Reklama

Gadu-gadu z księdzem

Bóg się rodzi na zapleczu

Niedziela Ogólnopolska 52/2005, str. 29

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czasem nie rozumiem logiki Pana Boga. Trudno mi zrozumieć m.in. sens narodzin Chrystusa gdzieś na zapadłej prowincji i w tak mało atrakcyjnych warunkach. Wiem, że wszyscy się wzruszają ubóstwem szopki betlejemskiej, pasterzami, owieczkami i w ogóle tym, że nie było miejsca dla Niego gdzie indziej, ale przecież przez to świat nie usłyszał o Chrystusie, głucho o Nim w historycznych książkach do tego stopnia, że niektórzy powątpiewają nawet o Jego historycznym istnieniu. Czy może mi Ksiądz pomóc zrozumieć, dlaczego Chrystus urodził się w takiej pipidówce, jak Betlejem,zamiast przyjść na świat przynajmniej w okolicach Rzymu?
Sylwia

Chyba rok temu, przy okazji Bożego Narodzenia, odeszła mi ochota na ckliwe wzruszenia i współczucie Jezusowi za Jego ubóstwo w czasie przyjścia na ten świat. Kiedy medytowałem nad tymi wszystkimi warunkami, w jakich Świętej Rodzinie przyszło rodzić zapowiadanego przez wieki Mesjasza, dotarło do mnie, że przecież była to zapewne suwerenna wola Boga, a przynajmniej Jego zgoda na taką, a nie inną historię swojego ziemskiego życia. Bóg nie musiał, ale chciał narodzić się na zapleczu, nie musiał stawać się ubogim, ale chciał być ubogim. Nie chciał pewnie również, aby pisały o Nim największe sławy historyczne i ówczesne mass media. Tak jak królestwo Chrystusa nie jest z tego świata, tak i Jego narodziny nie dzieją się po ludzku w zupełnie wyrachowanych warunkach. Bóg jest niesłychanie konsekwentny, żyje tak, jak naucza. W swoim Synu Jezusie Chrystusie ukazał nam drogę do pełnego człowieczeństwa i dał przykład wiary. To, że Jezus urodził się na zapleczu tzw. wielkiego świata, jest dla nas znakiem, że to, co najważniejsze, też powstaje na zapleczu. Dojrzałość wiary i wszystko, co ma z nią autentyczny związek, zaczyna się od Betlejem i dojrzewa w miejscu często niewidocznym dla ludzkich oczu. Jedną z różnic między logiką Boga a logiką diabła jest właśnie zaplecze. Diabeł ma zupełnie puste zaplecze i tylko dla zmylenia wystawia na półki swojego sklepu świecący towar, tak aby przyciągnąć swoich klientów i wepchnąć im jakąś zafałszowaną rzecz. Chrystus jest cały Miłością, Pokojem i Dobrem. Ziemskie życie Jezusa zaczęło się na zapleczu, bo właśnie na zapleczu, w cichości i ukryciu rozwija się królestwo Boże w nas. Człowiek, który na zewnątrz deklaruje wiarę, a w swoim osobistym życiu nie przejmuje się Bogiem, nigdy nie doświadczy radości wiary. Zaplecze to moja osobista modlitwa, wtedy gdy nikt nie widzi, to moja służba dla drugich, podejmowana bez względu na pochwały i docenienie ze strony innych, to moje codzienne wybory zgodne ze wskazaniami Ewangelii, mimo że po ludzku nieopłacalne, to mój codzienny styl życia na wzór życia Chrystusa.
Dziś raczej mało kto podważa autentyczność historycznego istnienia Jezusa z Nazaretu. Znamy nawet drobne wzmianki o Nim i Jego uczniach w historycznych kronikach z tamtego czasu. Z pewnością jednak są to skąpe informacje w porównaniu np. z rzymskimi cesarzami, ale przecież po dwóch tysiącach lat okazuje się, że więcej ludzi słyszało o Chrystusie niż o konkretnym cesarzu rzymskim, więcej ludzi wie, co się wydarzyło w tym „lichym” Betlejem niż w miejscu największych bitew tamtego okresu. Skoro Bóg rodzi się na zapleczu, to i my powinniśmy ciągle przyglądać się temu, co jest zapleczem naszego życia, i pytać się, czy i tam jesteśmy blisko Chrystusa, czy jesteśmy blisko Niego wtedy, gdy widzi nas tylko On.

Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się swoimi wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Na naszych stronach internetowych (www.niedziela.pl) jest też specjalny adres, pod który można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję