Reklama

Homilie

Franciszek: życie konsekrowane to spotkanie z Chrystusem

[ TEMATY ]

Franciszek

Semilla Luz / Foter / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spójrzmy na życie konsekrowane jako spotkanie z Chrystusem - zachęcił papież Franciszek w Święto Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni, a zarazem w XVIII Dniu Życia Konsekrowanego. Przewodniczył on Mszy św. w Bazylice św. Piotra. Liturgia rozpoczęła się procesją z udziałem 50 osób konsekrowanych, kobiet i mężczyzn, reprezentujących różne zakony i różne kontynenty.

Odwołując się do sceny ofiarowania Pana Jezusa w świątyni, zauważył, iż św. Łukasz ewangelista podkreśla, iż Matka Boża i św. Józef chcieli dokonać tego, co nakazywało Prawo Pańskie. - Rodzice Jezusa z radością zachowywali przykazania Pana, czerpali radość z podążania w Prawie Pańskim. (...) w pełni pragnęli wypełniać to, co zostało nakazane. Nie jest to dla nich coś zewnętrznego, nie po to, żeby czuć się w porządku, nie! Jest to silne pragnienie, głębokie, pełne radości - wskazał papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryja i Józef spotykają w świątyni Symeona i Annę. - Tych dwoje starców jest pełnych życia! Są oni pełni życia, ponieważ ożywia ich Duch Święty, są posłuszni Jego działaniu, wrażliwi na Jego wezwania - zaznaczył Franciszek.

Jest to więc „spotkanie młodych, napełnionych radością w zachowywaniu Prawa Pana i starców pełnych radości z powodu działania Ducha Świętego. Jest to wyjątkowe spotkanie między obserwancją a proroctwem, gdzie młodzi są obserwantami, a starcy prorokami! W istocie, jeśli się dobrze zastanowimy, zachowywanie Prawa jest ożywiane przez tego samego Ducha, a proroctwo porusza się drogą wytyczoną przez Prawo. Któż bardziej niż Maryja jest pełen Ducha Świętego? Kto bardziej niż Ona jest posłuszny Jego działaniu?” - pytał papież.

Zachęcił do spojrzenia w świetle tej ewangelicznej sceny na „życie konsekrowane jako spotkanie z Chrystusem”. - To On do nas przychodzi, niesiony przez Maryję i Józefa, i to my idziemy ku Niemu, prowadzeni przez Ducha Świętego. Ale w centrum jest On. On wszystko porusza, On nas przyciąga do świątyni, do Kościoła, gdzie możemy Go spotkać, rozpoznać Go, przyjąć, objąć Go - stwierdził Franciszek.

Reklama

Zauważył, że „Jezus wychodzi nam na spotkanie w Kościele przez pierwotny charyzmat instytutu” zakonnego. - Warto pomyśleć w ten sposób o naszym powołaniu! Nasze spotkanie z Chrystusem nabrało swego kształtu w Kościele przez charyzmat jednego z Jego świadków. To nas zawsze zadziwia i każde nam dziękować Bogu - wskazał papież.

Zaznaczył, że także w życiu konsekrowanym dochodzi do spotkania młodych i starych, obserwancji i proroctwa. - Nie postrzegajmy ich jako dwóch rzeczywistości przeciwstawnych! Raczej pozwólmy, aby Duch Święty ożywiał jedną i drugą, a znakiem tego jest radość: radość zachowywania, podążania drogą reguły życia, to radość z bycia prowadzonymi przez Ducha, nigdy nie będąc bezkompromisowymi, zamkniętymi, a zawsze otwartymi na głos Boga, który mówi, otwiera, prowadzi... Dobrze, aby starsi przekazywali młodym mądrość, a młodzi przejmowali to dziedzictwo doświadczenia i mądrości, niosąc je w przyszłość, dla dobra poszczególnych rodzin zakonnych i całego Kościoła - powiedział Franciszek.


Publikujemy polskie tłumaczenie papieskiej homilii:

Święto Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jest również nazywane świętem spotkania: spotkania między Jezusem a jego ludem. Kiedy Maryja i Józef zanieśli swoje dziecko do świątyni w Jerozolimie, miało miejsce pierwsze spotkanie między Jezusem a jego ludem, reprezentowanym przez dwoje starców: Symeona i Annę.

Było to było także spotkanie w obrębie historii narodu, spotkanie młodych ze starszymi: młodymi byli Maria i Józef z ich nowo narodzonym dzieckiem, a starszymi Symeon i Anna, dwie osobistości, które zawsze przebywały w świątyni.

Zauważmy, co o nich mówi św. Łukasz ewangelista, jak ich opisuje. O Matce Bożej i św. Józefie powtarza cztery razy, że chcieli dokonać tego, co nakazywało Prawo Pańskie (por. Łk 2,22.23.24.27). Pojmujemy więc, niemal dostrzegamy, że rodzice Jezusa z radością zachowywali przykazania Pana, czerpali radość z podążania w Prawie Pańskim. Byli dopiero co sobie poślubieni, właśnie urodziło im się dziecko i w pełni pragnęli wypełniać to, co zostało nakazane. Nie jest to dla nich coś zewnętrznego, nie po to, żeby czuć się w porządku, nie! Jest to silne pragnienie, głębokie, pełne radości. To właśnie mówi psalm: „Cieszę się z drogi Twych upomnień ...Twoje Prawo jest moją rozkoszą” (119,14.77).

Reklama

A co św. Łukasz mówi o starcach? Podkreśla, że prowadził ich Duch Święty. O Symeonie powiada, że był człowiekiem sprawiedliwym i pobożnym, wyczekującym pociechy Izraela, a „Duch Święty spoczywał na nim” (2,25), mówi, że „Duch Święty mu objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego” (w. 26), a w końcu, że „za natchnieniem Ducha przyszedł do świątyni” (w. 27). O Annie zaś mówi, że była „prorokinią” (w. 36), to znaczy natchnioną przez Boga i że zawsze przebywała w świątyni „służąc Bogu w postach i modlitwach” (w. 37). Krótko mówiąc, tych dwoje starców jest pełnych życia! Są oni pełni życia, ponieważ ożywia ich Duch Święty, są posłuszni Jego działaniu, wrażliwi na Jego wezwania...

I oto spotkanie Świętej Rodziny z tym dwojgiem przedstawicieli świętego Ludu Bożego. W centrum jest Jezus. To On wszystko wprawia w ruch, przyciąga jednych i drugich do świątyni będącej domem Jego Ojca.

Jest to spotkanie młodych, napełnionych radością w zachowywaniu Prawa Pana i starców pełnych radości z powodu działania Ducha Świętego. Jest to wyjątkowe spotkanie między obserwancją a proroctwem, gdzie młodzi są obserwantami, a starcy prorokami! W istocie, jeśli się dobrze zastanowimy, zachowywanie Prawa jest ożywiane przez tego samego Ducha, a proroctwo porusza się drogą wytyczoną przez Prawo. Któż bardziej niż Maryja jest pełen Ducha Świętego? Kto bardziej niż Ona jest posłuszny Jego działaniu?

Reklama

Drodzy bracia i siostry, w świetle tej ewangelicznej sceny spójrzmy na życie konsekrowane jako spotkanie z Chrystusem: to On do nas przychodzi, niesiony przez Maryję i Józefa, i to my idziemy ku Niemu, prowadzeni przez Ducha Świętego. Ale w centrum jest On. On wszystko porusza, On nas przyciąga do świątyni, do Kościoła, gdzie możemy Go spotkać, rozpoznać Go, przyjąć, objąć Go.

Jezus wychodzi nam na spotkanie w Kościele przez pierwotny charyzmat instytutu: warto pomyśleć w ten sposób o naszym powołaniu! Nasze spotkanie z Chrystusem nabrało swego kształtu w Kościele przez charyzmat jednego z Jego świadków. To nas zawsze zadziwia i każde nam dziękować Bogu.

Także w życiu konsekrowanym przeżywamy spotkanie młodych i starych, obserwancji i proroctwa. Nie postrzegajmy ich jako dwóch rzeczywistości przeciwstawnych! Raczej pozwólmy, aby Duch Święty ożywiał jedną i drugą, a znakiem tego jest radość: radość zachowywania, podążania drogą reguły życia, to radość z bycia prowadzonymi przez Ducha, nigdy nie będąc bezkompromisowymi, zamkniętymi, a zawsze otwartymi na głos Boga, który mówi, otwiera, prowadzi...

Dobrze, aby starsi przekazywali młodym mądrość, a młodzi przejmowali to dziedzictwo doświadczenia i mądrości, niosąc je w przyszłość, dla dobra poszczególnych rodzin zakonnych i całego Kościoła.

Łaska tej tajemnicy, tajemnicy spotkania niech nas oświeca i pociesza na naszej drodze. Amen.

2014-02-02 12:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: każdy święty ma swą przeszłość, a każdy grzesznik - przyszłość

Bóg nie ogranicza się do pozorów, ale widzi serce człowieka - stwierdził papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Komentując pierwsze czytanie dzisiejszej liturgii (1 Sm 16,1-13) mówiące o namaszczeniu Dawida na króla w miejsce Saula wskazał, że nawet w życiu świętych, są pokusy i grzechy, ale także przed grzesznikiem otwarta jest przyszłość.

Franciszek przypomniał, że Pan odrzucił Saula, ponieważ jego serce było zamknięte, nie słuchał Boga dlatego też wybrał Dawida. Wybór ten był daleki od ludzkich kryteriów, gdyż Dawid był najmłodszym synem Jessego. Ale Pan jasno wskazał prorokowi Samuelowi, że nie liczy się wygląd, bowiem „Pan patrzy na serce”. Ojciec Święty zauważył, że młodziutki Dawid w oczach ludzi nie miał znaczenia, ale Bóg postanowił, że nie siedmiu jego starszych braci, lecz właśnie on, posłany by pasł stada został namaszczony przez Saula na króla, i począwszy od tego dnia duch Pański opanował Dawida. „Czy to znaczy, że od tej pory stał się świętym?” – zapytał papież i wskazał, że owszem, ale dopiero po długiej drodze nawrócenia.

CZYTAJ DALEJ

Choć doniósł na niego brat, ten nie zaprzestał swojej religijnej działalności. Bł. Piotr To Rot

[ TEMATY ]

Bł. Piotr To Rot

Karol Porwich/Niedziela

Piotr przyszedł na świat w 1912 r. w wiosce Rakunai na wyspie Nowa Brytania znajdującej się w Archipelagu Bismarcka, na północny wschód od wyspy Nowa Gwinea na Oceanie Spokojnym. Jego rodzice byli jednymi z pierwszych chrześcijan na wyspie.

Piotr był bardzo pobożnym dzieckiem. Bardzo często przystępował do Komunii św. i służył do Mszy. W 1930 r. zapisał się do szkoły katechistów. Po 3 latach rozpoczął pracę w rodzinnej wiosce. Swą gorliwością pociągał młodych ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Idźcie naprzód! Bez lęku, otwarci i mocni w wartościach chrześcijańskich

2024-07-07 12:53

[ TEMATY ]

wiara

papież Franciszek

Triest

PAP/EPA/GABRIELE CROZZOLI

"Idźcie zatem naprzód! Bez lęku, otwarci i mocni w wartościach humanistycznych i chrześcijańskich, gościnni, ale bezkompromisowi w kwestii ludzkiej godności" - zaapelował Franciszek przed modlitwą Anioł Pański na zakończenie Mszy św. na Piazza Unita d'Italia w Trieście.

Drodzy bracia i siostry,

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję