Reklama

Wiadomości

Premier Morawiecki w Pradze: proponujemy nałożyć maksymalną cenę na uprawnienia do emisji CO2; to zmniejszy ceny prądu w Europie

Mechanizm ograniczania cen energii elektrycznej zaproponowany w 2014 r. nie zadziałał; proponujemy nałożyć maksymalną cenę na uprawnienia do emisji CO2, co zmniejszy ceny prądu w Europie - mówił w Pradze premier Mateusz Morawiecki. Ocenił, że polityka energetyczna UE była realizowana pod dyktando Niemiec. W czwartek w Pradze odbywa się szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EPC), na który przybyli przywódcy 44 europejskich państw.

[ TEMATY ]

premier

PAP/Radek Pietruszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Morawiecki wchodząc na spotkanie EPC zaznaczył, że dzisiaj najważniejszą sprawą dla Unii Europejskiej są ceny energii i ceny gazu. "Domagamy się od Komisji Europejskiej natychmiastowego działania w tej sprawie" - podkreślił. Przypomniał, że z tego powodu podpisał niedawno wraz z innymi członkami Rady Europejskiej list, aby wezwać KE do natychmiastowej zmiany jej podejścia.

"Wiemy doskonale, że mechanizm ograniczania cen energii elektrycznej zaproponowany w 2014 roku nie zadziałał. Dlatego proponujemy, żeby nałożyć jakąś maksymalną cenę na uprawnienia do emisji CO2" - mówił Morawiecki. Zaznaczył, że takie działanie znacznie obniżyłoby ceny prądu w całej Europie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodał, kolejną kwestią jest gaz. "Nie może być tak, żeby interes jednego państwa - interes Niemiec wyznaczał ścieżkę cenową dla wszystkich państw członkowskich" - podkreślił szef polskiego rządu. Uzupełnił, że dzisiaj bardzo często mówi się o egoizmie Niemiec i zwracał uwagę na komentarze portalu Politico czy dziennika "Financial Times".

"Widać wyraźnie, że nie może być tak, aby polityka energetyczna Unii Europejskiej była realizowana pod dyktando Niemiec. Pamiętamy doskonale, jak państwo niemieckie pouczało innych, zachowywało się bardzo butnie w okresie COVID-u, czy wcześniejszego kryzysu finansowego. Dzisiaj to samo państwo wykorzystując potężną siłę swojej gospodarki, swojego kapitału chce przeznaczyć ogromne środki, a konkretnie 200 mld euro na pomoc tylko dla swojego przemysłu" - zauważył polskie premier.

"My oczywiście robimy wszystko, aby ulżyć polskim gospodarstwom domowym w cenach gazu, w cenach prądu, ale chcemy walczyć także o nasz przemysł. Nie może tak być, żeby polski przemysł był w gorszym położeniu niż przemysł niemiecki, austriacki czy innych państw UE" - podkreślił Morawiecki.

W jego ocenie, działanie zaproponowane przez Niemcy jest działaniem niszczącym jednolity rynek europejski. "Jestem przekonany, że większość, ogromna większość państw Unii Europejskiej podziela moje poglądy" - ocenił.

Reklama

Nawiązując do czwartkowego spotkania EPC Morawiecki zaznaczył, że Polska jest otwarta na wszystkie formaty współpracy. "Chcemy, żeby cała Europa, nie tylko Unia Europejska, prowadziła politykę w kierunku bezpieczeństwa, pokoju, poszerzania wolności i wzrostu gospodarczego, rozwoju. Po prostu dobrobytu" - mówił.

Zadeklarował też gotowość pomocy dla sąsiadów. "Polska dąży do tego, aby wraz z innymi państwami zapewnić pokojowy, dobry, szybki rozwój i wyjście z tego kryzysu dla całej Unii Europejskiej" - oświadczył Morawiecki.

Gospodarz szczytu - Petr Fiala, premier Czech, które przewodniczą w tym półroczu Unii Europejskiej powiedział, że czwartek będzie wielkim dniem dla Europy. "Absolutnie nie chcemy zastąpić żadnej istniejącej struktury europejskiej, chodzi o stworzenie przestrzeni dla otwartej dyskusji wszystkich europejskich przywódców" - podkreślił.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel powiedział, że kraje które spotykają się w Pradze, dzielą ten sam kontynent i te same wyzwania. Jego zdaniem państwa te są zjednoczone w sprawach bezpieczeństwa, energii, migracji oraz dążą do stabilność i pokój.

Na Zamku Praskim przywódcy 44 zaproszonych państw rozmawiają za zamkniętymi drzwiami. Po inauguracyjnym przemówieniu Fiali głos zabrało czterech przywódców spoza Unii Europejskiej, w tym premier Wielkiej Brytanii Liz Truss, do swoich kolegów przez łącza internetowe dołączy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zgodnie z planem spotkania, politycy zasiądą do okrągłych stołów, aby omówić dwa zestawy zagadnień. Pierwszym z nich będzie pokój i bezpieczeństwo, drugim - gospodarka, energia i klimat. Później zaplanowano czas na rozmowy dwustronne.

Powołanie nowego formatu - Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EPC) - zaproponował w maju, w trakcie francuskiej prezydencji w Unii, prezydent Emmanuel Macron. Uznał, że istniejące organizacje, jak Rada Europy czy OBWE, nie są formatami, w których można szukać rozwiązań aktualnych problemów. Później jego zdanie podzielili uczestnicy czerwcowego szczytu UE. Podkreślono wówczas, że obecne wyzwania geopolityczne dotyczą nie tylko 27 państw, ale całego kontynentu. Stąd w Pradze poza krajami UE obecni są przedstawiciele 17 innych państw, w tym Wielkiej Brytanii, Ukrainy, Turcji i państw Bałkanów Zachodnich. Obecni są członkowie UE; ci, którzy nie chcą do niej należeć lub należeć nie będą oraz ci, którzy czekają na członkostwo - komentowano w kuluarach.

Reklama

Z Pragi Rafał Białkowski i Piotr Górecki (PAP)

autor: Rafał Białkowski, Piotr Górecki

rbk/ ptg/ adj/

2022-10-06 15:14

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piotr Müller: wszystkie puzzle, składają się w obraz, który pokazuje poważne ryzyko

[ TEMATY ]

premier

granica

materiał prasowy

Tak jak informowaliśmy rano, premier Mateusz Morawiecki zaprosił na dzisiejsze spotkanie wszystkich przedstawicieli klubów i kół parlamentarnych, które są w naszym parlamencie. Tematem naszych rozmów była trudna sytuacja geopolityczna - powiedział Piotr Müller.

Dodał, że - między 15 a 18.30 została przedstawiona informacja dotycząca zagrożeń pochodzących bezpośrednio z Białorusi, ale również zagrożeń dotyczących ogólnej sytuacji geopolitycznej, m.in. narzędzi i strategii działań, które mogą być przeprowadzone ze strony Federacji Rosyjskiej. Wśród tych zagrożeń, nie tylko wprost militarnych, ale również dotyczących energetyki, wskazano na kwestie manipulowania dostawami energii, gazu oraz cenami gazu na terenie Europy, ale również manipulowania tymi dostawami na teren Ukrainy, w celu m.in. destabilizacji tego kraju i potencjalnych innych działań, które mogłyby się odbywać na terenie Ukrainy.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Ekshumacja i rekognicja

2024-04-20 15:56

Zdj. IPN

    W piątek 19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza.

    Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję