Reklama

Wiara

Te cudowne uzdrowienia z Jasnej Góry powinien znać każdy!

Jasna Góra, jak na duchową stolicę Polski przystało, pełna jest niezwykłych historii nawróceń, ale także cudów. Za klasztorną furtą, pieczołowicie pilnowana, znajduje się Jasnogórska Księga Cudów i Łask.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

duchowość

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak w niej czytamy, najstarsze uzdrowienie datowane jest na rok 1392. Jakub Wężyk, malarz z Litwy, doznał wtedy przywrócenia wzroku.

Bardzo ciekawa jest historia J. K. Burzy, który w 1904 r. Również odzyskał wzrok na Jasnej Górze i do śmierci w 1914 r. zamiatał bezinteresownie dziedziniec klasztorny, traktując tę pracę jako wyraz wdzięczności za otrzymaną łaskę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bardzo głośny w latach dwudziestych był cud publikowany zarówno w prasie krajowej, jak i na zachodzie Europy czy USA. Było to natychmiastowe, całkowite i trwałe uzdrowienie sparaliżowanego od 9 lat Michała Bartosiaka, przebywającego w Zakładzie w Gostyninie. Na jego usilną prośbę zezwolono mu na wyjazd do Częstochowy, dokąd przybył 14 sierpnia 1929 r. o godz. 2.30.

Reklama

Życzliwi ludzie wynieśli go z wagonu. Ale najbardziej wzruszająco wyglądała jego „podróż” na Jasną Górę przez Częstochowę. Na odcinku 1,5-kilometrowym dosłownie czołgał się za pomocą deseczek aż trzy i pół godziny.

Podczas pierwszej i drugiej Mszy św. leżał na posadzce w Kaplicy Cudownego Obrazu, ale podczas tej drugiej już tylko do połowy, bo kiedy ludzie wstawali z klęczek, po Przeistoczeniu, razem z nimi wstał i Bartosiak. Badania lekarskie dokonane jeszcze tego samego dnia potwierdziły cudowne uzdrowienie paralityka.

2022-01-27 08:48

Ocena: +28 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czekali na pociąg, przyleciała rakieta

Niedziela wrocławska 18/2022, str. VI

[ TEMATY ]

świadectwo

wojna na Ukrainie

Marzena Cyfert/Niedziela

Od lewej: Rosa, p. Margarita i Kasia – opowiadają o doświadczeniach wojny na Ukrainie

Od lewej: Rosa, p. Margarita i Kasia – opowiadają o doświadczeniach wojny na Ukrainie

Wiele instytucji i prywatnych osób angażuje się w pomoc ludziom uciekającym przed wojną na Ukrainie. W parafii św. Jadwigi na Kozanowie włączyli się w nią duszpasterze i wierni. Domy wielu z nich stanowią miejsca przeładunkowe darów i miejsca postojowe dla grup uchodźców.

Kasia, pochodząca z Ukrainy tegoroczna maturzystka, jest jedną z koordynatorek takiej pomocy. Pomaga również w kontakcie z osobami, które opuściły Ukrainę. Dzięki jej pośrednictwu możemy poznać również świadectwa uchodźców wojennych. Powtarza się w nich niedowierzanie, że to wszystko się dzieje, ale również wdzięczność za okazywaną pomoc.

CZYTAJ DALEJ

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

2024-04-15 13:17

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Środa, 1 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję