Reklama

Polska

"Dialogi w katedrze" o wolności

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Henryk Tomczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolności poświęcona była kwietniowa edycja "Dialogów w katedrze". Abp Marek Jędraszewski odpowiadał 4 kwietnia na pytania internautów i zebranych w katedrze wiernych. Wprowadzeniem do spotkania był krótki film zawierający wypowiedzi Jana Pawła II z jego pielgrzymek do Polski, które dotyczyły wolności. Potem przyszedł czas na przesłane wcześniej pytania. Pierwsze z nich było prośbą o wytłumaczenie, "co to znaczy, że jestem wolnym człowiekiem". Abp Jędraszewski powołał się na Hegla, który pisał, że "aby zrozumieć wolność i jej rozprzestrzenianie się w życiu społeczeństw i narodów, trzeba rozróżnić trzy podstawowe etapy" - wschód, Grecja i chrześcijaństwo.

W pierwszym "jedyną istotą wolną jest król, władca, cesarz, a wszyscy inni, nawet najwybitniejsi i najbardziej znakomici urzędnicy, są całkowicie uzależnieni od woli czy kaprysu władcy". Drugi etap, to starożytna Grecja, zwłaszcza Ateny. Tam społeczeństwo dzieliło się bardzo wyraźnie na dwie grupy: wolnych i niewolników. "I łatwo było odróżnić jednych od drugich. Kryterium wolności w czasach niewolnictwa było bardzo wyraźne, bardzo uchwytne, czysto fizyczne więzy". I właśnie wtedy, gdy niewolnictwo stało się niemal obowiązującym systemem społecznym, pojawia się chrześcijaństwo "z zupełnie nowym przesłaniem na temat człowieka i jego wolności".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Święty Paweł w Liście do Galatów napisał, że "nie ma już niewolnika, ani człowieka wolnego, wszyscy jesteśmy jedno w Jezusie Chrystusie". "Chrześcijaństwo burzy przepaść między wolnymi a niewolnikami. Podobnie nie ma różnicy między kobietą a mężczyzną, między Grekiem a Żydem, między człowiekiem wykształconym a barbarzyńcą.

Chrystus jest fundamentem wolności" - mówił abp Jędraszewski. Jednak pojawienie się chrześcijaństwa nie oznacza, że z ludzkiego życia znika sytuacja zniewolenia. "Pojawiło się bowiem zupełnie nowe kryterium wolności. Wolnym jest ten, kto wybrał Chrystusa, kto stał się - zwłaszcza przez łaskę Chrztu - jemu bliski i drogi, kto żyje według jego przykazań. Jest wolny duchem. I nie jest ważne to, czy w obrazie społeczeństwa pozostaje niewolnikiem. To prawdziwa rewolucja w rozumieniu wolności, gdzie kryterium wolności stają się kryteria wiary i moralności. Nagle okazuje się, że w świetle kryteriów chrześcijańskich, najbardziej zniewolony może okazać się... cesarz" - podkreślał metropolita łódzki.

Reklama

Podczas spotkania padły też pytania dotyczące granic wolności i relacji między wolną wolą a wolnością. 60-letnia kobieta pytała o to, czy "skoro Bóg dał nam wolną wolę, oznacza to, że wszystko, co dzieje się w naszym życiu, zależy od nas samych". Inna kobieta prosiła o dobrą odpowiedź na deklarację młodego człowieka: "Nie chodzę do kościoła, bo Kościół ogranicza moją wolność, przecież jestem osobą dorosłą".

Według abp. Jędraszewskiego takie stwierdzenie jest paradoksalne. "Należę do pokolenia, które doskonale pamięta, że w latach 70. i 80., szczególnie w czasie stanu wojennego, to właśnie Kościół jawił się dla zdecydowanej większości społeczeństwa jako przestrzeń wolności. I naraz teraz, po 1989 roku Kościół jest przez wielu przedstawiany nie jako przestrzeń wolności, ale przestrzeń, w której wolności nie można zrealizować" - mówił metropolita łódzki. "Ale wraca tutaj pytanie: co to jest wolność. I czy wolność to znaczy dowolność, samowola, kaprys?" - zastanawiał się abp Jędraszewski. I przypomniał fragment poematu Karola Wojtyły z 1974 roku "Myśląc Ojczyzna".

"Wolność trzeba stale zdobywać, nie można jej tylko posiadać. Przychodzi jako dar, utrzymuje się poprzez zmaganie. Dar i zmaganie wpisują się w karty ukryte, a przecież jawne. Całym sobą płacisz za wolność, więc to wolnością nazywaj, że możesz płacąc, ciągle na nowo siebie posiadać. Tą zapłatą wchodzimy w historię i dotykamy jej epok" - cytował arcybiskup Kościoła w Łodzi. "Nie ma wolności bez odpowiedzialności. A odpowiedzialność jest trudem. Odpowiedzialność, którą dźwigam za siebie, za innych, za ojczyznę. Tu się rozgrywa właśnie to pytanie, po której jesteśmy stronie. Tutaj trzeba sobie odpowiedzieć, czy należę do tych, którzy nie zapłacili, czy do tych, którzy mają odwagę nadpłacać za innych - w imię odpowiedzialności" - podkreślał metropolita łódzki.

Reklama

Na kilka pytań, odnoszących się do wolności i życia społecznego, abp Jędraszewski odpowiedział, przypominając obszerne fragmenty homilii Jana Pawła II z pielgrzymki do Skoczowa w 1995 roku.

Podczas spotkania padły też pytania od wiernych zebranych w katedrze. Jedno z nich dotyczyło konieczności wyboru między wolnością a utrzymaniem pokoju, inne - oceny postaci Wielkiego Inkwizytora z powieści Dostojewskiego. Pojawiła się również prośba o wytłumaczenie, co papież Jan Paweł II miał na myśli, podkreślając, że wolność "została nam zadana". "To jest trochę gra słów. Coś, co jest jednocześnie dane i zadane. Jak to rozumieć? Zostaliśmy obdarzeni wolnością. Ta wolność zaczyna w nas kiełkować od momentu Chrztu Świętego. Ale co zrobimy z tym Bożym dziecięctwem? Co zrobimy z tą Bożą wolnością, która jest w postaci ziarenka? Czy ono zakiełkuje, czy wzrośnie, czy da owoce? To jest właśnie nasz wysiłek wokół wolności. Musimy nad nią, podobnie jak nad każdą roślinką, pochylić się i napracować. Podobnie jest z naszą wolnością. Ileż człowiek musi się zmagać, by mieć wewnętrzne poczucie, że jest wolny. Jeśli mówię, przynajmniej wewnętrzne poczucie, to mówię to świadomie. Bo możemy znajdować się w sytuacji, która na zewnątrz mogłaby jawić się jako sytuacja zniewolenia czy braku wolności" - tłumaczył abp Jędraszewski. Archetypem powinien być dla nas Jezus Chrystus. Metropolita łódzki przypomniał sąd nad nim, który zakończył się skazaniem na śmierć. W jego trakcie Jezus powiedział coś, co wzbudziło wściekłość. W efekcie podbiegł żołnierz i uderzył Go w policzek. A Chrystus odparł, "jeśli mówię nieprawdę, udowodnij to. A jeśli mówię prawdę, dlaczego mnie bijesz. "Chrystus pozostaje do końca wolny. Aby mieć takie poczucie wolności, trzeba ogromnego zmagania, to nie przychodzi samo z siebie, to się w nas tworzy. I daj, Panie Boże, byśmy w trudnej sytuacji stali się świadkami wolności, w sposób, który może nas samych zadziwić" - wyrażał nadzieję metropolita łódzki.

Kolejna edycja "Dialogów w katedrze" odbędzie się w drugi piątek maja, 9 maja. Poświęcona będzie roli kobiety i matki.

2014-04-05 12:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: Wielki Reset to powrót do Chrystusa

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

flickr.com/archidiecezjakrakow

– To w Chrystusie musimy dokonać „wielkiego resetu”, wielkiego odnowienia i na nowo uporządkowania własnego życia – mówił abp Marek Jędraszewski wskazując, że podstawowym zadaniem na Wielki Post jest odnowienie relacji z Bogiem, z drugim człowiekiem i sobą samym przez modlitwę, jałmużnę i post. Metropolita krakowski przewodniczył środowej liturgii stacyjnej w Krakowie w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mistrzejowicach.

Na początku Mszy św. abp. Marka Jędraszewskiego przywitał proboszcz ks. kan. Marek Wrężel zaznaczając, że metropolita krakowski nawiązuje do rzymskiej tradycji pielgrzymowania biskupa do kościołów stacyjnych. W środę pierwszego tygodnia Wielkiego Postu biskup Rzymu odwiedzał Bazylikę Matki Bożej Większej. – Spotkanie z tobą ojcze to dla nas niezwykle ważna chwila, bo wciąż potrzebujemy umocnienia. Szukamy odpowiedzi na niełatwe pytania i wewnętrzne rozterki, jakie w czasie pandemii niesie ze sobą świat – mówił proboszcz kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie-Mistrzejowicach.

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: podział w episkopacie w związku z projektami „drogi synodalnej”

2024-04-25 10:26

[ TEMATY ]

episkopat

Niemcy

Anna Wiśnicka

Czterech członków Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów postanowiło nie uczestniczyć w głosowaniu na temat ustanowienia Komitetu Synodalnego, który ma z kolei doprowadzić do powstania rady synodalnej- stałego gremium składającego się z biskupów i świeckich, które ma zarządzać Kościołem w Niemczech. Przed utworzeniem rady synodalnej, jako niezgodnej z sakramentalną konstytucją Kościoła przestrzegała stanowczo Stolica Apostolska.

Czterej biskupi, Gregor Maria Hanke OSB z Eichstätt, Stefan Oster SDB z Pasawy, kardynał Rainer Maria Woelki z Kolonii i Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ogłosili we wspólnym oświadczeniu 24 kwietnia, że chcą kontynuować drogę w kierunku Kościoła bardziej synodalnego w harmonii z Kościołem powszechnym. Chcą poczekać na zakończenie Zgromadzenia Plenarnego Synodu Biskupów, którego druga sesja odbędzie się w październiku w Rzymie. W watykańskich sprzeciwach wobec drogi synodalnej w Niemczech wielokrotnie wskazywano, że „rada synodalna”, przewidziana i sformułowana w uchwale niemieckiej drogi synodalnej nie jest zgodna z sakramentalną konstytucją Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję