Reklama

Odsłony

Nasłuch duszy

Niedziela Ogólnopolska 28/2007, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat wokół przemawia, ale i nasłuchuje - trzeba tylko umieć być raz słuchem, a raz głosem.

*

W baśni Michaela Ende dziewczynka znikąd o imieniu Momo od kiedy zamieszkała w ruinach amfiteatru, nikt nie mógł sobie wyobrazić, jak ludzie radzili sobie dotąd bez niej. Zawsze widywano kogoś siedzącego z nią i rozmawiającego. Komuś, kto jeszcze tego nie robił, mówiono: - Idź z tym do Momo.
To dziecko jednak nie było ani czarodziejką, ani wróżką, ani bajarką. Nie, ona potrafiła tylko słuchać, jak nikt inny. Bo nam się tylko zdaje, że umiemy słuchać… Ona nie pytała o nic, tylko siedziała z ogromną uwagą w swoich czarnych oczach i wsłuchiwała się w mówiącego, a on czuł, że rodzą się w nim myśli i słowa, jakich w sobie nawet nie przeczuwał. Bezradny nagle wiedział przy niej, czego chce, nieśmiały nabierał odwagi, nieudacznik czuł chęć do życia, a w nędzniku pojawiało się poczucie ważności.
Momo nigdy nie spieszyła się z radą czy odpowiedzią. Czasem tylko czekała, co będzie dalej, bo pewne rzeczy wymagają czasu, a to on był jej jedynym bogactwem. Nawet milczący ptak odzyskiwał głos przy jej wielogodzinnym zasłuchaniu. A ona słuchała wszystkich głosów: żab i świerszczy, deszczu, wiatru w trawach i drzewach, jakby rozumiejąc te tak różne języki.
Czasem, kiedy wszyscy już odeszli, siedziała na środku amfiteatru, pod rozgwieżdżonym niebem, wsłuchana w wielką ciszę. I zdawało się jej, że jest w ogromnej muszli ucha nasłuchującego wzbierającej muzyki nieba. Nikt tego tak nie potrafił…

*

Kiedyś pewien Jan, którego prostych piosenek tak lubili słuchać równie prości ludzie, przyszedł do mędrca Erazma z pytaniami, od których czuł zamęt w głowie… Z pytaniami o Boga, do którego, niestety, zapominał odmawiać modlitw, bo taka go radość nachodzi, że On z nim cały czas jest. „Erazmie, wyjaw mi, co Bóg ci mówi, gdy się do Niego modlisz?” - pytał zakłopotany. „Bóg nie mówi, tylko słucha i to wszystko” - rzekł pytany. „To w takim razie, co ty Mu mówisz?” - zapytał Jan. Erazm na to: „Ja nie mówię, tylko słucham i to wszystko”.
Jan ucichł osłupiały, jakby mu się serce zwiesiło, i nagle pojął to, a uczucie to było tak nieopisane i wcześniej mu nieznane, że wydobyło się z niego tylko długie westchnienie… Erazm, kładąc mu dłoń na ramieniu, szepnął: „Na miejscu Boga miałbym to westchnienie za o wiele cenniejsze od modlitwy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję