Reklama

16-letnia patronka KSM-u

Karolina Kózkówna, biedna, wiejska dziewczyna, potrafiła ciekawie opowiadać o Bogu, ale przede wszystkim była świadkiem Ewangelii.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rankiem 18 listopada 1914 r. w progu wiejskiej chałupy Kózków pojawiał się carski żołnierz. Chwyciwszy Karolinę za rękę, kazał jej oraz ojcu ubierać się w drogę, rzekomo do komendanta. - Ładna jesteś, ty mi drogę pokażesz! - powiedział, lubieżnie spoglądając na 16-letnią dziewczynę.
Wkrótce napastnik przyłożył ojcu lufę karabinu do głowy, nakazując, aby wrócił do domu. Ten jednak prosił usilnie, aby on sam mógł iść dalej, a Karolina mogła wrócić do domu. Także Karolina prosiła: „Tato, nie odchodź!”. Na nic się to zdało. Sterroryzowany ojciec pozostawił córkę z uzbrojonym rosyjskim żołnierzem, który przemocą prowadził ją w głąb lasu. - To musiał być dla Karoliny największy dramat - uważa ks. Zbigniew Kucharski, propagator jej kultu.
Żołnierz chce zgwałcić dziewczynę. Ona walczy jak lwica: szarpie się, bije, ucieka. - Nie ucieka do domu, nie biegnie ścieżkami leśnymi, ale kieruje się w stronę podmokłych, bagnistych terenów. Wie dobrze, że jest lekka, a żołnierz ciężki i uzbrojony. Tylko dzięki temu mogła mu uciekać aż przez pół kilometra - tłumaczy ks. Kucharski. Niestety, w końcu rozwścieczony bandyta dopada 16-letnie dziecko. Już nie gwałci, ale ze wściekłością tnie szablą i zabija.

Nie tylko od czystości

Reklama

Przytoczona historia miała miejsce w Wał-Rudzie, maleńkiej wsi koło Tarnowa, o której pewnie nikt by nie słyszał, gdyby nie bł. Karolina Kózka. Jej kult rozpoczął się tuż po jej śmierci. Na pogrzeb przyszło aż 3 tys. osób, podczas gdy cała parafia w Zabawie liczyła niewiele ponad półtora tysiąca. - Trzeba pamiętać, że był to czas intensywnych działań wojennych - tłumaczy ks. Zbigniew Szostak, kustosz sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie. Trzy lata później, na polecenie ówczesnego biskupa, jej ciało przeniesiono do metalowej trumny i pochowano obok kościoła. - Świadczy to, że już wówczas panowało powszechne przekonanie o jej świętości. Chciano, aby jej relikwie jak najlepiej się zachowały - podkreśla ks. Szostak.
16-letnia dziewczyna była znana również za życia. Przygotowywała dzieci do Pierwszej Komunii Świętej oraz bierzmowania. Była prawą ręką proboszcza. - Miała niezwykły dar mówienia o Bogu. Na jej katechezy pod gruszą przychodziły zarówno dzieci, młodzież, jak i ludzie dorośli. Prowadziła także wiejską bibliotekę - przypomina ks. Kucharski. - Karolina jest więc błogosławioną nie tylko ze względu na męczeńską śmierć w obronie czystości, ale do chwały ołtarzy doprowadziło ją całe życie - mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Internetowy Różaniec

Zdaniem bp. Wiktora Skworca, ordynariusza diecezji tarnowskiej, bł. Karolina jest patronką apostolskiego zaangażowania młodych oraz wolontariatu. - Ona nie sięgała daleko, ale próbowała zmienić środowisko, w którym żyła. Młodzi ludzie także w XXI wieku mogą wiele się od niej nauczyć - uważa bp Skworc. Między innymi dlatego galicyjska męczennica stała się patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Młodzi wraz z kapłanami dwoją się i troją, aby rozpowszechnić jej kult w całym kraju.
Od 2006 r. - kiedy to rozpoczął się proces kanonizacyjny bł. Karoliny - trwa ogólnopolska peregrynacja jej relikwii, realizowana w parafiach za zgodą Konferencji Episkopatu Polski. Od kilku lat prowadzony jest przez internet Żywy Różaniec bł. Karoliny. Zmiana jego tajemnic dokonuje się każdego dziesiątego dnia miesiąca o godz. 18, w trakcie czuwania przy sarkofagu bł. Karoliny w Zabawie. Internauci mogą w nim uczestniczyć dzięki kamerze zainstalowanej w sanktuarium www.rozanieckaroliny.ksm.org.pl.
Za swoją patronkę obrał ją również Ruch Czystych Serc. - Sanktuarium w Zabawie jest duchowym centrum Ruchu, nie tylko ogólnopolskim, ale już ogólnoświatowym. Za pośrednictwem bł. Karoliny o czystość modlą się młodzi w Hiszpanii i w Anglii - mówi ks. Robert Biel, krajowy promotor RCS. Jedną z wielu inicjatyw jest pierścień bł. Karoliny, który ma być zachętą dla ludzi młodych, aby na wzór błogosławionej troszczyli się o piękno swojej miłości, aby starali się być czyści i święci.

* * *

Ks. Zbigniew Kucharski, asystent generalny KSM:
- Myliłby się ten, kto by sądził, że przesłanie bł. Karoliny ogranicza się jedynie do dziewczęcej czystości. Gdy oddawała życie, zawiodło ją wielu mężczyzn. Napadł ją i zamordował mężczyzna. Ojciec pozostawił ją samą w lesie na pastwę bandyty. Młodzi mężczyźni widzieli, co działo się w lesie, i nie zareagowali. Na koniec - również mężczyźni szukali jej ciała aż przez dwa tygodnie, choć było ono zaledwie 800 metrów od domu. Bł. Karolina woła do nas: Mężczyźni, bądźcie mężczyznami! W trudnych sytuacjach kobiety na was liczą. Musicie mieć odwagę, by przeciwstawić się złu.

(as)

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania do św. Krzysztofa

[ TEMATY ]

św. Krzysztof

litania

Karol Porwich/Niedziela

Święty Krzysztof - patron kierowców, miast położonych nad rzekami, przewoźników, biegaczy, żeglarzy, podróżników i pielgrzymów, jest również patronem dobrej śmierci. Jego wspomnienie obchodzimy 25 lipca, często połączone z poświęceniem pojazdów. Tydzień w którym przypada jego wpomnienie obchodzony jest jako tydzień św. Krzysztofa.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 49. Piesza Pielgrzymka z krakowskiej Skałki

2025-07-20 18:53

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Kraków

Skałka

pielgrzymi

BP Jasnej Góry

„Pielgrzymi nadziei na szlaku łaski” - to 300 pątników paulińskiej 49. Pieszej Pielgrzymki z krakowskiej Skałki. Jak podkreślano, to pielgrzymka dla każdego, bo jest rodzinnie, kameralnie, trasa wiedzie malowniczym szlakiem Jury Krakowsko - Częstochowskiej. Są pątnicy ze Szwecji czy Austrii i z całej Polski: Gdańska, Poznania, Warszawy, Zakopanego, Rzeszowa, Przemyśla, Biecza czy Wrocławia, „no i troszeczkę z Krakowa”- uśmiechał się o. Grzegorz Zakrzewski, główny przewodnik.

Elżbieta już przestała liczyć swoje „skałeczne pielgrzymowanie”. W tym roku świętowała złoty jubileusz małżeństwa. - Wychowałam dzieci, teraz wnuki i dziękuję Matce Najdroższej, Najukochańszej Mateńce, że mogę tu być. Nie jest to żaden trud, jest to radość, wielka radość, że jestem tutaj - cieszyła się pątniczka. Chwali życzliwość ludzi i „piękne relacje przepełnione Bożą miłością”.
CZYTAJ DALEJ

Gaza: kard. Pizzaballa zachęcił chrześcijan do trwania w wierze

2025-07-21 10:13

[ TEMATY ]

Abp Pizzaballa

kard. Pizzaballa

Vatican Media

„Widziałem życie w waszych twarzach pomimo otaczającego was zniszczenia,. Nasza wizyta jest wyrazem miłości do was całego Kościoła. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, aby was odwiedzić, otrzymuję od was znacznie więcej, niż mogę wam dać, i wracam do domu ubogacony” - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa odprawiając wczoraj w parafii Świętej Rodziny w Gazie Mszę św. na zakończenie swojej wizyty solidarnościowej, która rozpoczęła się w piątek 18 lipca.

„Trwajcie mocno w Jezusie. Cały świat na was patrzy. Bądźcie światłem nie tylko dla Gazy, ale dla całego świata” - zachęcił wiernych kardynał Pizzaballa. Od początku wojny parafia ta przyjmuje setki wysiedlonych chrześcijan. Obecnie jest ich około 500. Komentując czytania, patriarcha nawiązał do fragmentu z Księgi Rodzaju mówiącym o wizycie Boga w namiocie Abrahama, porównując ją do namiotowego miasta w Gazie: „Przypomniały mi się wszystkie namioty, które widziałem tutaj w Gazie w ostatnich dniach. Abraham był w swoim namiocie, stary, a Bóg go nawiedził. My również musimy prosić Boga, aby nas nawiedził i dał nam oczy zdolne dostrzec Jego obecność pośród nas. Bóg was nawiedził - dodał następnie. Dzięki waszej obecności, w waszych twarzach dostrzegam życie. W waszych sercach tętni życie, pomimo morza zniszczenia, które was otacza. Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżam, zwłaszcza w czasie wojny, dostrzegam, że Bóg was nawiedził. Tak, zostaliście dotknięci, ale życie nadal tu trwa. Tam, gdzie jest ktoś gotów poświęcić swoje życie za innych, tam jest obecność Boga” - powiedział kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję