Reklama

Królowo Polski...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święci Wojciech i Jerzy rozpoczynają w kalendarzu liturgicznym Kościoła polskiego czas szczególnego świętowania, połączonego z wiosennym budzeniem się przyrody, której piękno składamy w hołdzie u stóp Maryi - Matki i Królowej. Ci Święci są głęboko zakorzenieni w naszej historii i kulturze, szczególnie św. Wojciech, od którego rozpoczyna się historia naszej państwowości. 1 maja czcimy św. Józefa Rzemieślnika, patrona i opiekuna naszej pracy i życia zawodowego. 8 maja - św. Stanisława, biskupa i męczennika, patrona ładu moralnego. Wspominam tylko szczególnie obchodzone przez nas święta, bowiem kalendarz liturgiczny prawdziwie obfituje w tym czasie we wspomnienia i uroczystości.
Nade wszystko jednak, maj - najpiękniejszy miesiąc roku - cały ofiarowany jest Maryi, której w słowach Litanii Loretańskiej i licznych, pachnących kwieciem pieśniach i piosenkach składamy hołd i uwielbienie. Szczególną datą w tym miesiącu jest 3 maja - uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, mającej swój tron na Jasnej Górze w Częstochowie. Pod tym tytułem Maryja czczona i szanowana jest u nas od wielu pokoleń. Przychodzą do Niej delegacje władz miejskich, parlamentarzyści i samorządowcy, przychodzi wierny Jej i ufny lud. Można powiedzieć, że od 3 maja rozpoczyna się jasnogórski sezon pielgrzymkowy. Doskonale pamiętam czasy, kiedy żył jeszcze kard. Stefan Wyszyński i ogromne rzesze kierowały się w tym dniu pod Szczyt Jasnogórski, żeby wysłuchać kazania Księdza Prymasa. Częstochowa była główną amboną kraju - jak mówiło wielu. Nie mieliśmy mediów katolickich, nie było możliwości komunikacji samochodowej, ale ludzie czynili wszystko, by usłyszeć słowa prawdy, miłości i nadziei. W godzinach wieczornych tego dnia podczas Mszy św. na Szczycie przemawiał zwykle kard. Karol Wojtyła. Jego homilie były bardzo głębokie, cenne i potrzebne. Na słowa naszych dwóch wielkich kardynałów czekaliśmy również podczas wielkich dni maryjnych - 15 i 26 sierpnia.
Nie ma już dzisiaj wśród żyjących kard. Stefana Wyszyńskiego, brakuje też Ojca Świętego Jana Pawła II, lecz nadal promieniuje stąd swym blaskiem Cudowny Obraz Maryi, która wysłuchuje, pociesza, radzi, dodaje sił.
Jasna Góra jest pełna dziejów Polski, ale jest także nabrzmiała teraźniejszością. Jak przykonywał Jan Paweł II - warto zastanowić się, co mówią jasnogórskie mury, wypełnione różnorodnymi tonami dziejów.
I my także starajmy się dziś wsłuchiwać w głos dochodzący z Jasnej Góry, zwłaszcza w dniach, kiedy będzie się tam wiele działo. Powróćmy też z uwagą do milenijnych aktów oddania Maryi, które uczyły naród polski, jak pięknie żyć i pracować dla dobra ojczyzny i Kościoła.
Przez gorącą modlitwę do Matki Najświętszej oddajmy się Jej i Jej Synowi, jak to stale czynił Jan Paweł II, i powiedzmy Jej: „Totus Tuus!”. Wszystko, co stanowi o mnie, moje życie wewnętrzne i postawę oddaję w formację Tobie, Matko Najświętsza, nasza Pani i Królowo Polski!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Czy zauważam Boga wokół siebie?

2024-04-15 13:48

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Poniedziałek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję