Reklama

Z nauką na ty

Żołnierze przyszłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie praktycznie od początków dziejów rywalizowali ze sobą. Wytwarzali narzędzia, które nie tylko miały im służyć np. do uprawy roli. Wymyślali i produkowali też broń, wykorzystując ją w walce. Dzięki niej czuli się bardziej bezpiecznie. Można powiedzieć, że akurat pod tym względem jesteśmy chyba najbardziej pomysłowi.
Już starożytni mawiali: „Si vis pacem, para bellum” (Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się na wojnę), motywując współczesnych sobie do wymyślania coraz bardziej wyszukanych rodzajów broni. Miały one zapewnić spokój, pomyślność, respekt wśród wrogów oraz militarną przewagę nad innymi.
Współcześnie najwięcej pieniędzy na zbrojenia wydają Stany Zjednoczone Ameryki, bezsprzecznie dominując nie tylko w tej dziedzinie (wydają więcej niż kilka kolejnych państw razem wziętych plasujących się tuż za nimi). Od kilkunastu już lat trwają tam prace nad zbudowaniem specjalnego wyposażenia dla żołnierzy przyszłości. Obecnie powstał prototyp takiego ekwipunku, który ma się stać standardem w amerykańskiej armii na przełomie drugiego i trzeciego dziesięciolecia XXI wieku.
W jego skład wchodzi m.in. specjalny hełm naszpikowany elektroniką, czyniący z człowieka prawie cyborga (np. widać w nim to, co dzieje się za plecami). Do tego dochodzi wyjątkowy kuloodporny kombinezon. Jego barwa dostosowuje się do otoczenia. Monitoruje on również stan zdrowia tego, kto go nosi. Żołnierz uzbrojony jest w pistolet strzelający... minirakietami naprowadzanymi na cel drogą elektroniczną. Ponadto wyposażono go w buty, w których, dzięki ich specyficznej konstrukcji, można biegać szybciej niż zwykli ludzie oraz w których nie da się uszkodzić stopy czy nogi. Dodatkowo nosi on na sobie wymyślny stelaż. Za jego pomocą może dźwigać nawet kilkusetkilogramowe ciężary oraz nie jest narażony na kontuzje barków, łokci czy kolan.
Szeroko rozumiana nauka bezsprzecznie powinna służyć ludzkości, czyniąc jej życie bardziej wydajnym i wygodnym. Bywa jednak tak, że zostaje ona wprzęgnięta w wir wyścigu zbrojeń. Niestety, promuje wtedy nie cywilizację życia, lecz śmierci. Jej osiągnięcia zaś nie służą ulepszaniu i ochronie ludzkiej egzystencji. Dzieje się dokładnie odwrotnie. Człowiek wymyśla coraz bardziej precyzyjne sposoby, żeby innych pozbawić życia. Miejmy nadzieję, że z Bożą pomocą uda się nam uchronić światowy pokój i nie zaznać wojny o globalnym zasięgu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję