Przewodniczący czeskiego episkopatu w obronie Jana Pawła II
Abp Jan Gruabner, prymas Czech i przewodniczący tamtejszego episkopatu, zabrał głos w obronie Papieża Polaka. Nie możemy milczeć, kiedy w sąsiedniej Polsce dochodzi do ataków na św. Jana Pawła II – czytamy w wydanym dziś wieczorem oświadczeniu.
Abp Graubner podkreśla, że obecne próby zdyskredytowania dziedzictwa Jana Pawła II są tendencyjne i ahistoryczne. Autorzy tez, które oskarżają Karola Wojtyłę, jako ówczesnego arcybiskupa krakowskiego, o tuszowanie nadużyć seksualnych przez księży, nie uwzględniają szerszego kontekstu, lecz bezkrytycznie przyjmują za wiarygodne źródła dokumenty wytworzone przez tajną policję, co jest całkowicie niedopuszczalne, zwłaszcza gdy istnieją inne raporty i opracowania, które inaczej przedstawiają jego słowa i czyny.
Metropolita Pragi zaznacza, że obrona świętości Jana Pawła II nie oznacza twierdzenia, iż nie popełnił on żadnych błędów, ale musimy też pamiętać, że w tamtym czasie w Polsce obowiązywały nie tylko inne przepisy niż dzisiaj, ale także inna świadomość społeczna i inne sposoby traktowania problemu przestępstw seksualnych.
Wiemy też z własnego doświadczenia – pisze abp Graubner - że podobnie jak w PRL-u, tak samo i u nas państwowe służby bezpieczeństwa działały na rzecz celowego i trwałego szkodzenia Kościołowi oraz tworzyły fałszywe informacje mające na celu zdyskredytowanie i likwidację zwierzchników Kościoła.
Przewodniczący czeskiego episkopatu przypomina też, że osoby zaangażowane w ataki na św. Jana Pawła II to również byli przywódcy komunistyczni Polski. „Ta walka polityczna, która toczy się w sąsiedniej Polsce, jest atakiem także na naszą wolność, dlatego powinniśmy ją jednoznacznie odrzucić i stanąć w obronie dziedzictwa świętego papieża Polaka, który w znacznym stopniu przyczynił się do upadku dyktatury komunistycznej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej” – pisze abp Jan Graubner.
Dzisiaj jest następny zamach na Jana Pawła II, to atak na Kościół, naukę Chrystusa, na polską tożsamość – powiedział w niedzielę na antenie Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk. Zaprosił również na modlitwę ekspiacyjną.
Duchowny zaznaczył, że kiedyś podejmowano starania, aby wierni nie przychodzili na spotkania z papieżem Janem Pawłem II, a 13 maja 1981 r. chciano go zabić, o czym trzeba pamiętać.
Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?
Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela.
Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela.
Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
Brakuje im wody, jedzenia, dachu nad głową. Żyją w ciągłym strachu. Pomoc humanitarna nie dociera do potrzebujących, gdyż jest blokowana.
Kryzysu nie rozwiązują zrzuty pomocy z powietrza. Kościelne organizacje pomocowe obecne są w rejonie od samego początku konfliktu i starają się docierać z najmniejszą nawet pomocą przez parafię św. Rodzinie w Gazie. W wyniku konfliktu zginęło do tej pory około 65 tysięcy osób. Ci, którzy przeżyli, byli wielokrotnie przesiedlani. Schronienia szukają w prowizorycznych obozach dla uchodźców.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.