Spotkanie wysokiej rangi delegacji Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego z przedstawicielami polskiego Episkopatu na temat pojednania między naszymi narodami oraz wkładu Kościołów w to dzieło - to, zdaniem bp. Stanisława Budzika, szczególny moment historyczny. 24 czerwca br. w Warszawie zakończyła się wizyta delegacji Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego pod przewodnictwem metropolity Hilariona Ałfiejewa, osoby „numer dwa” rosyjskiej Cerkwi, odpowiadającego za jej relacje zewnętrzne.
Abp Henryk Muszyński, który przewodniczy zespołowi polskiemu, zaznaczył, że spotkanie było kontynuacją poprzedniego, które miało miejsce 26 lutego br., kiedy podjęto decyzję o opracowaniu wspólnego dokumentu dotyczącego pojednania. Poinformował, że w ślad za tym zostały przygotowane dwie niezależne propozycje dokumentu, które choć dość poważnie się różnią, to mają wspólny cel: budowanie jedności.
- Idea dokumentu polega na tym, aby spojrzeć na historię naszych dwóch narodów z kościelnego punktu widzenia i nakreślić perspektywy na przyszłość. We wspólnych dziejach naszych narodów były karty pełne chwały, ale również karty smutne i bolesne - wyznał abp Hilarion. - Nie będziemy chyba w stanie wypracować wspólnego spojrzenia na historię, ale jako chrześcijanie powinniśmy na nowo przemyśleć tę historię i wezwać nasze narody do miłości, współdziałania i pokoju - powiedział.
Abp Hilarion przyznał, że wstępną wolą strony rosyjskiej było, aby dokument dotyczył nie tylko kwestii pojednania narodów polskiego i rosyjskiego, ale także Białorusinów i Ukraińców, których reprezentantem czuje się Rosyjski Kościół Prawosławny. Poinformował, że wspólny dokument będzie rozpoczynał się preambułą, w której każdy z Kościołów określi swoją tożsamość, tak jak sam ją rozumie.
(BP KEP)
Pomóż w rozwoju naszego portalu