Reklama

Patrząc w niebo

Rak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest na naszym niebie piękna konstelacja Raka, najsłabiej widoczna spośród wszystkich gwiazdozbiorów zodiakalnych. Wciśnięta pomiędzy wielkie obszary Bliźniąt i Lwa, na które wszyscy zazwyczaj patrzą. A tymczasem pomiędzy tymi jasnymi i wielkimi gwiazdozbiorami - taka miła obserwacyjna niespodzianka!
Rak (Cancer, Cnc) wyznaczał kiedyś położenie Słońca w chwili letniego przesilenia. Dlatego w Egipcie zwiastował nadejście Chepri - „boga-Słońca”. Uosobienie skromnego skarabeusza, czyli żuka gnojnego, symbolizowało płodność, życie i odrodzenie. W mitologii greckiej, gdy Herakles walczył z potworną Hydrą, rak próbował uszczypnąć herosa w palec u nogi. Historię tego ważnego uszczypnięcia przeniesiono na nasze wieczorne niebo.
Szczypce raka symbolizuje świecąca białym światłem gwiazda Acubens. Najciekawszym obiektem w Raku jest jednak gromada otwarta Praesepe, oznaczona jako M44. My nazywamy tę gromadę „Żłóbek” lub „Ul”. Jest to grupa ok. 50 słabszych optycznie gwiazd, odległa o 500 lat świetlnych. Gołym okiem zobaczymy ją jako rozległą plamkę. Ale do jej obserwacji, jak również do obserwacji całego gwiazdozbioru Raka, należy wybrać noc bez jasnej poświaty Księżyca. Takie właśnie warunki sprzyjają nam w tym tygodniu, lecz już w środę zbliżający się do pełni rogal Księżyca pojawi się na tle opisywanej konstelacji Raka, której wówczas w jego blasku nie dojrzymy. Nasz satelita Księżyc jest tak jasny, że zwyczajnie przeszkadza w astronomicznych obserwacjach. Rak jest gwiazdozbiorem zodiakalnym, zaś Księżyc przemierza szlak zodiaku. A co oznacza określenie „gwiazdozbiór zodiakalny”?
Zodiak jest pasem nieba wokół ekliptyki. Został podzielony na dwanaście 30-stopniowych znaków. W punkcie równonocy wiosennej zaczyna się znak Barana, a znak Raka (jako czwarty) zaczyna się w odległości 90 stopni od punktu Barana. Gdy Słońce wkracza w znak Raka, mamy przesilenie letnie, natomiast jego wejście w znak Koziorożca oznacza już przesilenie zimowe. Kiedyś znaki zodiaku pokrywały się z odpowiadającymi im gwiazdozbiorami. Dzisiaj, z powodu zjawiska zwanego precesją, punkt Barana dotarł już do Ryb. I co 72 lata przesuwa się on o 1 stopień dalej! Pamiętajmy o tym, czytając horoskopy, na które chyba nie warto tracić czasu!
Tymczasem od wielu tygodni wspólnie obserwujemy szybkie zbliżanie się do siebie dwóch planet: Marsa i Saturna. Na mapce zaznaczyłem ich obecne położenie. Planeta Saturn może być pomocna w odnalezieniu opisanego dziś gwiazdozbioru Raka, bowiem widoczna jest teraz na jego tle. W środę Księżyc zawiśnie pomiędzy Saturnem i Marsem, co dodatkowo upewni Czytelników w trafności obserwacji. Mars opuszcza właśnie obszar gwiazdozbioru Bliźniąt i za dwa tygodnie znajdzie się również w konstelacji Raka. 17 czerwca obydwie planety zamienią się miejscami i Mars podąży dalej w swoją stronę. Do Bliźniąt szybko przesuwa się rzadko widoczna planeta Merkury, którą za dwa tygodnie zobaczymy w tym obszarze. Dziś Merkury jest jeszcze zbyt blisko Słońca, ale cała ta sytuacja oznacza, że wkrótce Bliźnięta, a potem i Rak również znikną z naszego nieba w blasku letniego Słońca. Po przeciwnej stronie nieba na południowym zachodzie bardzo jasny Jowisz - największe cudo tegorocznych ciepłych wieczorów. Czekamy na lato!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął abp. Urbańczyka

2024-04-20 13:25

[ TEMATY ]

Franciszek

Episkopat News

Ojciec Święty Franciszek przyjął dziś rano na audiencji Jego Ekscelencję ks. abp. Janusza Urbańczyka, arcybiskupa tytularnego Voli, nuncjusza apostolskiego w Zimbabwe, wraz z członkami jego rodziny - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Janusz Urbańczyk urodził się 19 maja 1967 r. w Kraszewie (Polska). Święcenia kapłańskie przyjął 13 czerwca 1992 r. i jest inkardynowany do diecezji elbląskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję