Reklama

Krośnieński "Urban" na tle wawelskiego "Zygmunta"

Niedziela przemyska 41/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród licznych skarbów wawelskiego zamku znajduje się skarb-symbol królewskiego Krakowa, polskiej państwowości; swoisty stróż naszej narodowej historii i teraźniejszości, o czym mogliśmy się przekonać podczas ostatniego pobytu Ojca Świętego Jana Pawła II w Krakowie. Tym skarbem jest do niedawna największy w Polsce dzwon "Zygmunt", zawieszony na zygmuntowskiej wieży katedry na Wawelu. Odlano go w 1520 r. na polecenie króla Zygmunta I Starego w krakowskiej ludwisarni Hansa Behama z Norymbergi. Czasza dzwonu zdobiona jest płaskorzeźbami w renesansowych niszach. Przedstawiają one św. Stanisława Biskupa, Orła Polskiego, Pogoń Litewską i postać Zygmunta I Starego w królewskim majestacie. Dzwon "Zygmunt" ma 245 cm dolnej średnicy, 193 cm wysokości, a grubość wieńca 28 cm. Waży około 8 ton.
Jak "Zygmunt" dla królewskiego Krakowa, tak podobne znaczenie dla Krosna, na tle historii miasta, wyraża dzwon "Urban" z miejscowej fary-bazyliki pw. św. Trójcy. W górnej jego części znajduje się napis łaciński: Sancta Trinitas Deus miserere nobis. A. D. 1639 - (Święta Trójco, Boże zmiłuj się nad nami. Rok Pański 1639). Poniżej umieszczone zostały nazwiska ludwisarzy, Szczepana Meutela i Jerzego Oliviera oraz fundatora Roberta Porcyusza Szkota, obywatela krośnieńskiego. Na samej górze widnieje gmerk Porcyusza - trzy gwiazdki, książka i miecz.
Robert Wojciech Porcyusz to osiadły w Krośnie Szkot, który w latach 1623-1661, przez bardzo rozległy handel doszedł do znacznej fortuny i wysokiej pozycji swego rodu w mieście. Dla krośnieńskiej fary, zwłaszcza po pożarze w 1638 r., był wtórnym jej fundatorem. Odbudowywał krośnieńską świątynię i upiększał ją. Ufundował też dla niej nowe dzwony, które wolą testamentalną Porcyusza miały być zawieszone na specjalnie rozbudowanej dzwonnicy. Odtąd, obok dwóch mniejszych dzwonów "Jana" i "Maryana", miał królować swoim pięknym tonem "c" w średniej oktawie, potężny jak na tamte czasy "Urban", nazwany tym imieniem na cześć ówczesnego papieża Urbana VIII.
Jeszcze w najnowszych przewodnikach i opisach krośnieńskiej starówki można znaleźć dane mówiące o tym, że krośnieński "Urban" z wagą 5 ton był do niedawna drugim po "Zygmuncie" dzwonem w naszym kraju. Historyczna analogia jest bardzo piękna. Jak Kraków z "Zygmuntem", tak Krosno (parva Cracovia - mały Kraków) ze swoim "Urbanem". Tymczasem prawda o wielkości "Urbana" jest nieco inna. Ks. W. Sarna w Opisie powiatu krośnieńskiego podaje za inwentarzem krośnieńskiej fary z 1785 r., że "Urban" waży 50 cetnarów. Piszący o nim w ostatnich czasach upraszczali sprawę, przeliczając cetnar na 100 kg, stąd rzekoma waga - 5 ton.
Cetnar jednak, to jednostka masy (nazwa niemiecka wywodząca się z języka łacińskiego) - inna w wersji angielskiej, inna w amerykańskiej - dzisiaj nie zalecana w układzie jednostek miar. Cetnar jako jednostka masy używany był w Europie już w okresie średniowiecza; w Polsce od XII w. stosowano go do pomiaru masy lub ciężaru. Cetnar był określany różnie, zależnie od miejsca i okresu. Zmniejszał się od 64,836 kg (cetnar staropolski - XIV-XVIII w.) do 40,550 kg (cetnar nowopolski - XIX w.). W XIX w. rozpowszechnił się w Europie 10 funtowy (50 kg) cetnar celny, zwany też metrycznym.
W odniesieniu więc do krośnieńskiego "Urbana" należy brać do obliczania jego ciężaru cetnar staropolski - 64,836 kg * 50 c = 3,25 tony (po zaokrągleniu). Idąc w tym samym kierunku obliczeń, wspomniany średni dzwon "Jan" miałby wagę 973 kg, zaś najmniejszy "Maryan" - 325 kg. W sumie więc, ciężar wszystkich trzech krośnień-skich zabytkowych dzwonów przekracza 4,5 tony.
Jak wynika z powyższego obliczenia, krośnieński "Urban" nigdy nie był drugim po "Zygmuncie" dzwonem w Polsce (toruńska "Tuba Dei" z 1500 r., z bazyliki św. Jana waży 7 ton), ale okazuje się też znacznie mniejszym niż był traktowany.
Trzeba jednak przyznać, iż rzeczywistość materialno-techniczna nie zmienia tutaj całościowej wymowy krośnieńskich dzwonów, które zdaniem znawców należą do najpiękniejszych instrumentów dźwiękowych z grupy tzw. idiofonów na polskiej ziemi. W dawnych zapiskach czytamy: "Każdego dzwonu ton płynie, jak strumień oliwy, równo, dźwięcznie, czysto, a wszystkie zlewają się w najwdzięczniejszą harmonię i zdaje się, że się słyszy więcej niż trzy dzwony, bo każdy z nich oprócz właściwego tonu, wydobytego uderzeniem serca, jęczy o całą oktawę niżej. Kto tych dzwonów nie słyszał, nie może mieć wyobrażenia o ich piękności".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Towarzysze, mamy problem” – tak komuniści reagowali na wybór Karola Wojtyły

2025-10-15 10:07

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Vatican News

Kard. Wojtyła papieżem, 16.10.1978

Kard. Wojtyła papieżem, 16.10.1978

I sekretarz KC PZPR Edward Gierek wybór Polaka-Kardynała Karola Wojtyły na papieża skomentował słowami „Towarzysze, mamy problem”. Dla komunistów był to rzeczywiście duży problem, a ich reakcje zupełnie odmienne niż reszty społeczeństwa – mówi historyk dr hab. Ewa Rzeczkowska z Instytutu Historii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

W poniedziałek, 16 października 1978 roku, około godziny 19.00 świat obiegła informacja o wyborze Ojca Świętego. Gdy zgromadzeni na Placu Świętego Piotra zobaczyli postać nowo wybranego papieża byli mocno zdziwieni, bo nie wiedzieli kto to jest. Polak Kardynał Karol Wojtyła, który przybrał imię Jan Paweł II przemówił do zgromadzonych wiernych po włosku z właściwym dla siebie poczuciem humoru. - I już wtedy Polak z dalekiego kraju natychmiast zyskał zaufanie i sympatię tłumu wiernych -mówi historyk dr hab. Ewa Rzeczkowska.
CZYTAJ DALEJ

Abp Andrzej Przybylski spotkał się z papieżem Leonem XIV

2025-10-15 14:03

[ TEMATY ]

Watykan

Leon XIV

abp Andrzej Przybylski

Vatican Media

Rok Jubileuszowy jest czasem rzymskich spotkań z ludźmi Kościoła i z symbolami chrześcijańskiej wiary. Arcybiskup katowicki, Andrzej Przybylski, który w tych dniach pielgrzymuje do Rzymu, przywiózł Ojcu Świętemu dar z serca Śląska, a sam otrzymał od niego coś, co – jak mówi – jest bezcenne.

Pielgrzymka do Rzymu z okazji stulecia archidiecezji katowickiej miała szczególny wymiar duchowy i symboliczny. Na jej czele stanął niedawno mianowany arcybiskup katowicki Andrzej Przybylski, który w Watykanie spotkał się z Papieżem Leonem XIV. „Najpierw chciałem podziękować za nominację do Katowic i poprosić przede wszystkim o błogosławieństwo –nie tylko dla siebie, ale dla całej diecezji” - powiedział hierarcha tuż po spotkaniu podczas środowej audiencji generalnej.
CZYTAJ DALEJ

O Różańcu na rzeszowskiej Baranówce

2025-10-16 00:02

ks. Jakub Oczkowicz

Odpust u Matki Bożej Różańcowej

Odpust u Matki Bożej Różańcowej

Kaznodzieja przez kolejne dni przypominał nam o wadze i znaczeniu modlitwy różańcowej. Nawiązując do listu apostolskiego Jana Pawła II Rosarium Virginis Mariae, ukazywał ją jako szansę na pogłębienie swojej wiary, zbudowaniu relacji z Chrystusem, jak również medytację chrześcijańską nad wydarzeniami z życia Jezusa i Jego Matki.

Kulminacyjnym dniem tegorocznych obchodów był dzień 7 października, kiedy uroczystej Eucharystii odpustowej przewodniczył Ksiądz Biskup Kazimierz Górny – biskup senior Diecezji Rzeszowskiej. W homilii przypomniał o roli modlitwy różańcowej w historii naszego narodu i świata, dzięki czemu nie raz doświadczano cudownej opieki Matki Bożej. Ksiądz Biskup podzielił się również osobistym świadectwem mocy tej modlitwy. Podkreślił również znaczenie istnienia Róż Różańcowych, których diecezjalnym opiekunem jest ks. Czesław Goraj – proboszcz parafii Pani Różańcowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję