Reklama

Niedziela Wrocławska

Młoda twarz Kościoła

Już jutro wielkie święto młodych - XXXVII Światowe Dni Młodzieży w diecezjach. W archidiecezji wrocławskiej młodzi spotkają się w trzech miejscach: Wrocławiu, Oławie i Wołowie. A my zachęcamy do przeczytania wywiadu z ks. Piotrem Rozpędowskim, nowym diecezjalnym duszpasterzem młodzieży, który Niedzieli Wrocławskiej opowiedział o wyzwaniach duszpasterstwa młodzieży, o tym, czego młodzi w Kościele szukają i o Niedzieli Młodych.

Magdalena Lewandowska

Ks. Piotr Rozpędowski zaprasza do udziału w jutrzejszej Niedzieli Młodych, a także do wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie.

Ks. Piotr Rozpędowski zaprasza do udziału w jutrzejszej Niedzieli Młodych, a także do wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Abp Józef Kupny powołał księdza jako duszpasterza młodzieży w archidiecezji wrocławskiej. Jaką ma ksiądz wizję Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży?

– Nowe zadanie od księdza arcybiskupa to dla mnie duże wyróżnienie, ale i duża odpowiedzialność. Cieszę się z pozytywnego odbioru kapłanów i młodych ludzi z którymi współpracowałem i współpracuję, z ich chęci do pomocy. Duszpasterstwo młodzieży to nie jest praca jednej osoby, a zadaniem diecezjalnego duszpasterza nie jest skupianie wokół siebie jednej grupy, ale koordynowanie pewnych działań na poziomie całej diecezji. Na pewno będę się starał młodzieży słuchać, mieć dla nich czas i modlić się za nich. Ważne jest też wychodzenie krok przed nich. Dzisiaj jesteśmy w takim momencie, kiedy zaczynamy się orientować, że Facebook przestał być dla młodych atrakcyjny. Część z działaczy młodzieżowych dalej tam tkwi, a młodzi już nam uciekli na Tik Toka. Ale co dalej? Młodzi z Tik Toka za dwa, trzy lata też się „wyniosą”. Myślę, że to właśnie zadanie dla nas, aby być choć równo z nimi, patrzeć w którą stronę idą, czym żyją. Młodzieży nie da się wtłoczyć w ramy – oni są na etapie ciągłych przemian, ciągle się rozwijają. Trzeba sprawdzać, gdzie idą i od nas zależy czy pójdziemy tam z nimi, czy może powiemy „tam nie warto iść”, czy pójdziemy, żeby to miejsce trochę poznać i zewangelizować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zawsze chciał ksiądz pracować z młodzieżą?

– Z młodymi jestem związany od początku kapłaństwa, choć się tego nigdy nie spodziewałem. Jadąc na pierwszą parafię miałem standardowe plany, że pewnie będę się opiekował ministrantami, Żywym Różańcem, do tego praca naukowa związana z historią Kościoła, bo tym się pasjonuję. A zostałem rzucony na głęboką wodę: przygotowanie młodzieży do bierzmowania, Kurs Alfa, uczenie religii w gimnazjum, co było dla mnie największym wyzwaniem. Okazało się, że była to najlepsza przygoda życia. Później idąc na doktorat na Katolicki Uniwersytet Lubelski starałem się rozwijać swoje pasje związane z młodzieżą, w różnych miejscach w Polsce miałem szansę „podglądać” jak duszpasterstwo młodzieży wygląda.

Reklama

Pamiętam, że w pierwszym roku kapłaństwa pojechałem do Warszawy na ogólnopolską konferencję na temat Kursów Alfa dla młodzieży. W modlitewnej części spotkania do księży podeszli świeccy, by się za nich modlić, do mnie też podeszło kilka osób. Ta modlitwa była dla mnie bardzo poruszająca, a kiedy otworzyłem oczy zobaczyłem, że osoba ją prowadząca jest zapłakana. Powiedziała: Proszę księdza ja nie wiem, czemu płakałam, ale ciągle słyszałam słowa, żeby księdzu powiedzieć „Bądź im ojcem”. To mnie głęboko dotknęło, wierzę, że w tej modlitwie działał Duch Święty. Te słowa utwierdziły mnie w przekonaniu, o co chodzi w byciu duszpasterzem młodzieży. Ojciec Jan Góra, dominikanin, mówił, że młodzi mają wielu kumpli, a często brakuje im ojca. Dzisiaj młodzież ma ogromny deficyt ojcostwa. Od początku mojego kapłaństwa staram się być dla nich ojcem i widzę jakie to ważne. Jest pokusa bycia kumplem, ale to kumpelstwo szybko się kończy. Bycie ojcem jest trudniejsze – to szczere rozmowy, zainteresowanie, opieka, odpowiedzialność. Czasami danie im wolności, zgodzenie się, że ktoś wyfruwa z gniazda. Pokazanie tylko, że zawsze mają gdzie wrócić, że Kościół jest dla nich.

– Swój doktorat poświęcił ksiądz badaniom postaw młodzieży w zakresie ich postrzegania Kościoła. Czego młodzi potrzebują, czego szukają w Kościele?

– Problem jest taki, że w tym momencie młodzi już niczego od Kościoła nie oczekują. Stoi przed nami ogromne wyzwanie, żeby odkryli tę drogocenną perłę, jaką jest Kościół. Czasami myśląc o współczesnym duszpasterstwie młodzieży, sięgam po Dzieje Apostolskie. My żyjemy w bardzo analogicznych czasach, w dużej mierze pogańskich. Dzisiaj musimy zaczynać od zera, mówimy już nie o ewangelizacji, ale o preewangelizacji młodzieży, o „szykowaniu gruntu”. Ale kiedyś usłyszałem takie słowa, że jak zamienisz wyraz „problem” na „wyzwanie”, to zmienia się perspektywa. Staram się nie myśleć, że jest problem niewiary młodych, ale wyzwanie ich niewiary.

Reklama

O pierwszych chrześcijanach zostało zapisane: „patrzcie, jak oni się miłują” – wydaje mi się, że to właśnie będzie magnes dla młodych. Kościół będzie przyciągał, jeśli zobaczą, że jest miejscem, gdzie ludzie się kochają i szanują.

– 20 listopada młodzi spotkają się w diecezji na XXXVII Światowych Dniach Młodzieży – ostatnim przystanku przed ŚDM w Lizbonie. Będzie szansa zobaczyć młodą twarz Kościoła.

– Niedziela Młodych ma w tym roku hasło „Maryja wstała i poszła z pośpiechem” i jest nawiązaniem do hasła lizbońskiego. Decyzją abp. Józefa Kupnego po raz pierwszy obchody tego wydarzenia odbywać się będą w trzech miejscach naszej archidiecezji: we Wrocławiu, Oławie i Wołowie. Chodzi o to, by ruszyć w teren i jeszcze lepiej lokalnie dotrzeć do młodych ludzi. Plan spotkania jest we wszystkich punktach taki sam: rejestracja uczestników, adoracja Najświętszego Sakramentu, Eucharystia, a po niej „Festiwal Młodych”. Młodzież będzie tam miała okazję poznać się, zintegrować, wspólnie pośmiać i pobawić. Chcemy, żeby poczuli ducha wakacyjnych Światowych Dni Młodzieży i zapragnęli wyjechać do Lizbony. Często młodzi nie chcą jechać na ŚDM, bo myślą, że będą tam przez dwa tygodnie tylko się modlić i klęczeć, a to jest świetna przygoda, która pokazuje jakie chrześcijaństwo jest naprawdę, czyli bardzo radosne, pełne miłości, z młodą twarzą.

Młodzież niestety wstydzi się wiary. Dla nich bycie wierzącym człowiekiem jest „obciachem”. 20 listopada chcemy im pokazać, że są młodzi ludzie wierzący lub poszukujący w ich okolicy. Tutaj nie będą musieli się wstydzić swojej wiary, choć przez kilka godzin poczują wspólnotę z innymi młodymi. Tak samo jest z ŚDM w Lizbonie, to mój główny argument, kiedy zachęcam młodzież, żeby pojechali – zobaczą tam ludzi wierzących z całego świata. I to bardzo różnie wierzących, z innym zachowaniem, śpiewem, inną ekspresją wiary. To niezwykłe doświadczenie. Część młodych „kuszę” przygodą życia, bo tym właśnie jest ŚDM. Niedawno napisał do mnie chłopak, który był ze mną na ŚDM Krakowie, że mamy dopiero listopad, a on już nie może się doczekać, uśmiecha się i cieszy na samą myśl wyjazdu do Lizbony. I jestem pewien, że wszyscy, którzy pojadą, nie zawiodą się.

Reklama

Cieszę, że do tej pory mamy ponad 200 zgłoszeń na ŚDM w Lizbonie, co jest jednym z lepszych wyników w Polsce. Szukamy też sponsorów. Jeżeli ktoś chciałby wesprzeć wyjazd konkretnej osoby do Lizbony, będziemy ogromnie wdzięczni. Są młodzi, których naprawdę na ten wyjazd nie stać, a bardzo pragną pojechać. Robimy, co możemy, organizujemy różne akcje i zbiórki na parafiach, ale to nie wystarczy. Jeśli ktoś z czytelników chciałby pomóc, to można się zgłaszać bezpośrednio do mnie na e-mail wroclaw.sdmlizbona@gmail.com. W ich imieniu proszę o pomoc, to są naprawdę dobre dzieciaki.

Ks. dr Piotr Rozpędowski jest nowym diecezjalnym duszpasterzem młodzieży, pełni też rolę koordynatora przygotowań w archidiecezji wrocławskiej do Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Pod koniec września obronił na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim doktorat: "Kościół wspólnotą osób wierzących w percepcji młodzieży. Studium teologiczno-pastoralne na podstawie badań maturzystów archidiecezji wrocławskiej”.

2022-11-19 12:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Projekt zmian kodeksu karnego: zakazana dyskryminacja m.in. ze względu na tożsamość płciową i orientację seksualną

2024-03-27 20:19

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Na stronach RCL opublikowano projekt ministerstwa sprawiedliwości nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada rozszerzenia katalogu przesłanek zakazanej dyskryminacji o kwestie płci, tożsamości płciowej, wieku, niepełnosprawności oraz orientacji seksualnej.

Na stronach rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, który - jak zapowiada ministerstwo sprawiedliwości - ma wzmocnić ochronę przed przestępczymi zachowaniami motywowanymi przesłankami dyskryminacyjnymi ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć, orientację seksualną i tożsamość płciową.

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję