Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków Łagiewniki

Była jak iskierka

    Msza święta dziękczynna za dar ziemskiego życia Helenki Kmieć została odprawiona w poniedziałek 24 stycznia 2022 r. w bazylice Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Małgorzata Pabis

W homilii ks. bp Jan Zając mówił, że historia życia Helenki Kmieć była krótka, ale wypełniona przedziwnym światłem i radością.

W homilii ks. bp Jan Zając mówił, że historia życia Helenki Kmieć była krótka, ale wypełniona przedziwnym światłem i radością.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

    – Czas, który został jej dany na ziemi, wykorzystała do końca, ciesząc się każdym spotkanym człowiekiem, każdą małą i wielką chwilą, każdą szansą na dobro. W uszach wielu z nas wciąż brzmi jej zaraźliwy śmiech, a w pamięci żywe jest wspomnienie jej jasnego spojrzenia. Była jak iskierka. Wnosiła blask wszędzie tam, gdzie się pojawiała. W jej życiu były wielkie plany i marzenia i pasje młodej kobiety. Było miejsce na miłość, rodzinę, przyjaźń i pracę, na rozwój i odpoczynek. Było również miejsce dla Jezusa – mówił w piątą rocznicę śmierci Helenki ks. bp Jan Zając, jej wujek.

    Na początku Mszy św. ks. Zbigniew Bielas, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia przypomniał krótko, kim była Helenka i jak bardzo była zaangażowana w życie Kościoła. – 31 marca 2017 roku rodzice Helenki odebrali statuetkę specjalną, którą nią uhonorowano w plebiscycie „Miłosierny Samarytatnin”. W uzasadnieniach podkreślano, że Helena była przepełniona obecnością Boga, którego dostrzegała w każdym, kogo los stawiał na jej drodze i komu mogła w jakikolwiek sposób pomóc – powiedział i dodał: – Niech Helenka będzie dla nas wzorem postępowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

    W homilii ks. bp Jan Zając mówił o tym, że historia życia Helenki Kmieć była krótka, ale wypełniona była przedziwnym światłem i radością. Podkreślił, że o niezwykłości jej życia świadczy nie tragiczny finał jej życia, ale suma wszystkich dni, które dziś składają się na opowieść o tym, że droga Ewangelii jest propozycją dla każdego, a przyjaźń z Jezusem nadaje życiu znaczenie i wypełnia jasnym sensem. – Ona o tym wiedziała – mówił, cytując słowa Helenki.

    – Skąd ta siła? Skąd ta moc? – pytał bp Zając. – Helenka żyła na co dzień w zasięgu Bożego Słowa i Eucharystii. I chyba dlatego emanowało z niej duchowe piękno, które było widoczne w jej spotkaniu z Bogiem i z wieloma ludźmi, którym starała się służyć czynami, dobrym słowem, uśmiechem, śpiewem... Była osobą modlącą się. Swoje powołanie do pracy misyjnej otrzymała, gdy w parafii rodzinnej w Libiążu miało się odbyć świętowanie peregrynacji obrazu Pana Jezusa Miłosiernego (…) Modląc się przed tym obrazem, modląc się przed Jezusem Miłosiernym, ruszyła na krańce świata, głosiła Ewangelię – mówił bp Zając.

2022-01-24 22:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Rodzice i synowie w seminarium

2024-05-06 13:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

WMSD

dzień skupienia dla rodziców

Mikołaj Wręczycki/WMSD Częstochowa

Seminarium to nie tylko dom waszych synów, ale także wasz dom – takimi słowami zwrócił się do rodziców seminarzystów ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Do Seminarium, 4 maja, przybyli na swój dzień skupienia rodzice, ale także dziadkowie alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję