Reklama

Sursum corda

Wykorzystajmy potencjał dobra w nas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są chwile, kiedy razem czujemy jedno - bez jakichkolwiek zastrzeżeń i dwuznaczności. W naszej najnowszej historii były tygodnie, miesiące, które w sposób szczery, niekłamany gromadziły bardzo wielu ludzi razem. Tak było w czasie, gdy rodziła się „Solidarność”, kiedy oczy wszystkich zwracały się na Wybrzeże - ku stoczniowcom, na Śląsk - ku górnikom i hutnikom, ku robotnikom w Radomiu czy Ursusie. Coś stało się wtedy z narodem, który odmienił się, odczuwało się jakieś wielkie święto. W 1978 r., kiedy na papieża wybrano kard. Karola Wojtyłę, wielkimi narodowymi świętami były Jego pielgrzymki do Ojczyzny. Nasz naród nie tylko gromadził się, by spotkać się z Janem Pawłem II, ale poczuł się silny siłą wewnętrzną, poczuł swoją wartość, dostrzegł, że jest ktoś, komu na każdym z nas naprawdę zależy.
I przyszły dramatyczne dni, kiedy Jan Paweł II umierał. Stanęliśmy znów razem. Mało - byliśmy razem i czuliśmy jedno my, ludzie świata, odkrywając, że łączy nas o wiele więcej niż to, co dociera do nas za pośrednictwem mediów, które każdą prawdziwą informację przekazują w kontekście swojego celu. Zobaczyliśmy przy tej okazji, jak ogromną rolę mogą spełnić prasa, radio, telewizja, jeśli zaangażują się po stronie prawdy i dobra. Świat stał się w tym czasie prawdziwie globalną wioską - wspólnotą mieszkańców, a nie zlepkiem ludzi pozbawionych uczuć, także uczuć społecznych.
Zjednoczenie ludzi było widoczne w rodzinach, w kościołach i na placach, w miejscach łączących się na różny sposób z Janem Pawłem II.
I coś się w nas zmieniło. Ludzie zaczęli inaczej myśleć, stali się jakby lepsi. Sprawom brudnym i marginalnym daliśmy należne miejsce, koncentrując się na tym, co buduje, łączy, co jest dobre i piękne, co prawdziwie służy człowiekowi, co wszyscy chcemy usłyszeć. Okazało się, że są w nas olbrzymie pokłady dobra i wrażliwości na najwyższe wartości - a zatem mamy na czym budować.
I rodzą się pytania, bardzo ważne dla odpowiedzialnych za naród - dla odpowiedzialnych za narody - pytania, które powinni zadać sobie także księża polscy: Co zrobić, żeby nie pozwolić, by to dobro w człowieku się zmarnowało? Jak je rozwijać w kontekście naszego życia, by przynosiło jak najobfitsze owoce i przyczyniało się do budowania królestwa Bożego na ziemi? Jak przekonać naród, żeby zawierzył Chrystusowi, Ewangelii, by dostrzegł, iż to, co się stało, dzieje się dzięki Kościołowi?
W czerwcu 1987 r. Jan Paweł II powiedział do młodzieży w Gdańsku: „Każdy z Was, Młodzi Przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje «Westerplatte». Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można «zdezerterować»”.
Nie możemy dopuścić do rozmycia się w nas świadomości tych ważnych słów. Wtedy będzie w nas moc i siła. Trzeba nam zatem wypowiedzieć walkę gnuśności, bylejakości i wszelkim formom konformizmu, a zarazem podjąć radosną walkę o przyszłość. Jest to m.in. zadanie dla dziennikarzy - radośnie ukazywać życie, żeby nam ludzie nie ginęli. To także propozycja dla duszpasterzy: otworzyć się na każdego człowieka, którego Pan Bóg do nas po coś przecież przysyła, i uważnie go wysłuchać - tak jak to czynił nasz Ojciec Święty, nie zamykać się na wielorakie inicjatywy parafian, podtrzymywać entuzjazm życia młodzieży i nie być nieczułym na potrzeby biednych i opuszczonych. To apel do ludzi kultury, żeby animować ją w sposób odpowiedzialny, stawiając na jakość ludzkiego życia. To wreszcie wskazania dla każdego z nas - dziedziców myśli i wiary Jana Pawła II, by mobilizować siły i kierować swój wysiłek na to, co najistotniejsze, a co nie sprowadza się tylko do spraw materialnych.
Oby to ziarno, które razem z naszym Ojcem Świętym obumarło, „wpadłszy w ziemię”, przyniosło jak najobfitszy plon (por. J 12, 24), bo i ziarno było najlepszego sortu, i gleba serc ludzkich okazuje się żyzna.
Zachęcam do czytania Niedzieli, zachęcam także do nabywania kolejnych numerów Papieskiej Kolekcji „Niedzieli” (cena tylko 1 zł, zeszyt można nabyć w parafiach i w kioskach „Ruchu”). Żyjmy Janem Pawłem II, bo był On niezwykłym znakiem Boga dla świata. A w tym momencie dziejowym, kiedy tak bardzo ożywiła się ludzkość, kiedy ożywił się nasz naród - nie przegrajmy tego ożywienia, tej ludzkiej solidarności, nie poprzestańmy tylko na wzruszeniach i pięknych słowach, ale przejdźmy do konkretu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gospodyni Śląska z Piekar, módl się za nami...

2024-05-10 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Droga maryjnej pobożności przyprowadziła nas dzisiaj do Śląskiego Zagłębia Górniczego, gdzie położone jest miasto Piekary Śląskie. Tutaj znajduje się ukochane przez ludność śląską sanktuarium Matki Bożej Piekarskiej, nazywanej Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej.

Rozważanie 11

CZYTAJ DALEJ

Dwaj polscy misjonarze oblaci zatrzymani przez władze Białorusi

2024-05-11 11:43

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Władze Białorusi zatrzymały wczoraj dwóch polskich duchownych, misjonarzy oblatów, posługujących w tym kraju. Władze zakonne proszą o modlitwę w intencji swoich współbraci, którzy są duszpasterzami w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie. Podstawą zatrzymania miała być rzekoma dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa.

W specjalnym komunikacie Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, do której jurysdykcji należy oblacka Misja na Białorusi, potwierdziła informacje o zatrzymaniu przez władze dwóch misjonarzy oblatów w diecezji witebskiej. Są ojcowie Andrzej Juchniewicz OMI i Paweł Lemekh OMI.

CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zanieczyszczenie wód głównym problemem po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-11 14:10

PAP/Katarzyna Zaremba

Zanieczyszczenie cieków wodnych chemikaliami to obecnie główny problem po gaszeniu pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Jakość powietrza nie budzi żadnych zastrzeżeń i przebywanie na otwartej przestrzeni nie stanowi zagrożenia – poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik.

Wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska zapowiedziała zmiany w prawie, które ułatwią ściganie przestępców i zapobieganie powstawaniu nowych składowisk, szczególnie substancji niebezpiecznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję