kobiet: „Bądźcie mężczyznami! Chcemy mieć w was oparcie!”.
Konferencji towarzyszyła promocja albumu i wystawa o patronce KSM-u „Z przeszłości w przyszłość” Bogusława Świtały.

Karolina Jadczyk

Pod patronatem „Niedzieli”

„Polscy śpiewacy” - promocja

Jacek Chodorowski kocha operę, śpiewaków i wie o nich wszystko. Promocja książki jego autorstwa „Polscy śpiewacy”, wydanej pod patronatem „Niedzieli” przez Fundację Pomocy Artystom Polskim CZARDASZ, odbyła się 13 marca na Zamku Królewskim w Warszawie. Sala była wypełniona po brzegi. Wśród gości obecne były m.in. takie sławy, jak: Zdzisława Donat, Wiesław Ochman, Kazimierz Pustelak czy Roman Węgrzyn. Towarzyszący promocji koncert był niezwykle udanym wydarzeniem artystycznym, zwłaszcza że wystąpili wspaniali wykonawcy, a wśród nich Ewa Iżykowska, Ryszard Wróblewski czy Alicja Węgorzewska. Nieco humoru wprowadził „Duet Kotów” Rossiniego w wykonaniu Wandy Bargiełowskiej-Bargiełło i Anny Kutkowskiej-Kass. Niespodzianką wieczoru był występ naszego wielkiego tenora Wiesława Ochmana, który jako „ponadplanowy” zakończył tę artystyczną galę.

Dominik Różański

Krótko

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. było sprzeczne z obowiązującym wówczas prawem.

Nie będzie „białej księgi” dokumentującej działania rządu w sprawie badania przyczyn katastrofy smoleńskiej. Wniosek posłów PiS nie zyskał akceptacji członków sejmowej komisji obrony narodowej.

Ewa Stankiewicz i Jan Pospieszalski nakręcili kontynuację filmu „Solidarni 2010”. Dokument „Krzyż” przedstawia wydarzenia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie w kolejnych miesiącach po katastrofie smoleńskiej.

Prezydium Sejmu odrzuciło kandydaturę posła Antoniego Macierewicza na przedstawiciela PiS w komisji ds. służb specjalnych.

Prezydenci Polski i Rosji spotkają się 11 kwietnia w Katyniu. Bronisław Komorowski i Dmitrij Miedwiediew uczczą w ten sposób obchody 71. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Pogarszają się notowania rządu. Najgorsze oceny zbiera za politykę gospodarczą.

Internauci protestowali przeciw rządowym pomysłom filtrowania treści w Internecie oraz nakazowi rejestrowania w KRRiT internetowych serwisów audiowizualnych.

SLD chce zmian w kodeksie karnym. Sojusz proponuje, aby obraza uczuć religijnych nie była ścigana z urzędu.

Kazimierz Krajewski na łamach „Naszego Dziennika”, pisząc o „Złotych żniwach” Jana Tomasza Grossa, informuje, że „to sowieccy żołnierze, a nie polscy chłopi byli rzeczywistymi organizatorami rozkopywania, profanowania i ograbiania masowych mogił, w których spoczywały ofiary obozu zagłady w Treblince”.

Jest drogo, będzie jeszcze drożej. W maju znowu podrożeje paliwo, w związku ze zniknięciem ulg na biokomponenty używane do jego produkcji. Ceny wzrosną od 7 do 10 groszy na litrze. Niepokoi również rosnąca inflacja. W lutym wyniosła ona 3,6 proc.

Tomasz Królak, wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, został tegorocznym laureatem Nagrody im. bp. Jana Chrapka „Ślad”, przyznawanej przez dziennikarzy dla dziennikarzy. Z kolei ks. Adam Boniecki, wieloletni redaktor „Tygodnika Powszechnego”, otrzymał Diamentowy „Ślad” - nagrodę przyznawaną co kilka lat za całokształt pracy dziennikarskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Ks. Chun Yean Choong: św. Jan Paweł II był dla Kościoła „jak Anioł Stróż”

2025-10-02 10:50

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

św. Jan Paweł II

dla Kościoła

Vatican Media

Tak jak Aniołowie Stróżowie stoją dyskretnie obok nas, tak Jan Paweł II - poprzez swoje nauczanie, świadectwo i cierpienie - towarzyszył Ludowi Bożemu, ukazując obecność Boga w historii - wskazał w homilii watykański dyplomata ks. Jan Maria Chun Yean Choong przewodniczący czwartkowej Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II.

Kościół katolicki 2 października obchodzi wspomnienie św. Aniołów Stróżów. „Choć ich nie widzimy, są zawsze przy nas, czuwają, chronią przed złem, prowadzą ku dobru i przypominają, że w każdej chwili jesteśmy w ręku Boga” - mówił ks. Chun Yean Choong, podkreślając tajemnicę obecności Aniołów Stróżów w naszym życiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję