Od wielu już dziesięcioleci naukowcy zajmujący się ewolucją gatunków przypuszczają, że niektóre zwierzęta mogą komunikować się między sobą niejako po imieniu. Do tej pory, co prawda, nie udało się tego bezdyskusyjnie stwierdzić.
Niemniej nie tak dawno (w maju 2006 r.) opublikowano wyniki badań przeprowadzonych przez dr. Vincenta Janika z St. Andrews University. Zespół badaczy pod jego kierunkiem przez 30 lat obserwował ławicę delfinów, która pływała w pobliżu Florydy. W tym czasie nagrywano poszczególne zwierzęta, rejestrując gwizdy, jakie wydają, aby przywołać inne osobniki z grupy.
Następnie wyróżniono te odgłosy, które wydawały się „imionami” poszczególnych delfinów. Kolejnym krokiem było odtwarzanie tych dźwięków za pomocą odpowiedniego sprzętu. Okazało się, że w 9 na 14 przypadków delfiny żywiej reagowały na „imiona” znanych im członków stada. Nie interesowały się zaś „imionami” nieznanych osobników.
Wzmiankowany zespół naukowców twierdzi, że delfiny butelkonose (właśnie na nich eksperymentowano) najszybciej uczą się nowych dźwięków, tworząc niejako osobisty gwizd - „imię” w pierwszych miesiącach egzystencji. Dźwięk ten mają zapamiętywać inne delfiny. W ten sposób później komunikują się w stadzie. Być może podobną zdolność posiadają również inne zwierzęta. Badania trwają.
Pomóż w rozwoju naszego portalu