Reklama

Wiadomości

Minister Cieszyński: inwestycje takie jak zakład Intela k. Wrocławia wzmacniają Europę na wypadek kryzysu

Inwestycje takie jak zakład Intela, który powstanie pod Wrocławiem, wzmacniają Europę na wypadek kryzysu - ocenił minister cyfryzacji Janusz Cieszyński. Ostatnie lata pokazały, że łańcuchy dostaw półprzewodników mogą nagle zostać przerwane - dodał.

[ TEMATY ]

Janusz Cieszyński

PAP/Sebastian Borowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Intel poinformował w piątek, że chce zainwestować 4,6 mld dol. w budowę zakładu integracji i testowania półprzewodników w gminie Miękinia (pow. średzki, woj. dolnośląskie) pod Wrocławiem. Inwestycja na terenie Legnickiej Strefy Ekonomicznej ma pozwolić na utworzenie 2 tys. miejsc pracy w firmie.

W piątek we Wrocławiu odbyła się wspólna konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego i ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego w sprawie ogłoszenia inwestycji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Ostatnie lata pokazały, że łańcuchy dostaw półprzewodników mogą nagle zostać przerwane. Inwestycje takie jak ta, która powstanie pod Wrocławiem, wzmacniają całą Europę na wypadek kryzysu" - ocenił w piątek minister Cieszyński.

Zauważył, że "ta fabryka to 2 tys. miejsc pracy, ale też szansa dla rozwoju lokalnych firm i uczelni, które staną się częścią światowego ekosystemu produkcji układów scalonych".

Minister podkreślił, że to największa inwestycja w historii Polski. "Fabryka wniesie znaczący wkład w zapewnienie niezawodnego zaopatrzenia europejskiego przemysłu w półprzewodniki, ale też wesprze rozwój nowoczesnej technologii w Polsce" - wskazał Cieszyński. Dodał, że produkcja układów scalonych "jest bardzo wymagająca i wykorzystuje procesy technologiczne dostępne dla nielicznych".

Jak przekazało ministerstwo, przy realizacji ogłoszonego w piątek projektu zatrudnienie znajdzie "co najmniej 2 tys. wysoko wykwalifikowanych pracowników". "Dodatkowe miejsca pracy powstaną także dla pracowników kontraktowych oraz u poddostawców, którzy będą zaopatrywać nową fabrykę. W prace budowlane w najbliższych latach będzie zaangażowane kilka tysięcy osób" - zaznaczono.

Zgodnie z informacją MC, szef resortu stał na czele zespołu negocjacyjnego reprezentującego polski rząd. Trzon zespołu negocjacyjnego - jak podano - stanowili eksperci Agencji Rozwoju Przemysłu, m.in. wiceprezes ARP Krzysztof Michalski, i Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu pod kierownictwem dyrektora Marcina Fabianowicza. 23 maja br. Rada Ministrów zatwierdziła decyzję, na mocy której minister Janusz Cieszyński podpisał w imieniu rządu list intencyjny z firmą Intel.

Reklama

"Walka o inwestycje tego kalibru rozgrywa się pomiędzy dziesiątkami lokalizacji na całym świecie. Decyzja Intela wskazuje, że nie znalazło się żadne miejsce lepsze, niż właśnie Dolny Śląsk" – podsumował minister Cieszyński.

W komunikacie resortu podkreślono, że w ramach zawartego porozumienia polski rząd wesprze "pierwsze w swoim rodzaju zintegrowane zakłady produkcyjne lub fabryki, które przyczynią się do zapewnienia bezpieczeństwa dostaw i odporności ekosystemu półprzewodników w Unii Europejskiej. Będzie to pierwszy taki proces inwestycyjny, w którym liderem będzie Ministerstwo Cyfryzacji".

Dodano, że fabryka Intela w Miękini będzie współpracować z zakładem produkcji wafli krzemowych (tzw. fabami) funkcjonującym już w Irlandii oraz zakładem powstającym w niemieckim Magdeburgu. Wyprodukowane w fabach wafle trafią do dolnośląskich zakładów integracji i testowania, w których będą rozcinane na pojedyncze chipy, integrowane w ramach docelowych produktów (np. procesorów wykorzystywanych w komputerach osobistych) oraz testowane przed dostarczeniem do klientów.

"Nowa inwestycja wpisuje się w strategię Unii Europejskiej, która zakłada uzyskanie 20 proc. udziału w globalnym rynku produkcji chipów do 2030 roku. Doświadczenie innych krajów pokazuje, że nowa fabryka daje dużą szansę na powstanie w okolicy kolejnych inwestycji z tego obszaru, a także przyciągnie projekty badawczo-rozwojowe realizowane przez polskie uczelnie w partnerstwie z sektorem MŚP" - zaznaczyło ministerstwo.

Według MC kluczowym czynnikiem, który przyczynił się do wyboru okolic Wrocławia jako lokalizacji nowej inwestycji, była dostępność wykwalifikowanych ekspertów, m.in. absolwentów lokalnych uczelni, takich jak Politechnika Wrocławska i Uniwersytet Wrocławski. "Polska jest krajem z drugą największą w Unii Europejskiej liczbą absolwentów kierunków ICT, a największy w kraju wydział informatyki prowadzi właśnie PWr" - wskazano.

Intel z siedzibą w miejscowości Santa Clara w kalifornijskiej Dolinie Krzemowej w USA to założony w 1968 r. koncern z branży nowych technologii będący jednym z największych producentów półprzewodników na świecie. Amerykańska firma notowana na giełdzie NASDAQ wytwarza m.in. procesory do komputerów osobistych, a także rozwiązania informatyczne i sprzętowe na potrzeby centrów danych, sztucznej inteligencji oraz pojazdów autonomicznych. Globalnie spółka zatrudnia ponad 121 tys. osób, w tym w Unii Europejskiej - ok. 10 tys. pracowników.

2023-06-16 12:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest uwielbiony w nas i przez nas

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 26-27; 16, 12-15.

Niedziela, 19 maja. Niedziela Zesłania Ducha Świętego

CZYTAJ DALEJ

Nawrócenie albo śmierć

2024-05-19 20:41

Tomasz Lewandowski

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

Katecheza bpa Macieja Małygi rozpoczęła otwarcie synodu w naszej diecezji.

– To jest święto Ludu Bożego, nasz Wieczernik – mówił podczas ostatniej katechezy przed rozpoczęciem II Synodu Archidiecezji Wrocławskiej bp Maciej Małyga.

Katecheza, w której bp Małyga odwołał się do Listu do Kościoła w Laodycei, była pierwszym punktem oficjalnego otwarcia synodu w naszej diecezji. Po niej wszyscy zebrani na czele z relikwiami kilkudziesięciu świętych, przeszli w uroczystej procesji z kościoła NMP na Piasku do katedry wrocławskiej.

CZYTAJ DALEJ

Prof. Andrzej Nowak: Uznajmy śląski za język regionalny

2024-05-20 09:45

[ TEMATY ]

język

język śląski

Adobe Stock

W pielęgnowaniu tradycji nie widzę zagrożenia ani dla Polski, ani dla naszej kultury – powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak, historyk, jeden z sygnatariuszy listu otwartego do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie ustawy o języku śląskim.

"Uważam, jak inicjator listu - pan Szczepan Twardoch, że Polska powinna okazać siłę, a nie występować jako słaba, przestraszona wspólnota, która boi się kilku tysięcy osób, które chcą mówić w swoim języku regionalnym. Używając oczywiście oprócz tego, skoro to jest język regionalny, języka polskiego jako języka państwowego i języka dominującej w naszym kraju wielowiekowej kultur" - powiedział w wywiadzie dla "Rz" prof. Andrzej Nowak.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję