Reklama

Kilka myśli pod rozwagę na święta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święta Bożego Narodzenia nastrajają do radosnej zadumy, ale i do pytań. Zapewne tymi świętami cieszą się wszyscy, nie tylko chrześcijanie i nie tylko wierzący. Choć gwoli prawdy należy wspomnieć, że są środowiska, które pragnęłyby obedrzeć te święta z sacrum, ośmieszyć związany z nimi zbawczy plan Boga. Mam na myśli fakt, że próbuje się tu i ówdzie odciąć Boże Narodzenie od Chrystusa czy też podejmuje się walkę z krzyżem. Przypomnę niedawny skandaliczny wyrok sądu w Strasburgu, w świetle którego wizerunek Chrystusa na krzyżu w klasach szkolnych stanowi „naruszenie prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami” oraz zagraża „wolności religijnej uczniów”.
Jak ten wyrok ucieszył różnej maści ateistów, świadczy wypowiedź europosłanki z SLD Joanny Senyszyn, która będzie się domagała rozporządzenia nakazującego usuwanie krzyży z polskich szkół. Uważa ona, że po ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego nadszedł moment, by zaatakować chrześcijaństwo w Polsce, gdzie - jak powiedziała - „owo chrześcijaństwo jeszcze jako tako się trzyma”. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Trójka uczniów klasy maturalnej jednego z liceum we Wrocławiu wystąpiła z petycją o zdjęcie ze ścian szkolnych krzyży. Także w Stalowej Woli prezydent miasta wytoczył proboszczowi jednej z parafii proces, domagając się usunięcia krzyża w miejscu, w którym wierni planują budowę kościoła.
Z pewnością usłyszymy wkrótce o wielu nowych żądaniach usunięcia symboli religii chrześcijańskiej z przestrzeni publicznej w imię świeckości państwa. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w imię tolerancji i demokracji walka z chrześcijaństwem przybiera w Unii Europejskiej nowe, niespotykane dotychczas rozmiary: żart z homoseksualizmu wywołuje oburzenie, a naigrawanie się z uczuć i symboli religijnych jest wolnością pseudoartysty. Oczywiście, chodzi wyłącznie o uczucia i symbole chrześcijan, zwłaszcza katolików. Żarty z innych religii, islamu czy judaizmu, wywołują niebywały protest ich wyznawców.
A przecież Unia Europejska miała być inna. Wśród europejskich polityków, tzw. ojców Europy, takich jak Robert Schuman czy Charles de Gaulle, mocne było przekonanie, aby w procesie europejskiej integracji koniecznie odwołać się do chrześcijańskiego dziedzictwa Europy. De Gaulle w 1965 r. porównał proces jednoczenia Europy do budowy katolickiej katedry. Tymczasem Traktat Lizboński, który 1 grudnia br. wszedł w życie, odcina się od chrześcijańskiego dziedzictwa Starego Kontynentu. Świadczy o tym nie tylko milczenie o wkładzie chrześcijaństwa w kulturową tożsamość Europy, ale również dołączona do niego tzw. Karta Praw Podstawowych, w której m.in. uznaje się związki homoseksualne za małżeństwa oraz wprowadza zakaz „dyskryminacji ze względu na orientację seksualną”, co pozwoli na karanie osób głoszących chrześcijańską naukę o grzechu homoseksualizmu.
Na razie Polska zastrzegła sobie interpretowanie praw zawartych w Karcie w świetle własnego ustawodawstwa. Na jak długo jednak, skoro już europejskie trybunały skazują Polskę, jak to miało miejsce w przypadku Alicji Tysiąc. Krótko mówiąc, różne ideologiczne dewiacje w UE dołącza się do „praw człowieka”, a wszystko to obraca się w tej chwili przeciw Bogu i Kościołowi. Oznacza to, że po totalitaryzmie rewolucji francuskiej, październikowej czy nazistowskiej czeka nas nowy totalitaryzm: eurokratyczny.
W 1995 r. w Skoczowie Jan Paweł II, nawiązując do czasów wielkiej próby sumień - jak nazwał PRL - powiedział: „Wbrew pozorom praw sumienia trzeba bronić także dzisiaj. Pod hasłami tolerancji w życiu publicznym i w środkach masowego przekazu szerzy się nieraz wielka, może coraz większa nietolerancja. Odczuwają to boleśnie ludzie wierzący. Zauważa się tendencje do spychania ich na margines życia społecznego, ośmiesza się i wyszydza to, co dla nich stanowi nieraz największą świętość”. Proroczo wówczas dodał o konieczności trwania przy krzyżu, w którym „w okresach najcięższych dziejowych prób naród szukał i znajdował siłę do przetrwania i do powstania z dziejowych klęsk”. Do papieskich słów o trwaniu przy krzyżu warto dodać, że Polacy trwali również przy Jezusowym żłóbku, wyrażając w jego wystroju swoje troski i nadzieje. Zwłaszcza wymowne były żłóbki budowane w stanie wojennym.
Dzieląc się tymi kilkoma myślami, wyrażam nadzieję, że w święta Bożego Narodzenia, obchodzone jako pamiątka Wcielenia Syna Bożego w ludzki los, wielu z nas na widok żłóbka zada sobie pytanie: co zostało we mnie z wiary w Jezusa? Czy wierzę, że ten Człowiek naprawdę narodził się w Betlejem, dokonał cudów, zmartwychwstał?
Niech odpowiedź z wiarą na te pytania umocni nas w dobru, pomoże odkrywać obecność Boga na drogach naszej codzienności. Niech Nowy Rok 2010 przyniesie Ojczyźnie pomyślny rozwój oraz społeczny pokój, a naszym rodzinom, środowiskom, wspólnotom parafialnym - radość i wszelkie dobro. Szczęść Boże!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy larwy mącznika młynarka będą składnikiem chleba? Szaleństwo UE

2025-01-17 13:43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Jadwiga Wiśniewska

pl.wikipedia.org

Mącznik młynarek

Mącznik młynarek

Czy larwy mącznika młynarka będą składnikiem naszego codziennego chleba? Komisja Europejska zmierza w kierunku zatwierdzenia proszku z tych owadów jako nowej żywności. Europoseł Jadwiga Wiśniewska, podczas głosowania na komisji ENVI, sprzeciwiła się takiej propozycji.

Projekt decyzji Komisji zakłada wprowadzenie na rynek proszku z larw mącznika żółtego, który miałby być wykorzystywany w wypiekach, makaronach czy produktach ziemniaczanych. Wnioskodawca, firma Nutri’Earth, argumentuje, że nowy składnik to „zrównoważona alternatywa” wzbogacona w witaminę D3 dzięki obróbce UV. Jednak ta propozycja budzi więcej wątpliwości niż korzyści.
CZYTAJ DALEJ

Pożary w Los Angeles: Nienaruszona figura Matki Bożej znaleziona w spalonym domu rodzinnym

2025-01-13 19:16

[ TEMATY ]

Los Angeles

zrzut ekranu/x.com/TikTok

Odrywając się na chwilę od narastającej gorączki politycznej, warto zobaczyć Znaki, jakie towarzyszą naszym czasom - pisze prof. Grzegorz Górski na swoim Facebookowym profilu.

Czas sądu...
CZYTAJ DALEJ

Targi Kielce zacieśniają współpracę z Watykanem

2025-01-17 19:32

[ TEMATY ]

Watykan

Bp Marian Florczyk

Targi Kielce

Karol Porwich/Niedziela

Bp Marian Florczyk

Bp Marian Florczyk

Targi Kielce, dzięki podpisaniu w Watykanie dokumentów dotyczących przyznawania medalu Per Artem Ad Deum, zacieśniły współpracę ze Stolicą Apostolską. Na mocy listu intencyjnego podpisanego 16 stycznia 2025 roku z Dykasterią ds. Kultury i Edukacji w Watykanie, kolejny laureat nagrody zostanie wyróżniony pod patronatem Dykasterii w trakcie 27. edycji Wystawy Sacroexpo.

Kielecki biskup pomocniczy Marian Florczyk oraz Prezes Zarządu Targów Kielce, dr Andrzej Mochoń spotkali się wczoraj (16 stycznia) w Watykanie z prefektem Dykasterii ds. Kultury i Edukacji, kard. José Tolentino Calaça de Mendonçą. W trakcie rozmów kardynał de Mendonça podkreślał wagę kontynuowania nagrody Per Artem Ad Deum.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję