Reklama

Z Polski

„Niedopuszczalna jest sytuacja, w której kieruje się oskarżenia w stronę osób szykanowanych w przeszłości przez komunistyczne władze, a równocześnie pomija się problem odpowiedzialności tych, którzy budowali nieludzki system przemocy i kłamstwa” - napisali biskupi w oświadczeniu odczytanym dziennikarzom po 335. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski, które zakończyło się 9 marca w Warszawie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski:

Naród polski pragnie jeszcze raz okazać miłość, wdzięczność i pamięć Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, który odszedł od nas, ale pozostał z nami. Pozostawił nam swoje dziedzictwo, np. szacunek do drugiego człowieka. Nigdy nie mówił źle o nikim, każdego wysłuchał. Na trumnie księga się zamknęła, ale rozpoczął się nowy etap historii tego człowieka.
1 kwietnia w Krakowie nastąpi zamknięcie prac Trybunału Rogatoryjnego w procesie beatyfikacyjnym Sługi Bożego Jana Pawła II. Proces rzymski będzie dłuższy. Ale my nie chcemy się spieszyć, żeby nikt w przyszłości nie zarzucił nam, że przeprowadziliśmy proces powierzchownie.
2 kwietnia w Łagiewnikach celebrowana będzie Msza św. Wieczorem środowiska akademickie Krakowa przejdą Drogą Krzyżową od kolegiaty św. Anny pod okno papieskie na Franciszkańskiej. Proszę, żeby jeszcze raz wszyscy przypięli sobie białą wstążeczkę. Jest to symbol wdzięczności, a nie żałoby.

Obradowała Konferencja Episkopatu Polski

Przeciw sensacjom i pomówieniom

Oświadczenie powstało w „związku z atmosferą podejrzeń i pomówień, towarzyszącą ujawnianiu materiałów gromadzonych przez Służbę Bezpieczeństwa Polski Ludowej”.
Episkopat z wdzięcznością przyjął informację o wielorakich przygotowaniach do obchodów pierwszej rocznicy śmierci Jana Pawła II. W polskich diecezjach odbędą się sympozja naukowe, odczyty, koncerty i wystawy.
Tematem obrad Konferencji Episkopatu była także zbliżająca się wizyta Benedykta XVI w Polsce. Z tej okazji Episkopat skieruje do wiernych specjalny list. Biskupi podziękowali Papieżowi za wyniesienie metropolity krakowskiego abp. Stanisława Dziwisza do godności kardynalskiej.
Do wszystkich polskich kapłanów, diecezjalnych i zakonnych, Episkopat skierował list, gdzie zaakcentowana została troska o stałą formację duchowieństwa.
- Chodzi o to, aby nikt z kapłanów nie zaniedbywał stałej formacji, bo od niej zależy kształt posługi duszpasterskiej - podkreślał bp Andrzej Suski z Torunia.
Biskupi potwierdzili, że wznoszona w Warszawie Świątynia Opatrzności Bożej jest nie tylko wypełnieniem wotum Sejmu z czasu Konstytucji 3 Maja, ale jest też potwierdzeniem woli Polaków, wyrażanej od wielu pokoleń. Episkopat zwrócił się do różnych środowisk, instytucji i osób indywidualnych z prośbą o modlitwę i materialne wsparcie tego narodowego dzieła.

Piotr Chmieliński

Oświadczenie Konferencji Episkopatu Polski

W związku z atmosferą podejrzeń i pomówień towarzyszącą ujawnianiu materiałów gromadzonych przez Służbę Bezpieczeństwa Polski Ludowej, Konferencja Episkopatu podkreśla, że chrześcijańskim obowiązkiem pozostaje łączenie świadectwa prawdy z szacunkiem dla nienaruszalnej godności człowieka.
Kościół, pamiętając o słowach Chrystusa: „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32), nie unika pytań o najbardziej bolesne karty polskich dziejów. Przeciwstawia się jednak instrumentalnemu traktowaniu człowieka przez tworzenie klimatu sensacji i pomówień, utracie elementarnych proporcji w formułowaniu ocen przy określaniu odpowiedzialności moralnej, łatwym uogólnieniom pozbawionym obiektywnych uzasadnień.
Niedopuszczalna jest sytuacja, w której kieruje się oskarżenia w stronę osób szykanowanych w przeszłości przez komunistyczne władze, a równocześnie pomija się problem odpowiedzialności tych, którzy budowali nieludzki system przemocy i kłamstwa oraz temu systemowi służyli.
Dramatyczne doświadczenia polskich dziejów świadczą, że w systemie łamiącym sumienia zawiedli zaufanie także niektórzy ludzie Kościoła. Ubolewamy nad tym i przepraszamy szczególnie tych, którzy z ich powodu doświadczyli przykrości i krzywd. Równocześnie jednak podkreślamy, że chrześcijańska postawa wobec człowieka czyniącego zło wyraża się w miłosierdziu i przebaczeniu wobec tych, którzy wyrażają skruchę i pragną podjąć zadośćuczynienie. Biskupi mają świadomość troski o zbawienie wszystkich, także i tych, którzy prześladowali Kościół.
Zarówno od polityków, jak i od ludzi mediów, oczekujemy szczególnej troski o to, by nie tworzyć uproszczonego obrazu polskich dziejów i nie zabijać prawdy o tych, którzy potrafili okazywać swą niezłomność, za cenę cierpienia, a czasem nawet życia, jak np. bł. ks. Władysław Findysz czy sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko i wielu innych kapłanów. Niechaj ich przykład umacnia naszą nadzieję płynącą z przyjęcia pełnej prawdy.
Ufamy, że w atmosferze wielkopostnej przemiany złożone problemy niedawnej przeszłości będą rozwiązywane sprawiedliwie i z poszanowaniem godności człowieka.
Warszawa, 9 marca 2006 r.

Tydzień w Polsce

Główna Prokuratura Wojskowa Federacji Rosyjskiej uznała, że zbrodnia katyńska nie jest zbrodnią stalinowską (mimo iż pod decyzją o zamordowaniu polskich oficerów w Katyniu podpisał się m.in. Stalin). Już w 2004 r. ta sama prokuratura uznała, że zbrodnia katyńska nie jest zbrodnią ludobójstwa. Jak wynika z obecnego stanowiska rosyjskich prokuratorów, które przesłano Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, w toku śledztwa nie odnaleziono dokumentów, które wskazywałyby, że ofiary zbrodni katyńskiej można objąć przepisami ustawy o rehabilitacji ofiar represji politycznych. Stanowisko to dotarło do Polski 2 dni przed 66. rocznicą zbrodni katyńskiej, wywołując olbrzymie poruszenie i protesty.

Prezydent Lech Kaczyński był w Berlinie. Dyskutował m.in. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a także złożył wizytę w Bundestagu. Prezydent RP skrytykował niemieckie plany budowy Centrum przeciwko Wypędzeniom (tuż przed jego wizytą niemieckie miasta opodatkowały się na rzecz budowy Centrum).

Premier Kazimierz Marcinkiewicz wraz z ministrami uczestniczył w Granadzie w III Polsko-Hiszpańskich Konsultacjach Międzyrządowych. Ogłoszono, że od 1 maja Hiszpania otwiera dla Polaków swój rynek pracy.

Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce procedurę o łamanie unijnego prawa, po tym jak polski rząd podjął kroki w celu zablokowania fuzji banków BPH i Pekao SA, której chce ich właściciel - włoski UniCredito.

Komisja Europejska zagroziła Polsce karami za - jej zdaniem - niepodejmowanie odpowiednich kroków, by obniżyć deficyt budżetowy. Bruksela straszy wszczęciem procedury, która mogłaby zakończyć się nawet zablokowaniem wypłacania naszemu krajowi pieniędzy z tzw. funduszy spójności.

Po zaprezentowaniu przez Polskę projektu Europejskiego Paktu Bezpieczeństwa Energetycznego Komisja Europejska oświadczyła, że wspólna polityka energetyczna powinna pozostać w gestii instytucji unijnych (polski projekt poparła Litwa).

Federalny Sąd Apelacyjny w Nowym Jorku oddalił zbiorowy pozew wniesiony przez grupę amerykańskich Żydów, domagających się restytucji mienia w Polsce, zagrabionego przez nazistów i skonfiskowanego potem przez rządy komunistyczne. Sąd poparł stanowisko rządu RP i stwierdził, że amerykańskie sądy nie mają jurysdykcji w tej sprawie, gdyż rządy państw obcych posiadają tu tzw. immunitet suwerenności.

Podczas III Ogólnobiałoruskiego Zjazdu Ludowego w Mińsku prezydent Aleksander Łukaszenko zarzucił Polsce, że „tańczy, jak jej Amerykanie zagrają”, gdyż jest zadłużona na Zachodzie „na 110 mld dol.”. Polskie MSZ wyraziło głębokie zaniepokojenie wypowiedziami przedstawicieli najwyższych władz Białorusi, zarzucających Polsce ingerencję w wewnętrzne sprawy tego kraju.

Media ujawniły, że Polska jest na pierwszym miejscu listy potencjalnych lokalizacji europejskiej części tarczy antyrakietowej Pentagonu.

Sejm skierował do dalszych w prac w komisji nadzwyczajnej trzy projekty zmian w Kodeksie pracy, które przewidują wydłużenie urlopów macierzyńskich.

Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że Jerzy Urban w 2002 r. na łamach Nie świadomie i umyślnie znieważył Jana Pawła II i jest prawomocnie skazany na 20 tys. zł grzywny za obrazę Papieża Polaka jako głowy Państwa Watykańskiego. Sąd oddalił apelację obrony redaktora naczelnego Nie, utrzymując wyrok sądu pierwszej instancji ze stycznia 2005 r.

9 marca w wieku 90 lat zmarła Hanka Bielicka, aktorka teatralna i filmowa, nazywana królową estrady i kabaretu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Piotrków Tryb.: Na szlaku Kościołów Jubileuszowych

2025-10-02 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marianna Struginska-Felczynska

Uczestnicy pielgrzymki do Kościołów Jubileuszowych Piotrkowa Trybunalskiego

Uczestnicy pielgrzymki do Kościołów Jubileuszowych Piotrkowa Trybunalskiego

Wierni parafii Matki Bożej Dobrej Rady w Zgierzu wraz z proboszczem ks. Krzysztofem Nowakiem i przedstawicielami Akcji Katolickiej ze Zgierza wyruszyli w pielgrzymkę jubileuszową do Piotrkowa Trybunalskiego i Smardzewic. Rok Jubileuszowy, przeżywany w całym Kościele pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, stał się dla wiernych okazją do modlitwy i odkrywania duchowego dziedzictwa regionu.

Pielgrzymi rozpoczęli dzień od Mszy Świętej w Bazylice św. Jakuba Apostoła, gdzie mogli podziwiać bezcenne dzieła sztuki, w tym obraz „Zaśnięcie NMP” z początku XVI wieku. Następnie odwiedzili Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia u ojców Bernardynów – barokową świątynię, w której znajduje się słynący łaskami obraz namalowany na miedzianej blasze w 1625 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję