Reklama

Otwarte okna

O potrzebie wspólnego szeptu

Niedziela Ogólnopolska 1/2011, str. 31

Paweł Milcarek
Filozof i publicysta, członek redakcji „Christianitas”; zob. blog: milcarek.blogspot.com

Paweł Milcarek<br>Filozof i publicysta, członek redakcji „Christianitas”; zob. blog: milcarek.blogspot.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Pewne przysłowie mówi: żeby zwyciężyło zło, wystarczy, żeby dobro nie robiło nic. Musimy oprotestować zło. Tych głośnych nie jest wielu, oni tylko głośno krzyczą. Szeptem moglibyśmy ich zagłuszyć, tylko żebyśmy chcieli szeptać” - tak mówił niedawno na spotkaniu otwartym w Przemyślu ks. Marian Rajchel, egzorcysta tamtejszej archidiecezji. Utrafił w sedno!
Słowa o samobójczej bierności dobra są niesamowicie aktualne w naszym kraju, wciąż katolickim. Są mądre, gdyż odnoszą się właśnie przede wszystkim do nas samych, do naszych zaniedbań, zaniechań, kompromisów. Co prawda o wiele łatwiej byłoby wciąż tylko ostrzegać przed - skądinąd realnymi - wrogami zewnętrznymi ładu moralnego. Prawda jest jednak taka, że nie mieliby oni większych wpływów, gdyby nie bierność tych, którym Bóg dał rozeznanie dobra i zła.
I nawet nie trzeba krzyczeć - tym bardziej że w krzyku zwykle giną nasze racje, powstaje jedynie przepychanka. Ma rację ks. Rajchel: w naszym kraju wystarczyłoby tylko, „żebyśmy chcieli szeptać” - wszyscy razem, albo przynajmniej ci, którzy widzą, jak się rzeczy mają.
Ale nie! Widać to było w wyborach - myślę o tych prezydenckich. Wymarzona okazja, żeby w pierwszej turze zagłosować jednoznacznie za kandydatem służącym od lat i państwu polskiemu, i cywilizacji życia, i chrześcijańskiemu powołaniu Polski. Wiadomo było, że rozstrzygająca walka odbędzie się w drugiej turze między Jarosławem Kaczyńskim a Bronisławem Komorowskim - więc w pierwszej turze należało im pokazać, że głos katolicki coś znaczy. Wystarczało „zaszeptać”: Polskę katolicką stać było na to, aby chociaż na trzecie miejsce wywindować Marka Jurka - niechby to on, a nie przywódca SLD Grzegorz Napieralski stał się przedmiotem umizgów dwóch najważniejszych kandydatów przed drugą turą! W świetle sondaży było to możliwe, a już całkiem możliwe było podtrzymanie pozycji politycznej byłego marszałka Sejmu - która jest też pozycją naszych wartości w debacie publicznej.
Państwo pamiętają, że tak się nie stało. Sami do tego dopuściliśmy, że obaj główni kandydaci, którzy mieli zmierzyć się w drugiej turze, nie musieli ani przez moment zabiegać o poparcie wyborców liczących się z nauczaniem moralnym Kościoła: jeden z nich mówił wprost, że ma swoje własne nauczanie, zaś drugi przypominał jedynie, że jest katolikiem. A katolików w naszym kraju nie brak - za to brak polityków traktujących poważnie katolicyzm i jego konsekwencje.
A przecież wydawało się nam, że robimy tak wiele, uczestniczymy w wielkim zmaganiu, można powiedzieć, że gardła zdzieraliśmy „dla Polski”, powierzając się w całości Jarosławowi Kaczyńskiemu… I pewnie nie było to pozbawione sensu w tej drugiej turze, w konfrontacji z kandydatem, który dziś jako prezydent zaprasza Wojciecha Jaruzelskiego i cenzuruje kazania.
Dopóki nie będziemy potrafili razem szeptać, będziemy jedynie potrzebni, by przyłączać się do krzyku innych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki w Castel Gandolfo

2025-09-23 07:53

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spędza kolejny wtorek w podrzymskiej letniej posiadłości w Castel Gandolfo. Wybrany w maju papież wprowadził nowy zwyczaj regularnych wyjazdów do miasteczka, gdzie na terenie dużej rezydencji ma znacznie więcej swobody oraz spokoju i zapewnioną większą prywatność.

W poniedziałek watykańskie biuro prasowe poinformowało, że po południu papież pojechał do Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do wieczora we wtorek. W lipcu i sierpniu Leon XVI odpoczywał tam dwukrotnie, a w czasie spędzonych tam dni odprawiał msze i spotykał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Przyjął tam również na audiencji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
CZYTAJ DALEJ

Dla kogo żyję?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 1, 47-51.

Poniedziałek, 29 września. Święto świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała.
CZYTAJ DALEJ

USA: strzelanina i pożar w świątyni mormonów. Zginęło pięć osób

2025-09-29 07:20

[ TEMATY ]

świątynia

pożar

strzelanina

mormoni

Adobe Stock

Atak na świątynię mormonów w USA

Atak na świątynię mormonów w USA

Co najmniej cztery osoby zginęły, a osiem innych doznało obrażeń w wyniku niedzielnego ataku na świątynię Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w miejscowości Grand Blanc w stanie Michigan. Zginął również sprawca zastrzelony przez policję.

Powołując się na źródła policyjne, telewizja CNN poinformowała, że w niedzielę rano uzbrojony napastnik staranował autem wejście do kościoła mormonów podczas nabożeństwa, otworzył ogień z broni palnej, a następnie podpalił budynek. W zniszczonej świątyni mogą nadal znajdować się kolejne ofiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję