Reklama

Jasna Góra

Abp Gądecki na Jasnej Górze: Kościół i państwo to dusza i ciało

Państwo i Kościół nie są tylko dwoma instytucjami żyjącymi obok siebie autonomicznym życiem. To są dwie instytucje zdane na siebie, i to zdane na podobieństwo związku ciała z duszą - powiedział dziś na Jasnej Górze przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Pod hasłem „Wdzięczność i zawierzenie” odbywają się tam główne uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Tegoroczne święto połączone jest z narodowym dziękczynieniem za kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII - papieży, którzy kształtowali historię XX wieku.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Stanisław Gądecki

Ania i Artur Nowaccy / Foter / Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególnego oddania Matce Bożej dokonała archidiecezja częstochowska, która przygotowywała się do tego wydarzenia od prawie roku.

W kazaniu abp Stanisław Gądecki podkreślił, że dzisiejsza uroczystość jest wybitnym potwierdzeniem radosnego zwycięstwa Kościoła. Jest dniem dziękczynienia naszej Ojczyzny za niewymowną chwałę nieba, jaką - po zwycięstwie nad szatanem - osiągnęli dwaj papieże. Przewodniczący Episkopatu Polski zauważył, że „wszyscy, którzy kochamy świętego Jana Pawła jesteśmy jego wielkimi dłużnikami”.
Przypominając o obchodzonym dziś także święcie narodowym abp Gądecki podkreślił, że „nasza Ojczyzna potrzebuje dzisiaj, podobnie jak za czasów Konstytucji Majowej, odnowy, jeśli ma mieć przed sobą swoje jutro”.
„Państwo i Kościół nie są tylko dwoma instytucjami żyjącymi obok siebie swoim własnym, autonomicznym życiem. To są dwie instytucje zdane na siebie, i to zdane na podobieństwo związku ciała z duszą. Kościół, jeśli jest autentyczny winien być duszą państwa. Bez duchowych wartości, jakie przynosi Kościół ciało państwa obumiera. Dla niektórych może to brzmieć prowokacyjnie, ale taka jest prawda” - mówił kaznodzieja.
Podkreślił, że „słabość wielu wymiarów dzisiejszego życia społecznego, kulturalnego, politycznego naszej Ojczyzny nie bierze się znikąd. Ona ma swoje najgłębsze korzenie właśnie w odcinaniu się naszego państwa od jego duszy”. – To właśnie odcinanie się od wartości, które wyrastają z Ewangelii, sprawia, że 2,5 mln osób, przeważnie młodych, musiało wyjechać za chlebem, kolejne 2 mln jest bezrobotnych, blisko 4 mln żyją na skraju ubóstwa; że nasze społeczeństwo starzeje się i pogłębia się jego kastowość, postępuje alienacja młodych w pracy; że lekceważeni są robotnicy, którym miesiącami nie płaci się za pracę, a nieraz po miesiącu lub dwóch wyrzuca się z pracy pod sfingowanym zarzutem; że nie przyjmuje się pod koniec roku chorych do szpitali; że więzienia nie mogą pomieścić skazanych; że lekceważone są miliony głosów obywateli w sprawie wieku emerytalnego i wieku szkolnego – mówił abp Gądecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przewodniczący Episkopatu zauważył, że ostatnim przykładem postawy odcinania się „od duszy jest zgoda Rady Ministrów z 20 kwietnia na ratyfikację Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej”. - Zarówno Kościół, jak i wiele środowisk oraz organizacji rodzinnych i pro-life, potępiając stanowczo stosowanie jakiejkolwiek formy przemocy wobec kogokolwiek - wyraża stanowczą dezaprobatę wobec niektórych zapisów Konwencji. Konwencja ta definiuje bowiem płeć jedynie jako zjawisko społeczno-kulturowe i jednoznacznie zmierza do wprowadzenia zmian wzorców społecznych i kulturowych (art. 12 p.1) – wyjaśniał kaznodzieja.
Jego zdaniem, konsekwencją ratyfikacji konwencji byłoby dostosowanie polskiego prawa, edukacji oraz życia społecznego i rodzinnego do założeń ideologii, która nie uwzględnia różnic występujących pomiędzy kobietą i mężczyzną. - Pod pozorem równego traktowania Polacy utraciliby prawo do ochrony elementarnych wartości naturalnych i chrześcijańskich, zarówno w życiu społecznym, jak i prywatnym, w rodzinach oraz w wychowaniu swoich dzieci. To wszystko jest łamaniem sumień polskich katolików – podkreślił abp Gądecki.
Zaznaczył także, że „niektóre zapisy Konwencji są sprzeczne z Konstytucją RP, która zapewnia rodzicom prawo do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, a małżeństwo definiuje jako związek mężczyzny i kobiety, otaczając go opieką podobnie jak rodzinę. Konwencja narusza także gwarantowaną konstytucyjnie prawną ochronę życia prywatnego i bezpodstawnie podważa wolność obywateli wprowadzając rozwiązania o charakterze ideologicznym”.
Podczas Sumy przedstawiciele parafii archidiecezji częstochowskiej złożyli Księgi Zawierzenia, które są materialnym dowodem miłości do Maryi Królowej Polski i wyrazem wdzięczności św. Janowi Pawłowi II.
Mimo deszczu w głównych uroczystościach uczestniczy kilkadziesiąt tysięcy wiernych.

Reklama

Pełny tekst homilli abp. Stanisława Gądeckiego

Z wielką radością spotykamy się dzisiaj u stóp jasnogórskiego klasztoru, aby oddać cześć Bogu, który na Matkę dla swego Syna wybrał Maryję, swoje najdoskonalsze dzieło stworzenia.

„O jak rozkoszne są świątnice
Twoje Królu i Panie, /tak dusza by chciała
wnijść tam i /ujrzeć przedpokoje żywego Boga,/ i zawołać: Chwała!"
(Ps 84 - tłum. B. Drozdowski).

W gronie biskupów, kapłanów, zakonników i zakonnic i licznie zgromadzonych wiernych świeckich przybywamy na Jasną Górę, gdzie przywodzi nas gorące pragnienie wyrażenia miłości do naszej duchowej Matki, którą powierzył nam Jezus w decydującym momencie historii zbawienia.

W uroczystość Najświętszej Marii Panny, Królowej Polski, w dniu dziękczynienia za kanonizację papieży Jana XXIII i Jana Pawła II i we wspomnienie Konstytucji 3 Maja wsłuchujemy się w treść czytań liturgicznych i rozpoczynamy nasze zamyślenie o Matce Maryi, Kościele i Ojczyźnie.

2014-05-03 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu złożył życzenia bp. Solarczykowi z okazji ingresu do katedry radomskiej

Duch Święty postawił Ekscelencję w sytuacji nowej, bardziej wymagającej – jako biskupa umiłowanego Kościoła Radomskiego, który – jak wszystkie inne Kościoły lokalne – nie należy do nikogo innego, jak tylko do Chrystusa Najwyższego Kapłana – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w życzeniach z okazji ingresu bp. Marka Solarczyka do katedry radomskiej.

Przewodniczący Episkopatu przywołał Dyrektorium o pasterskiej posłudze biskupów Apostolorum Successores, które przedstawia biskupa jako pasterza, rybaka, ojca, brata, przyjaciela, przynoszącego pocieszenie, sługę, nauczyciela, człowieka mężnego. „Wszystkim tym cechom dał Ksiądz Biskup wyraz jako biskup pomocniczy Diecezji Warszawsko-Praskiej” – napisał abp Gądecki.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję