Reklama

Szczepionki doktora Frankensteina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyjemy w świecie, w którym łatwiej niż kiedyś można stać się współpracownikiem zła - świadomym, na poły świadomym lub zupełnie nieświadomym. Na pewno bardzo niewielu z nas wie np., że niektóre szczepionki wprowadzane u nas na masową skalę zostały wyprodukowane w oparciu o komórki dzieci zlikwidowanych w wyniku aborcji.
Sprawa pochodzenia niektórych szczepionek, które pod naciskiem wielkich koncernów farmaceutycznych - takich jak Merck, Sanofi Aventis czy GlaxoSmithKline - są nam w ostatnich latach narzucane niejako bez alternatywy, bez prawa do wyboru jest otoczona swoistą zmową milczenia i zasłoną ignorancji. Po prostu nikt nam nie powie, że te szczepionki - przeciw różyczce czy innym chorobom - powstały na bazie komórek pobranych z dwojga dzieci uśmierconych w stadium płodowym. Jednak dzięki szczegółowemu raportowi przygotowanemu w ubiegłym roku przez specjalistów z Papieskiej Akademii Pro Vita mamy to obecnie czarno na białym. Życie tych dzieci uznano za niewarte kontynuacji - ale komórki z ich organizmów okazały się bardzo przydatne współczesnym doktorom Frankensteinom z renomowanych laboratoriów farmaceutycznych.
Czy wolno nam brać jakikolwiek udział w takiej zbrodniczej manipulacji życiem tylko dlatego, że szczepionki renomowanych firm rzeczywiście działają, chronią nasze dzieci przed groźnymi chorobami? Oto pytanie, które stawia we wspomnianym wyżej raporcie Papieska Akademia Pro Vita.
Raport odróżnia trzy stopnie współpracy ze złem: oczywiście, inna odpowiedzialność spada na producentów, inna na tych, którzy uczestniczą w ich masowej dystrybucji, jeszcze inna na tych, którzy potrzebują szczepionki ze względów zdrowotnych. Problem polega na tym, że nawet jeśli żadna z osób z tych trzech kategorii nie solidaryzuje się z intencjami stojącymi za aborcjami dwójki wspomnianych wyżej dzieci, wszyscy w jakiś sposób korzystają z ich uśmiercenia. Z pewnością ta odpowiedzialność jest najcięższa w przypadku tych osób czy firm, które produkują szczepionki oparte na moralnie niegodziwym procederze, a potem je sprzedają. Swój udział w złu mają władze, które dopuszczają akurat te szczepionki lub wręcz je praktycznie narzucają. Natomiast w przypadku rodziców i lekarzy, którzy ich używają, ta współpraca ze złem ma charakter o wiele bardziej odległy i pośredni. Jednak nawet taka „pasywna współpraca ze złem” ma swoje znaczenie, gdyż - jak piszą autorzy raportu - „używanie szczepionek tego rodzaju przyczynia się do wytworzenia ogólnego społecznego przyzwolenia na działania koncernów farmaceutycznych, które produkują je w sposób niemoralny”. Dlatego „lekarze i rodzice mają obowiązek odwoływać się do szczepionek alternatywnych (jeśli takie istnieją), wywierając presję na władze polityczne i systemy opieki zdrowotnej, aby stały się dostępne inne szczepionki, niewywołujące problemów moralnych”. Autorzy raportu podkreślają, że należy się tu powoływać na klauzulę sumienia i domagać produkcji szczepionek niezależnych od procederu aborcji. Co prawda w przypadku, gdy nie ma naprawdę żadnej innej możliwości, rodzice i lekarze mogą (czasem wręcz muszą) przynajmniej czasowo używać moralnie problematycznych szczepionek w wypadku poważnego zagrożenia zdrowia - jednak nawet wtedy „pozostaje moralnym obowiązkiem kontynuowanie walki i używanie wszelkich prawnych środków w celu utrudnienia życia zakładom farmaceutycznym”, które posługują się niemoralnymi środkami.
Raport wraz ze swoimi konkluzjami został zaaprobowany przez watykańską Kongregację Nauki Wiary - i może być traktowany jako stanowisko Kościoła katolickiego w tej kwestii (jego autoryzowane streszczenie w języku angielskim jest dostępne w internecie (np. na stronie www.academiavita.org). Po raz kolejny to Kościół budzi sumienia i podnosi zastrzeżenia w sprawach, o których „nie trzeba głośno mówić”. Ktokolwiek ten głos usłyszy, nie może już zasłaniać się niewiedzą lub mówić, że „nie ma sprawy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mikołów: Dziecko w Oknie Życia

2024-05-01 11:12

[ TEMATY ]

okno życia

Pixabay.com

W Oknie Życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Mikołowie Borowej Wsi we wtorek 30 kwietnia 2024 r. znaleziono dziewczynkę. Na miejsce, wezwano pogotowie i policję. Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny, który określił, że jest zdrowa. Niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znalazło się w mikołowskim Oknie Życia.

Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić swoje nowonarodzone dziecko. Zlokalizowane jest zawsze w dostępnym, a zarazem dyskretnym miejscu, otwartym przez całą dobę. Jest ostatecznością w tych wypadkach, gdzie nie doszło do zrzeczenia się praw rodzicielskich i przekazania dziecka do adopcji drogą prawną. Z jednej strony ma zapobiegać porzuceniom niemowląt, a z drugiej, być nieustannym głosem za życiem oraz alternatywą dla wyboru śmierci i aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

Leźnica Wielka: Majówki rozpoczęte!

2024-05-02 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Jest już tradycją, że każdego majowego dnia na wsiach i w miastach przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach gromadzą się wierni w różnym wieku, aby wspólnie śpiewać litanię loretańską wielbiąc Boga przez wstawiennictwo Jego Matki Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję