Reklama

Plener w Kąśnej Dolnej

Malowali swój świat

Osoby niepełnosprawne intelektualnie, do niedawna ukrywane i spychane na margines społeczeństwa, coraz częściej mają okazję realizowania się w różnych dziedzinach. Mogą to być śpiew, muzyka, taniec, ale również inne gałęzie sztuki. Osoby te, mimo niskiego ilorazu inteligencji, często przejawiają szczególne uzdolnienia muzyczne czy plastyczne. Ważne jest, by znalazły ludzi i miejsce, gdzie będą mogły robić to, co potrafią najlepiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sporo szczęścia mają uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej, działającego przy Polskim Stowarzyszeniu na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym w Tarnowie. Kierownik Warsztatu - Tomasz Wardzała zorganizował dla swoich podopiecznych plener malarski w uroczym, niezwykle malowniczo położonym dworku Ignacego Jana Paderewskiego w Kąśnej Dolnej w Małopolsce. Sześć osób niepełnosprawnych przez tydzień pracowało razem z sześcioma uzdolnionymi uczennicami Zespołu Szkół Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Oprócz malowania, rysowania i rzeźbienia w glinie był też czas na wspólną zabawę, ogniska, spacery, integrację. Uczestnicy pleneru zwiedzili Ciężkowice - „Skamieniałe Miasto”, Muzeum Przyrodnicze im. Krystyny i Włodzimierza Tomków, cmentarz wojskowy w Bogoniowicach oraz Muzeum Ignacego Jana Paderewskiego w Kąśnej Dolnej.
50-letni siwy mężczyzna, niewielkiej postury, biegnie ze swoją pracą, by pokazać ją opiekunom. Jest tam drzewo, słońce, niebo i ludzie trzymający się za ręce. Staś mówi niewiele. To, co czuje, przelewa na płótno. Wszyscy mówią do niego zdrobniale, bo mężczyzna myśli kategoriami dziecka. Z kolei 20-letnia upośledzona Ania cieszy się ze wszystkiego. Wielu dorosłych mogłoby jej pozazdrościć optymistycznego patrzenia na świat, mimo że nigdy nie zrealizuje najskrytszych marzeń i zawsze będzie wyciągać rękę, szukając drugiej dłoni, która przyniesie pomoc.
- Ten plener nauczył mnie przede wszystkim cierpliwości - mówi Wiola, uczennica zakopiańskiej szkoły. - Praca z osobami niepełnosprawnymi jest trudna - dodaje. Jej koleżanka Agnieszka zauważa, że podopiecznym trzeba było tłumaczyć nawet to, że trawa jest zielona, a niebo niebieskie.
- Ale ci ludzie są kochani - stwierdza Tomasz Wardzała. - Dlatego warto poświęcać im czas.
Plener malarski pod hasłem: Młodzi uzdolnieni artyści - młodzi niepełnosprawni intelektualnie Stowarzyszenie zorganizowało wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Tarnowie i Centrum Paderewskiego Tarnów - Kąśna Dolna. Siedem dni pracy i wypoczynku było dla upośledzonych umysłowo zarazem czasem psychoterapii, o czym świadczą ich rysunki, także wykonane samodzielnie. Na jednej z prac można zobaczyć rodzinny dom otoczony czerwonymi serduszkami.
- Uczestnicy otworzyli się, łatwiej nawiązywali kontakt, byli odważniejsi i śmiało podchodzili do osób nieznanych - zaobserwowała terapeutka Krystyna Wójcik, przebywająca w Kąśnej razem z podopiecznymi.
Osoby upośledzone inaczej patrzą na otaczający świat. Taki też świat malowały.
- One nikogo nigdy by nie skrzywdziły, zawsze mają uśmiech na twarzy, nigdy się nie gniewają - opowiada kierownik Wardzała. Uczennica Iza z Zakopanego też to zauważyła:
- Oni dostrzegają bardzo wiele, choć inaczej niż ludzie zdrowi. Ich otoczenie jest wyidealizowane, trochę nawet bajkowe, co przedstawiają w intensywnych, ciepłych kolorach, innych niż w rzeczywistości.
Spotkanie w Kąśnej nie mogłoby się odbyć, gdyby nie pomoc wielu instytucji i ludzi dobrej woli. Z nieocenioną pomocą pospieszyło Starostwo Powiatowe w Tarnowie, Centrum Paderewskiego, a także sklepy: „Hala Tuchowska”, „Zenit”, „Leader Price” oraz Zakład Stolarski „Wardzała” i Piekarnia „G&G”.
Prace, które powstały podczas pleneru w Kąśnej, zostaną pokazane na wystawie, a potem wystawione na aukcji, zaś dochód uzyskany z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na działalność Warsztatu Terapii Zajęciowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję