Reklama

Sól ziemi

Kto jest faszystą

Niedziela Ogólnopolska 5/2011, str. 31

Jan Maria Jackowski
Dziennikarz, pisarz - eseista i publicysta, autor 10 książek i ponad 900 artykułów z zakresu problematyki artystyczno-kulturalnej, społecznej i politycznej, mediów, historii idei oraz zagadnień cywilizacyjnych, opublikowanych w 35 t

Jan Maria Jackowski<br>Dziennikarz, pisarz - eseista i publicysta, autor 10 książek i ponad 900 artykułów z zakresu problematyki artystyczno-kulturalnej, społecznej i politycznej, mediów, historii idei oraz zagadnień cywilizacyjnych, opublikowanych w 35 t

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszym kraju nasila się kampania organizowana przez środowiska lewicowo-laicko-liberalne pod hasłem „walki z faszyzmem”. Przy wielu okazjach są organizowane marsze w „obronie demokracji i wolności” rzekomo zagrożonej przez „pogrobowców” różnych „ciemnych sił” i „demony przeszłości”. Daje to okazję do rytualnego spędu anarchistów, lewaków, trockistów, laicyzatarów, feministek, homoseksualistów, „autorytetów moralnych” oraz przedstawicieli innych radykalnych i „postępowych” środowisk, do przypomnienia opinii publicznej o swej obecności oraz licytacji, kto jest „najprawdziwszym antyfaszystą”.
Fronty antyfaszystowskie to wynalazek marksistów i leninistów, którzy w okresie międzywojennym pod tym hasłem organizowali ruchy społeczne i manifestacje oraz prowadziły walkę. Historycznie rzecz ujmując, była to propagandowa wojna dwóch socjalizmów: narodowego i stalinowskiego. Przy czym totalitaryzm czerwony był tak samo krwawy, antydemokratyczny i brutalnie łamał prawa człowieka jak totalitaryzm brunanty. Dziś, choć sytuacja się zmieniła i państwa nie są rządzone przez ludzi spod znaku swastyki czy sierpa i młota, to arsenał propagandowych środków lewicy pozostał ten sam. Tyle że we współczesnym żargonie lewicy i lewaków „faszystą” jest nie tylko ten, kto jest „zacofany” i ma odmienne poglądy polityczne niż „obóz postępu i demokracji”, ale także każdy, kto szanuje zbudowaną na fundamencie chrześcijaństwa tradycję kultury europejskiej, kto uważa, że Kościół ma prawo do obecności w przestrzeni publicznej, broni praw naturalnej rodziny oraz podstawowego prawa każdego człowieka - prawa do życia.
Środowiska lewicowe i lewackie, odwołując się do ulubionej przez nie tradycji terroru, dziś przede wszystkim propagandowego, chcą całkowicie zawłaszczyć przestrzeń życia społecznego i totalnie kontrolować rzeczywistość. Sami siebie określają mianem postępowców, a ich „mesjańską” misją jest obrona ludzkości przed „zacofanymi”, czyli tymi, którzy mają odmienne poglądy. Zajadle zwalczają osoby, które uważają, że lepiej dla dziecka, jeśli ma mamę i tatę niż dwóch panów, czy dwie panie. Powołując się na tolerancję, sami są skrajnie nietolerancyjni. Wyznają też kult siły, gdyż uważają, że tylko silniejszy ma prawa. Opowiadają się za aborcją, czyli uzurpują sobie prawo silniejszego do mordowania słabszego - nienarodzonego dziecka. Konkluzja jest oczywista. Czy faszysta to ten, kto np. broni ludzkiego życia, czy ten, kto opowiada się za jego niszczeniem?
Jeżeli świat byłby urządzony zgodnie z wolą „antyfaszystów”, to już nawet nie byłby powrót do epoki pogańskiej, ale do barbarzyństwa. Tak twierdzi francuski filozof Rémi Brague, który w jednym z wywiadów dobitnie stwierdził: „Prawdziwe pogaństwo było zarówno mieszanką zdrowych, jak i perwersyjnych elementów. U nas jednak droga prowadzi tylko do diabelskiej farsy pogaństwa. Możemy więc już tylko wrócić do barbarzyństwa”. To wizja skrajnie pesymistyczna. Chrześcijanie na świat patrzą z optymizmem i wiedzą, że Europie jest potrzebny powrót do źródeł, czyli do sprawdzonych wartości. I coraz więcej ludzi dostrzega tę oczywistą prawdę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Znany myśliciel ze wschodu zwykł mawiać: Tygrys goni każdego z nas. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „dokąd biegniesz?”. Ten odcinek podpowie drogę i kierunek. Spoiler: prowadzi przez dwa słowa - Bóg jest.

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz - „ten, któremu Bóg pomaga” - uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Koronka i miłosierdzie na skrzyżowaniach świata

2025-09-27 15:56

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Na skrzyżowaniach ulic, gdzie zazwyczaj pędzi codzienność i rozbrzmiewają klaksony samochodów, nagle zapada cisza. Grupa ludzi staje w kręgu, w dłoniach ściska różaniec i zaczyna powtarzać słowa, które od dziesięcioleci prowadzą tysiące serc ku nadziei.

To nie polityczny manifest ani protest społeczny, ale wołanie do Boga. I zarazem – modlitwa o miłosierdzie dla świata, który zbyt często zdaje się wymykać spod ludzkiej kontroli. Tak wygląda „Koronka na ulicach miast świata” – akcja, której skala z roku na rok rośnie i która swoją prostotą przypomina nam, że modlitwa naprawdę może przenosić góry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję