Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa „Anioł Pański”

Wezwanie do pokoju na świecie

Gdyby ludzie żyli w pokoju z Bogiem i między sobą, ziemia naprawdę przypominałaby raj ustanowiony przez Boga i nie byłoby tylu walk i przejawów przemocy, do jakich nieustannie dochodzi w tak wielu częściach świata. Mówił o tym Benedykt XVI w rozważaniach przed modlitwą „Anioł Pański” w Lorenzago di Cadore 22 lipca. Ojciec Święty przypomniał, że powodem podziałów i nienawiści jest grzech, który przeszkadza Bożym planom. Nawiązał również do przypadającej w tych dniach 90. rocznicy apelu pokojowego, jaki do stron walczących w I wojnie światowej wystosował jego poprzednik - Benedykt XV. Użył historycznego już określenia „daremna masakra”, które można zastosować również dzisiaj wobec wielu innych konfliktów - przypomniał Benedykt XVI. - Z tego miejsca pokoju, w którym żywiej postrzega się jako nie do przyjęcia potworności „daremnych masakr”, ponownie wzywam do wytrwałego podążania drogą prawa, do stanowczego odrzucenia wyścigu zbrojeń, do ogólnego porzucenia pokusy podchodzenia do nowych sytuacji za pomocą starych systemów - mówił Ojciec Święty.

Spotkanie z kapłanami

Pytania i odpowiedzi

Benedykt XVI zaapelował 24 lipca do proboszczów, by nie tracili kontaktu z wiernymi i byli „pasterzami, a nie biurokratami od świętości”. Podczas spotkania z księżmi włoskich diecezji Treviso i Belluno-Feltre Ojciec Święty mówił o duszpasterstwie rozwiedzionych, relacjach z imigrantami należącymi do innych religii, moralnym wychowaniu młodzieży, współodpowiedzialności wszystkich katolików za Kościół, a także kreacjonizmie i ewolucjonizmie. Przebywający na wypoczynku w Dolomitach Papież zgodził się powtórzyć cenne doświadczenie, jakim było w ubiegłym roku spotkanie z duchowieństwem Doliny Aosty.
Mówiąc o osobach rozwiedzionych, podkreślił, że Kościół winien okazać im bliskość, ażeby mogli „czuć się członkami Kościoła, których kocha Chrystus, chociaż znajdują się w trudnej sytuacji”. O ile mogą wystąpić trudności w dialogu na wielkie tematy wiary, o tyle nie powinno ich być, gdy w grę wchodzą wartości. Tak Benedykt XVI odpowiedział na pytanie o relacje katolików z wiernymi innych wyznań i religii, głównie imigrantami muzułmańskimi. Według relacji ks. Lombardiego, Papież przypomniał, że już w przeszłości Kościół znajdował się w sytuacji mniejszości: - Nie jesteśmy więc pierwsi, którym przychodzi się skonfrontować z ludźmi o innym światopoglądzie. (...) Musimy żyć jak bliźni, uznając w drugim bliźniego i miłując go, jak miłuje się bliźniego - powiedział Benedykt XVI, zachęcając do oparcia dialogu na Dziesięciu przykazaniach.
- Świat, w którym nie ma Boga, staje się światem arbitralności - przypomniał Papież, odpowiadając na pytanie dotyczące moralnego wychowania młodzieży. Jak ujawnił ks. Lombardi, Benedykt XVI zalecił księżom, aby w tej dziedzinie wsłuchiwali się w głos ludzkiego życia i godności życia, które należy szanować.
- Nie należy uważać ewolucji i istnienia Boga jako Stwórcy za absolutną alternatywę - stwierdził Benedykt XVI, zalecając pojednanie między zwolennikami kreacjonizmu i ewolucjonizmu. - Ewolucja nie wystarcza, aby odpowiedzieć na wielkie pytania ani wytłumaczyć, jak doszło do powstania osoby ludzkiej i jej godności - zaznaczył Ojciec Święty.
Podsumowując spotkanie z księżmi, stwierdził, że jest bardzo zadowolony z wypoczynku w Dolomitach. - Odpoczywa tu nie tylko moje ciało, ale również dusza. Oddycham tu nie tylko świeżym powietrzem Stwórcy, ale też atmosferą przyjaźni i serdeczności, za którą jestem wam wdzięczny - powiedział Papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Papieskie kondolencje po wypadku polskich pielgrzymów

O swojej modlitewnej jedności z rodzinami ofiar wypadku polskiego autokaru we Francji zapewnił Benedykt XVI. Za pośrednictwem metropolity szczecińsko-kamieńskiego abp. Zygmunta Kamińskiego Papież złożył wyrazy współczucia i przesłał apostolskie błogosławieństwo. Ojciec Święty zapewnił też o modlitwie w intencji pielgrzymów, którzy zginęli, wracając z sanktuarium maryjnego w La Salette.
Publikujemy treść listu do abp. Kamińskiego:
Jego Świątobliwość Benedykt XVI poinformowany o tragicznym wypadku, jaki zdarzył się koło Grenoble, w którym poniosła śmierć grupa wiernych powracających z pielgrzymki do sanktuariów maryjnych Europy, przesyła na ręce Księdza Arcybiskupa wyrazy duchowej łączności i współczucia. Modli się za śp. tragicznie zmarłych, trwając w żałobie wraz z ich rodzinami i z całą wspólnotą Kościoła szczecińsko-kamieńskiego.
Ich pielgrzymi szlak został w dramatyczny sposób przerwany w powrotnej drodze z La Salette, stając się dla wielu końcem ziemskiego pielgrzymowania. Umacnia nas ufność w Boże miłosierdzie, która pozwala nam wierzyć, że to pielgrzymowanie znalazło swój cel w chwale Przedwiecznego Ojca. Niech źródłem pociechy i nadziei staną się słowa św. Pawła: „Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim” (1 Tes 4,14).
Ojciec Święty uprasza dla śp. zmarłych dar życia wiecznego i bliskości z Chrystusem. Rannym i poszkodowanym życzy szybkiego powrotu do zdrowia. Dla rodzin ofiar tragicznego wypadku uprasza dar męstwa i ukojenia w bólu, udzielając z serca swego apostolskiego błogosławieństwa.
Również ze swej strony przesyłam szczere wyrazy współczucia i duchowej jedności. Oddany w Panu

Kard. Tarcisio Bertone, Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej

Watykan, 23 lipca 2007 r.

O wakacjach Benedykta XVI

Osobisty sekretarz Benedykta XVI - ks. prał. Georg Gaenswein udzielił wywiadu mediolańskiemu dziennikowi „Il Giornale”. Tematem rozmowy były nie tylko papieskie wakacje w Lorenzago di Cadore, ale również m.in. reakcje na list apostolski w sprawie mszału przedsoborowego. Ks. Gaenswein przedstawił rozkład dnia Papieża podczas wakacyjnego pobytu w górach. Powiedział, że Ojciec Święty rozpoczynał każdy dzień od Mszy św., dużo się modlił i medytował, czytał, pisał i spacerował. Benedykt XVI często siadał przy fortepianie, ustawionym w domku przygotowanym dla niego. Grał z nut utwory Mozarta, Chopina, Schuberta i innych kompozytorów. - To nie tajemnica, że jego ulubionym kompozytorem jest Mozart - wyznał papieski sekretarz.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Zgierz: U Matki Bożej Dobrej Rady

2024-04-28 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

W parafii Matki Boskiej Dobrej Rady w Zgierzu odbył się odpust parafialny, któremu przewodniczył bp Ireneusz Pękalski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję