Reklama

Kościół

Sanktuaria maryjne: Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Skrzatuszu

To jedno z ważniejszych sanktuariów północno-zachodniej Polski. Od wieków licznie pielgrzymowali i pielgrzymują tam pątnicy, aby u Matki Bożej Bolesnej wypraszać potrzebne łaski. A Ona słucha i działa.

[ TEMATY ]

wiara

sanktuarium

Skrzatusz

Sanktuarium Maryjne

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu/Facebook

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skrzatusz to niewielka miejscowość w województwie wielkopolskim, w powiecie pilskim, w gminie Szydłowo. Znajduje się tam główne sanktuarium diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. I choć sam Skrzatusz liczy niewielu mieszkańców, to jednak bardzo wielu pielgrzymów czuje się tam jak u Mamy.

O sanktuarium

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy drewniany kościółek w Skrzatuszu pochodził z 1572 r. i był dedykowany Najświętszej Maryi Pannie w tajemnicy Wniebowzięcia. Na początku XVI wieku świątynia stała się filią parafii św. Mikołaja w Wałczu. Samodzielną parafią stał się Skrzatusz dopiero w 1660 r., gdy decyzję w tej sprawie podjął bp Wojciech Tolibowski.

Do grona najbardziej znanych czcicieli Matki Bolesnej należał m.in. król Jan III Sobieski. Pielgrzymował do Skrzatusza w 1680 r. i przed wizerunkiem Matki Bożej modlił się o zwycięstwo w wojnie z Turkami. To on nakazał wzniesienie dla Maryi nowego, większego kościoła. Zaangażował w to dzieło starostę nowodworskiego i wojewodę poznańskiego Wojciecha Konstantego Brezę. Kościół budowano w latach 1687-94. W 1701 r. konsekrował go sufragan poznański Hieronim Wierzbowski. Świątynia stała się także wotum bezpotomnego dotąd starosty za dar potomstwa.

Podczas rozbiorów do Skrzatusza nadal pielgrzymowali Polacy, by powierzać Maryi Bolesnej swoje sprawy. Po zakończeniu II wojny światowej miejscowość znalazła się w granicach Polski – weszła w skład wielkiej Administracji Apostolskiej Kamieńskiej, Lubuskiej i Prałatury Pilskiej z siedzibą w Gorzowie. W 1972 r. utworzono diecezję koszalińsko-kołobrzeską i Skrzatusz stał się najważniejszym sanktuarium nowej diecezji. W ostatnich latach kościół wraz z całym otoczeniem przeszedł gruntowną modernizację i rozbudowę. Powstało nowoczesne zaplecze dla pielgrzymów, a samo sanktuarium stale się rozwija. Potwierdzeniem wzrastającej roli skrzatuskiego sanktuarium było przyznanie mu przez papieża Franciszka w 2019 r. tytułu bazyliki mniejszej.

Reklama

Dawniej i dziś

Wierni od lat pielgrzymują do Matki Bożej w Skrzatuszu. Przyciągają ich nie tylko sława tego miejsca, ale także wiara w skuteczne orędownictwo Matki Bożej. Pierwszym zapisem dokonujących się tu łask i cudów była kronika ks. Andrzeja Delerdta, wikariusza w Skrzatuszu, z 1777 r. Obecnie także spływają do sanktuarium świadectwa łask i cudów, które Maryja wyprasza w tym miejscu.

Jedno z pierwszych świadectw znajduje się we wspomnianej kronice ks. Delerdta: „Chłopaczek ze wsi Skrzatusz kąpiący się w jeziorze utonął, którego w godzinę rodzice i krewni szukając na brzegu z wody wyciągnęli żywać począł i zdrowo na nogi powstawszy wyznał, że go Najświętsza Panna w tej postaci jako w obrazie skrzatuskim widzieć się dała, za rękę wziąwszy do brzegu przyprowadziła”.

Podziel się cytatem

Reklama

Z początków sanktuarium znanych jest łącznie sześćdziesiąt sześć łask i cudów wyproszonych za przyczyną Skrzatuskiej Pani. Maryja z tej „Częstochowy Północy” działa jednak także współcześnie.

Świadectwo

Reklama

„W roku 2006 w końcu maja u mojego syna Michała [nazwisko do wiadomości redakcji] stwierdzono chorobę Perthesa – czyli jałową martwicę głowy kości udowej z wyraźnym na zdjęciu RTG ubytkiem chrząstki. Kolejne badania (scyntygrafia i rezonans magnetyczny) potwierdziły początki choroby, wykazując niedokrwienie głowy kości udowej. Dziecko zostało poddane leczeniu w szpitalu, które polegało na umieszczeniu chorego na wyciągu na okres 1 miesiąca, a następnie obydwie nogi były gipsowane od bioder do stóp włącznie. Prognozy lekarzy dotyczące czasu trwania choroby zakładały, że potrwa ona ok. dwóch lat. W lipcu 2006 r. syn (będąc w gipsie) został przywieziony do sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej w Skrzatuszu, Michał wraz z całą rodziną przyjął Komunię świętą. Po powrocie do szpitala we wrześniu lekarze niespodziewanie i wbrew wcześniejszym zapowiedziom, że powtórne badania są bezcelowe, postanowili wykonać zdjęcia RTG. Ku ich całkowitemu zaskoczeniu wykazały one całkowite ustąpienie choroby. Nie potrafili tego wyjaśnić w żaden sposób, a po szpitalu krążyła wiadomość o cudownie uzdrowionym chłopcu. Michał po tygodniowej rehabilitacji został wypisany ze szpitala.

Podziel się cytatem

28 grudnia 2006 r. uczestniczyliśmy w zamówionej Mszy dziękczynnej w podzięce za uzdrowienie. Pragniemy, aby niniejszy list, będący wyrazem naszej głębokiej wdzięczności za okazaną łaskę, stał się świadectwem budzącym nadzieję i pogłębiającym wiarę w miłość i opiekę Matki Bożej Pani Skrzatuskiej”. List tu przytoczony został wysłany wraz z dokumentacją medyczną do Skrzatusza.

Porządek nabożeństw

Msze Święte w niedziele: 8.00, 12.00, 17.00; w dni powszednie: 12.00, 18.00

Spowiedź -> Codziennie 30 min przed każdą Mszą Świętą

Adoracja Najświętszego Sakramentu -> Codziennie w Kaplicy Adoracji w Domu Pielgrzyma - od poniedziałku do niedzieli 12:30 do 21:30

Wieczór w Domu Matki Miłości Zranionej i Naszej Nadziei -> Piątek godz. 20.30

Nabożeństwa okresowe w zwykłym czasie, każdego dnia po wieczornej Mszy Świętej.

2022-07-17 10:31

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Narodzić się na nowo”

Dzień wspólnoty Ruchu Światło-Życie jest doświadczeniem jedności, wspólną modlitwą i dzieleniem się wiarą. 26 lipca przeżywały go oazy odbywające się w drugim turnusie. Obecne były OND I° z Sarnak, OND II° z Białegostoku, ONŻ II° z Czartajewa i ONŻ III° z Drohiczyna oraz przedstawiciele pierwszego turnusu i inni członkowie ruchu. Ponad 200 osób zebrało się w Czartajewie, by doświadczyć tajemnicy Zesłania Ducha Świętego

Pierwszym punktem było spotkanie z bp. Antonim Dydyczem, który zawsze swoją obecnością podkreśla łączność ruchu z hierarchią Kościoła. Ksiądz Biskup podzielił się doświadczeniem oaz z dawnych lat, wspomniał o prześladowaniach ze strony ówczesnych władz, które boleśnie dotykały ruch, ale nie zdołały go zwyciężyć. Następnie nawiązał do odbywających się w tym czasie Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Przytoczył słowa Ojca Świętego Franciszka, który mówił o młodzieży jako oknie na świat. Przez okno patrzymy w przyszłość, a patrząc na młodzież zebraną w kościele, możemy mieć nadzieję, że wiara będzie wzrastać.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Przemyśl: pogrzeb Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy

2024-04-20 13:26

[ TEMATY ]

pogrzeb

Przemyśl

Damian Sobol

pixabay

W Przemyślu odbyły się w sobotę, 20 kwietnia, uroczystości pogrzebowe śp. Damiana Sobola, wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. Pośmiertnie został on odznaczony przez prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Żałobnej Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. - Przybyliśmy tutaj tak licznie, aby zamanifestować naszą wdzięczność, podziw i solidarność w przywiązaniu do tych wartości, którymi żył i dla których nie zawahał się nawet oddać życia nieustraszony wolontariusz Damian - powiedział.

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się w Sanktuarium św. Józefa. Przed rozpoczęciem liturgii doradca prezydenta RP Dariusz Dudek przekazał na ręce matki zmarłego Damiana Sobola Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, którym pośmiertnie został on odznaczony przez Andrzeja Dudę „za wybitne zasługi w działalności na rzecz osób potrzebujących pomocy i wsparcia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję