Reklama

Świat

Patriarcha Cyryl: zrobię wszystko, aby nie dopuścić do śmierci cywilów na Ukrainie

[ TEMATY ]

Ukraina

ARTUR STELMASIAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczynię wszystko, co tylko będzie możliwe, aby przekonać tych wszystkich, w których rękach znajduje się władza, że nie wolno dopuścić do śmierci ludności cywilnej na drogiej mojemu sercu ziemi Ukrainy – zapewnił patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl. Zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) napisał o tym w dzisiejszym przesłaniu do stojącego tymczasowo na czele Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego (UKP PM), metropolity Onufrego oraz do biskupów, duchowieństwa i wiernych tego Kościoła.

Patriarcha Cyryl zaznaczył, że „z żalem, niepokojem i bólem” spogląda na to, co się obecnie dzieje na Ukrainie. Według niego „waśnie polityczne prowadzą do konfrontacji i podziałów wśród ludzi, w tym także tych, związanych wspólną wiarą”. Zagrożone jest samo istnienie Ukrainy jako jednolitego państwa, a obecne wydarzenia są wynikiem wewnętrznego kryzysu politycznego, niezdolności różnych sił społeczno-politycznych do rozwiązania istniejących w kraju problemów bez stosowania przemocy – zauważył patriarcha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwierzchnik RKP zwrócił uwagę, że wiernymi tego Kościoła są ludzie o różnych poglądach i przekonaniach politycznych, łącznie z tymi, którzy znajdują się obecnie po różnych stronach barykady. Kościół nie opowiada się po żadnej ze stron walki politycznej, ale jego obowiązkiem jest troska o tych, którzy padają ofiarami przemocy, potrzebują obrony i których życie jest zagrożone – stwierdził patriarcha Cyryl.

W dalszej części dokumentu, będącego formalnie odpowiedzią na wcześniejszy list metropolity Onufrego, zapewnił jego i „naszych ukraińskich wiernych”, że uczyni wszystko, co będzie mógł, „aby przekonać tych wszystkich, którzy dzierżą władzę", że nie wolno dopuścić do śmierci cywilnej ludności na drogiej jego sercu ziemi Ukrainy.

Zdaniem Cyryla, krew przelana w Kijowie i innych miastach Ukrainy, „jest owocem nienawiści, którą uczestnicy konfrontacji z różnych stron pozwolili wrogowi rodzaju ludzkiego wyhodować w swych sercach”. Patriarcha życzył, aby „Pan powstrzymał każdą rękę, podniesioną z zamiarem wyrządzenia bólu i cierpień, a udzielił błogosławieństwa tym, którzy bronią pokoju”.

Reklama

Autor przesłania podkreślił, że nikt spośród mieszkańców Ukrainy nie powinien czuć się obco w swym domu rodzinnym, niezależnie od języka, którym się posługuje. „Nie wolno dopuścić do dalszej polaryzacji społeczeństwa, wzrostu przemocy przeciw cywilom, ale całej ludności należy zapewnić realizację jej praw i swobód, łącznie z prawem do udziału w podejmowaniu dziejowych decyzji” – napisał Cyryl. Dodał, że obowiązkiem sprawujących władzę jest niedopuszczenie do przemocy i bezprawia. "Naród ukraiński winien sam, bez wpływów zewnętrznych, określać swą przyszłość” - czytamy w dokumencie.

Według głowy RKP, braterstwo narodów rosyjskiego, ukraińskiego i białoruskiego jest rzeczywistością, wywalczoną przez historię i wiele pokoleń ich przodków. „Rzeczywistość ta, żyjąca w naszych sercach, winna określić naszą przyszłość i nie wolno składać jej na ołtarzu doraźnych interesów” – podkreślił patriarcha.

Nawiązując do przypadającej dzisiaj we wschodnim chrześcijaństwie Niedzieli Przebaczenia zaapelował gorąco do wszystkich braci w Chrystusie o wzajemne wybaczenie i zrozumienie siebie. A sprawujących władzę wezwał, aby nie dopuścili do przemocy wobec pokojowych obywateli.

Przesłanie Cyryla stanowiło odpowiedź na list strażnika Tronu Metropolii Kijowskiej, metropolity czerniowieckiego i bukowińskiego Onufrego z 1 marca. Ostrzegł w nim, że jeśli podana tego dnia przez czynniki oficjalne Rosji zapowiedź wprowadzenia na Ukrainę „ograniczonego kontyngentu wojsk rosyjskich” spełni się, „narody ukraiński i rosyjski zostaną wciągnięte w konfrontację, która będzie miała katastrofalne skutki dla naszych krajów”.

Reklama

Tymczasowy zwierzchnik UKP PM poprosił głowę RKP, aby zrobił wszystko, co w jego mocy, by nie dopuścić do przelewu krwi na terenie kraju. Zaapelował też, aby patriarcha wypowiedział się nt. zachowania integralności terytorialnej Ukrainy.

Podobny apel Onufry wystosował w tym samym dniu do prezydenta Rosji Władimira Putina. Odwołując się do jego wiary prawosławnej i przypominając, że jest on gwarantem przestrzegania praworządności przez to wielkie państwo, zaapelował, by „stanął na drodze podziałów oraz nie dopuścił do przelewu krwi i bratobójczej walki narodów, które wyszły z jednej staroruskiej chrzcielnicy [tzn. z Rusi Kijowskiej – KAI]”.

2014-03-02 19:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: Nazywam się Sasza i mam 12 lat – historia dziecka porwanego przez Rosjan

[ TEMATY ]

Ukraina

wojna

Karol Porwich/Niedziela

„Nazywam się Sasza i mam 12 lat” - rozpoczyna swoją opowieść chłopiec z bombardowanego Mariupola, którego rosyjscy żołnierze odebrali matce. Dziecko miało zostać adoptowane przez rosyjską rodzinę, ale uratowała go babcia. Według władz w Kijowie, Rosjanie mogli porwać nawet 150 tys. ukraińskich dzieci.

Reporter PAP poznał opowieść Saszy we Lwowie podczas konferencji "Zjednoczeni dla sprawiedliwości". Chłopiec opowiedział uczestnikom historię bombardowania, rozdzielenia od matki i niedoszłej adopcji.

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Francja: ponad 300 kleryków weźmie udział w turnieju piłkarskim

2024-05-19 16:09

[ TEMATY ]

piłka nożna

klerycy

Adobe Stock

Wielki turniej piłki nożnej, z udziałem ponad 300 kleryków za całej Francji, rozpocznie się 25 maja w Évron, w departamencie Mayenne, w Kraju Loary. Uczestniczyć w nim będzie niemal połowa spośród około 700 francuskich seminarzystów.

To wyjątkowe wydarzenie sportowe rozgrywane jest co roku w innym miejscu kraju. Pozwala jego przyszłym księżom „spotkać się w atmosferze koleżeńskiej i w duchu fair play wokół sportowych cnót braterstwa, wielkoduszności, uczciwości i szacunku dla ciała”, zgodnie ze wskazówkami, danymi przez św. Jana Pawła II w czasie Jubileuszu Roku 2000, wyjaśnia Konferencja Biskupów Francji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję